Skocz do zawartości

[RAMA] zwiekszenie przeswitu widelkow


ponuryrybak

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć,

+/= rok temu przy pomocy dużego imadła oraz drewnianej ~XXcm deski przyłożonej od zewnętrznej strony dolnych widełków (w celu zaparcia) oraz ~5 cm drewienka od wewnętrznej,na "wysokości" miejsca obcierania klocków opony (o włos) o widelec dokonałem jednostronnego spłaszczenia każdego z widełków o jakieś ~2 mm co razem dało mi jakieś 4-5mm przestrzeni wiecej. Tak oto stara kozo-szosowka stała sie nibyprzełajówką (Rama: Raleigh, stal węglowa - "plastelina". ). Naturalnie wszystko jest cały czas okej, nie dzieje sie nic zlego.

 

Od razu żeby nie wzbudzać niepotrzebnych emocji zaznaczam, ze teraz tak tylko sobie rozmyślam:

Do czego zmierzam: Mam ramke ht cieniowana, cr-mo zamarzyl mi sie Pugsley dla ubogich (tak, na grzyby) , tyle że docelowe 2,5 wejdą z tyłu dosłownie na styk (na oko). Moralność i zdrowy rozsądek nie pozwalają mi potraktować takich rurek imadłem... natomiast czy dałoby się widełki może JAKOŚ przespawać u rowerowego rzemieslnika? Suport jest szeroki a od zębatki (32,1x9, dwie podkladki) dzieli rame spory dystans. Jest jeszcze kwestia poprzeczki i tego czy male rozchylenie wplynelo by jakos mocno na naprezenia i tego typu sprawy konstrukcyjno-destrukcyjne. Swoja droga od strony korby prawa rurka jest w tej i wielu innych ramach, fabrycznie tak wgieta/uformowana tyle ze po to by nie wadzic zebatkom korby.

  • Mod Team
Napisano

Kłaniam,

 

Nie wiem jak w Kraju-Raju ale w Albionie przebudowa całego tylnego trójkąta - bo niestety nie tylko w poziome rurki trzebaby ingerować, w skośne także - to koszt 225 funtów. W Polszcze może (ale nie musi) być taniej.

Sugerowałbym zadać bezposrednio pytanie do Biobike (Kondej), Orłowskiemu, Rychtarskiemu lub Sikorskiemu. Może sie podejmą operacji...

 

Szacunek...

I.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...