Skocz do zawartości

[łozyska] kulkowe czy maszynowe?


robert86

Rekomendowane odpowiedzi

a wlasnie tez mialem spytac ale zapomnialem zwlaszcza do osob z wieksza waga i ciezka noga jak u was maja sie bebenki w piastach na masyznkach za okolo 200-250zł i jakie to modele?sorki jesli zbyt OT pytam....

bardzo dobre pytanie- mam ten sam dylemat. bo coz mi po lozyskach, jak bebenek padnie :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

który zestaw?

 

komplet maszynowych Novatec za 166zł

tył (100zł) + przód (66zł)

 

czy kulkowe LX za 171zł

tył (112 zł) + przód (59 zł)

 

a i jeszcze pytanie dot. tych przeciążeń bocznych - czy to są te które powstają podczas szybkiego wchodzenia w zakręt, połączonego z pochyleniem się roweru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiscie wole dobre kulki niz srednie maszyny - ja bym kupil Lx'y. Boczne to sa te które dzialaja w bok. hmm pewnie wystepuja przy pedałowaniu i wchodzeniu w zakrety itp. wszedzie gdzie kolo przenosi inne obiaciazenia niz nacisk w płaszczyźnie pionowej.

 

Edit: Ale ceny poszly w dół O_o ja za Lx swojego (tylnego) zaplacilem 135zł ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest prosta dość. Jeśli piasta będzie używana do skoków i ostrzejszej jazdy, gdzie będą występowały częste naprężenia i nacisk pionowy na łożysko (lądowania po skoku itp) to zdecydowanie lepszym wyborem będzie maszyna (zabudowane łożysko kulkowe). Jest do tego lepiej uszczelnione. Jednak jeśli chcemy mieć jak najmniejsze opory toczenia i największą szybkość jazdy, bez zbędnych przeciążeń pionowych to łożyska kulkowe są zdecydowanie lepsze. Dlatego w szosie zazwyczaj stosuje się kulki. Dla amatorów raczej te róznice nie są wyczuwalne, więc polecałbym piasty na łożyskach maszynowych. Są wytrzymalsze, lepiej uszczelnione i mogą być najczęściej wymienne. Są jednak minimalnie cięższe (Kozak lub Tune byłby jeszcze lżejszy na kulkach :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maszynowki dzialaja tak samo, jak zwykle lozyska tylko maja zintegrowane bieznie. zwykle maja w srodku normalne kulki, chcoiaz oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie, aby zamiast nich byly, np. tzw. igielki.

 

Co do mniejszych oporow toczenia w kulkowych lozyskach pozwole sie z tym nie zgodzic

w "kulkach" opor mozna regulowac i dobrze ustawione beda mialy naprawde niski opor tocznia przy minimalnym luzie. taki setup jest praktycznie nieosiaglany w "maszynkach"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są jednak minimalnie cięższe (Kozak lub Tune byłby jeszcze lżejszy na kulkach :) )

 

Może w przypadku standardowych piast (choć też nie sądze), ale w najlżejszych na 100% lżej wychodzą masznówki - przecież tu chodzi u uzyskanie masy maksymalnie niskiej (konkurencja nie śpi...), więc gdyby lżej wychodziły tradycyjne łozyska to takie by zamontowali :D Warto tu dodać, że w poszukiwaniu [google] łozysk np do Soul-Kozak trafia się do... "fabryki łożysk miniaturowych" :) To nie są takie łozyska jak w normalnych piastach, tylko ekstremalnie małe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pamiętać też o wytrzymałości. Podejrzewam, że montuje się w tych najlżejszych piastach właśnie łożyska maszynowe ze względu na ich wytrzymałość. Korpus piasty i tak jest już mocno odchudzony, żeby wytrzymywać jeszcze tarcie łożysk kulkowych. Dlatego wstawia się tam miniaturowe łożyska maszynowe, żeby jak najbardziej odciążyć korpus. Ale nie pora na spory, co się komu wydaje itp. Trzebaby zapytać Mariusza Kozaka jak to jest ;) Nie mniej na pewno maszynówki są wytrzymalsze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mniej na pewno maszynówki są wytrzymalsze wink.gif

o wytrzymalosci lozyska decyduje zbyt wiele parametrow, zeby mozna bylo w ten sposob ujmowac sprawe. tak naprawde wytrzymalosc jest podobna: na etapie projektowania piasty tak dobiera sie parametry lozysk (przede wszystkim srednice), zeby podolaly zakladanym obciazeniom. i tutaj powstaje tylko pytanie, ktore okaze sie lzejsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożyska stożkowe raczej stosowane są ze względu na możliwość przenoszenia obciążeń osiowych, w zalezności od kąta między osią łożyska oraz (pojedynczego wałeczka vel igiełki).

 

Szakq na zdjęciu Staśka nie ma biezni łożyska, więc dlatego nie widać co by tam mogło w bok pracowac :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do mniejszych oporow toczenia w kulkowych lozyskach pozwole sie z tym nie zgodzic. Raczej chodzi o to, ze mniej waza i dlatego w szosie sie je stosuje.

IMO maszyny sa ekstra zapominasz o nich poprostu i jak to sie toczy mmmm :)

 

 

stosuje się je(konusy+kulki) w szosie dlatego, że tam poprostu takie wystarczają. Na szosie nie ma takich przeciążeń jak w terenie.

Jak słabym rozwiązaniem sa kulki+konusy można przekonac się po użytkowaniu takiej piasty.

Piasty na "maszynówkach" przeważnie przeżywają "bębenek" który niestety w większości piast jest oparty na kulkach i konusach. Bębenek jest jest najmniej trwałym elementem piasty. (oczywiście nie takiej w pełni łożyskowanej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stosuje się je(konusy+kulki) w szosie dlatego, że tam poprostu takie wystarczają. Na szosie nie ma takich przeciążeń jak w terenie.

nie zgodze sie: kazde lozysko dobiera sie do obciazenia. im lepszej jest klasy tym moze byc mniejsze (a wiec lzejsze), a zysk wagowy jest nie do pogardzenia takze na szosie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...