Skocz do zawartości

[konserwacja] okresowy serwis juicy three


wasp

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Temat o serwisie hamulców Avid'a znalazłem(http://www.forumrowe...cy-konserwacja/) i wiem też, że Andrew się tym zajmuje. Należę jednak do osób, które wolą poświęcić trochę więcej czasu na zrobienie czegoś niż oddanie tego innym, którzy radzą sobie z tematem w parę minut. Pewnie sporo zapaleńców rozumie satysfakcję, jak coś się rozgrzebie, złoży i później działa to tak, jak powinno :P Nawet jeśli zajmie to pół dnia :P

Ale odnośnie tematu. Wymiana płynu, odpowietrzanie hamulców nie stanowi problemu. Jednak mam świadomość, że wyczyszczenie i nasmarowanie tłoczka, który ma kontakt z błotem, kurzem, wodą i innymi niebezpiecznymi dla układu hamulcowego czynnikami zewnętrznymi, jest rzeczą równie ważną rzeczą jak odpowietrzanie. O ile wykonwanie tej czynności okresowo nie ważniejszą od odpowietrzania dla poprawnego działania zacisku. Chodzi mi właściwie o taką rzecz jak przetarcie boków tłoczka zacisku papierem ściernym o ziarnistości 100. Czy to głupi pomysł, żeby przed posmarowaniem, a po wyczyszczeniu tłoczka, wypolerować go delikatnie takim papierem? Czy może to nieść ze sobą pewne szkodliwe rzeczy dla tłoczka i zacisku? A może potrzeba papier o jeszcze mniejszej ziarnistości?

Potrzebowałbym opinii na ten temat, bo wszystko potrzebne do serwisowania mam. Pastę ATE(polecona przez Andrew) i papier 100 oraz trochę czasu i zapał. Ale nadal waham się, czy użyć ten papierek...

Pozdro ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ja mam J3 i myśle zeby ich nie wyrzucic :D pracują dobrze ale powoli wypada wymienić membrany i dekielki a to wyniesie tyle ile te hamulce są warte ... Tłoka tak grubym papierem bym nie tarł, w ogole bym go nie tarł tylko rozebrał zacisk wyczyścił ładnie i poskładał, smarując tam gdzie trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój błąd, chodziło mi o papier 240 :P cóż... czyli bez przecierania i tego typu zabiegów się obędzie? rozumiem, że zwyczajne przemycie, wytarcie do sucha i smarowanie styknie żeby AJ3 nadal chodziły tak jak powinny :> co do membran... w jakiś sposób uwidacznia się potrzeba ich wymiany, czy to taka standardowa profilaktyka, jak np. wymiana łańcucha co jakiś czas żeby reszty napędu nie katować, czy bardziej złożony proces?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...