Skocz do zawartości

[hamulec] Shimano BR-M445 piszczy i trąbi


AlupRo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem nowy na forum. Od 3 tygodni mam problem z przednim hamulcem. Od nowości strasznie piszczy. Z początku myślałem że to kwestia dotarcia, ale myliłem się po 2 tygodniach nic się nie zmieniło. Próbowałem przecierania klocków papierem ściernym, odtłuszczania tarczy benzyną ekstrakcyjną, przekładania klocków przód na tył i na odwrót. Nie wypiekałem klocków bo są one żywiczne, a z tego co wiem tego typu klocków się nie wypieka. Nic nie pomogło, wręcz przeciwnie, kiedy przełożyłem klocki przednie na tył zaczęły piszczec. I kiedy tylne klocki zostały zamontowane na przodzie również hamulec piszczy. Przełożyłem ponownie klocki na swoje miejsce przednie na przód i tylnie na tył i ku mojemu zdziwieniu oby dwa hamulce piszczą. :wallbash: Hamulce to Shimaon BR-M445 , a rower to Cube Analog Disc 2012. Proszę o jak najszybszą pomoc, jestem tym faktem bardzo zaniepokojony.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam te same heble

 

również przód piszczał jak dziki i spadlo hamowanie, po wizycie w serwisie zresztą..

 

recepta był zakup nowych klocków

 

kool stopy czerwone robią robotę, chociaż ocierają cały czas o tarczę i podczas hamowania wydaja ciekawe furkotanie, ale nie piszczą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klocki w tych hamulcach to żywiczne. Ten model klocka jest niestety nieprzewidywalny i czasami potrafi zupełnie (tak się wydaje) bez powodu zbuntować się. Są podatne na zabrudzenia i stosunkowo łatwo je "zmęczyć", do tego niezbyt nadają się do przywrócenia do użytkowania gdy dostanie się na nie płyn hydrauliczny. Jak działają mają jeden duży plus - są ciche w praktycznie każdych warunkach, współpracując z tarczami shimano. Ja ich używam mimo że nie są super mocne ani trwałe - ale tu gdzie jeżdżę to jedyne które nie wydają z siebie dźwięku gdy pada - a ja jeżdżę codziennie do pracy i często leje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc nie wiem skąd się bierze tam olej. Z amortyzatora na pewno nie cieknie. A co do zacisku myślę, że wyczułbym różnice na klamce w ubytkach oleju. Chociaż mogę się mylic, jeśli tak jest proszę o sprostowanie :)

 

Czyli jak najłatwiej się pozbyć całego problemu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc nie wiem skąd się bierze tam olej. Z amortyzatora na pewno nie cieknie. A co do zacisku myślę, że wyczułbym różnice na klamce w ubytkach oleju. Chociaż mogę się mylic, jeśli tak jest proszę o sprostowanie :)

 

Czyli jak najłatwiej się pozbyć całego problemu ?

Nie wiem skąd bierze się olej.... Ironicznie można napisać że ze słonecznika albo rzepaku :)

Jeśli wyciek nie jest z amortyzatora to może być on tylko z tłoczków zacisku.

Przy jako takich zdolnościach manualnych jesteś w stanie wymienić uszczelki, jeśli masz małe to wymienić zacisk, jeśli żadnych - zlecić usługę serwisowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umycie tarczy, wymiana klocków, dokładne wyczyszczenie wnętrza zacisku przed założeniem nowych klocy. Ustawienie zaciku, jeśli nie pomoże to posmarowanie pleców klocków pastą miedzianą (redukuje wibracje przez zwiększenie powierzchni styku klocka z tłoczkiem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...