Skocz do zawartości

[Lampka] Co kupisz jak masz 50 a co jeśli masz 150zł


PoleK

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Jeszcze a propos mocy : są sytuacje, kiedy naprawdę duża moc się przydaje, i to wcale nie w nocy :no:  Według mnie nawet w ciągu dnia warto świecić czymś co widać, a nie jakąś "pstynką" - pewnie po to są te stroboskopy (których osobiście nie uznaję, bo to już jakieś dyskotekowe przegięcie)...  Przykładowo : dzisiaj przed 18 -tą wjechałem na ścieżkę na skraju lasu, i odpaliłem Lezyne 1300 na pełnej mocy, bo w gasnącym świetle dnia, słabsze tryby były po prostu za słabe do doświetlenia dość wąskiego singla - co ciekawe, kiedy wjechałem kawałek dalej na pożarówkę biegnącą w głąb lasu, to mogłem całkowicie wyłączyć Lezyne, i zostawić tylko migającą na najsłabszym trybie lampkę Romet JY7067 (max to 400 lm) ;)  Drugim dziwnym miejscem, w którym nawet Lezyne odpalona na maksa w dzień nie wydaje się mocna, jest kilkudziesięcio metrowej długości tunel, który nie jest całkowicie ciemny przez swoją niemałą szerokość i światło wpadające z obu krańców - myślę, że tam by się nawet 2000 lm za bardzo nie rzucało w oczy, przynajmniej z perspektywy posiadacza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Test za mną. Od razu powiem, jeżeli chodzi o doznania optycznie to wygrał KINGSEVEN. Wiem że testery pojemności nie są idealne ale dają jakiś pogląd.

KINGSEVEN L3-1000

  • wg mnie dobry rozkład światła, szeroko świeci, całkiem dobre odcięcie, nienormowane ale wg mnie jest

  • światło barwy białej, przyjemne, nie jest zimne, nieco cieplejsze od Ghosta

  • na najniższym trybie 300 lm da się normalnie jechać (wg mnie oczywiście), 15-20 km/h

  • instrukcja w języku polskim,

  • na minus mocowanie, mogłoby być pewniejsze,

  • nie można ładować i używać jednocześnie, jak dla mnie duży minus

  • wg danych producenta ma wytrzymać w trybie stałym 1000 lm - 3 godz.,  500 lm - 4 godz 30 min, 300 lm - 12 godz.

  • zasila je ogniwo 21700 o pojemności 4800 mAh ( mam nadzieję że da się je wymienić w razie W)

  • mocno się nagrzewa w temperaturze pokojowej w najmocniejszym trybie ok 40 C, ale da się dłużej utrzymać

  • samorobny powerbank, tzn 4 ogniwa 18650 ładuje się z lampki a nie ładuje lampki

  • lampka po prawie 3 godzinach przeszła płynnie na najniższy tryb, przycisk zapala się na czerwono, wyłączyła się po ok 3 godz 45 min

  • tester pojemności Kaweisi pokazał że lampka naładowała się do 3800 mAh w ciągu 3 godz 20 min, prąd dochodził do 2 A

20220930_200304.thumb.jpg.4fde10216957ac144503b810dc0dc4c3.jpg

20220930_200312.thumb.jpg.bec10104eae8b638d8f0abb853e925b9.jpg

20220930_200320.thumb.jpg.bc9bddbc4c1c040ceb0547cb27a0a35f.jpg

 

Specter Ghost650

  • dobry rozkład światłą dzięki kolimatorom, nie świeci punktowo,

  • barwa biała światła, nieco chłodniejsza od KINGSEVEN

  • 5 trybów pracy: 100%, 70%, 50%, tryb migający, SOS

  • pierwszy tryb jest dość słaby, dwa silniejsze są ok

  • słabszy od KINGSEVEN

  • dobry, a na pewno lepszy uchwyt niż KINGSEVEN

  • ładuje podczas używania (a właściwie po podłączeniu powerbanku podczas używania, powerbank wskazuje ładowanie, nie wiem czy wówczas zasila lampkę z powerbanku, czy ładuje ogniwa i nie mam jak tego sprawdzić)

  • zasilają ją 2 ogniwa 18650 o łącznej pojemności 4400 mAh ( mam nadzieję że da się je wymienić w razie W)

  • mocno się nagrzewa w temperaturze pokojowej w najmocniejszym trybie ok 45 C, nie da się dłużej utrzymać

  • po 3 godzinach dioda zaczyna mrugać na czerwono, światło słabe ale jest nie wiem czy da się tak jechać, po 5 nadal świeci ale jak świeczka. Jako że nie wiem czy ma zabezpieczenie przeciw zbyt głębokiemu rozładowaniu wyłączyłem ją

    • tester pojemności Kaweisi pokazał że lampka naładowała się do 4500 mAh w ciągu 5 godz 30 min, maksymalny prąd to 1 A.

20220930_200345.thumb.jpg.e91355d98f88baa0ad8ff6948bc548d9.jpg

20220930_200353.thumb.jpg.416c8d452edc0f86cff69083c47fa8de.jpg

20220930_200400.thumb.jpg.aac2325ab66e874d1e1c21539062f3e6.jpg

Edytowane przez bastard83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.09.2022 o 22:16, sky87 napisał:

Ja mam najtańszy - najlepszy i niezniszczalny

https://allegro.pl/oferta/uchwyt-latarki-lampki-rowerowej-czarny-uniwersalny-10758842225

 

Tylko montujesz odwrotnie. Wyjmujesz śrubę i w to miejsce wkładasz lampkę, zaciskasz trytytką i zakładasz na kierownicę. Może być od góry, może być od dołu. Nie obraca się, na mega wertepach nie odpada. Tylko musi być przy samym mostu aby świeciła na wprost (ze względu na wygięcie kierownicy).

 

Hmm.

Ciekawy patent. U mnie żeby się nie gibał ten uchwyt podkleiłem go warstwą kleju na gorąco od strony kierownicy i też się nie rusza.

U mnie nie mogę Twojego patentu użyć bo używam różne latarki np S2+, C8 ale patent dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanie. Jak ustawić lampki, aby możliwie jak najbardziej obiektywnie je ocenić?  Jeżeli mamy 3 lampki: jedna świeci punktowo, druga snopem światła z widocznym odcięciem, trzecia rozproszonym światłem, bez widocznego punktu. W zależności jak je ustawimy, będą świecić dalej lub bliżej. Macie na to jakieś sposoby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Szukam płaskiej, okrągłej lampki, o maksymalnej średnicy 40 mm. Kolor światła nie ma znaczenia, ale musi mieć trub błyskający.  

Dobrze, gdyby miala mocowanie do paska, bo docelowo chcę ją przypiąć do obroży.

Wiekszość dedykowanych psich lampek słabo świeci, a ja potrzebuję mocnego światla do zastosowań w polu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wszystko zależy od tego, gdzie się jeździ. Jeżeli głównie po oświetlonych drogach rowerowych, to wystarczy jedynie sygnalizacja. Jeśli tam, gdzie jest ciemno, wymagane jest oświetlenie drogi przed sobą. Ja osobiście mam zawsze sygnalizację po zmroku, z tyłu migające czerwone, a z przodu białe nie migające - miganie z przodu mnie drażni. Przednia lampka jakiś mini model ładowany z usb, bateria wystarcza w sumie pewnie na 10 godzin migania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stroboskop ma zbyt dużą częstotliwość. Jeszcze pies mi epilepsji dostanie :)
Z ciekawości przypiąłem mu do obroży, lampkę, która od wieków u mnie zalega i teraz widzę, że dla psa taka konstrukcja się nie nadaje.

large_LAMPA-TY-PROX-NAOS.JPG?lm=16453465

 

Ma zbyt mały kąt świecenia i raz jest widoczna, raz nie. Wszystko zależy od tego, jak się na psie ułoży. Tak więc szukam czegoś szerokokątnego. Mocą też nie grzeszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Mam oświetleniowe pytanko do znawców tematu, cenowo trochę poza tematem, ale na pewno ktoś testował.

Czy taki Convoy będzie dobrze się sprawdzał?

Czy lepiej wziąć wersję nieco tańszą 1520 lm zamiast 1800 lm?

Czy tryb rowerowy 7%/45%/100% będzie dobrze się sprawdzał na codzień?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze sterownik jest programowalny więc tryby możesz sobie poustawiać jak chcesz i w którym banku chcesz. W tabelce masz rozpiskę który z pośród 16 trybów jakiej odpowiada mocy.

Czy wybrać 1500 czy 1800, pewnie zależy jak jeździsz. Jak szosa, to kolimator dający węższy snop światła ale dłuższy bo większe prędkości, a lepiej auta z naprzeciwka nie oślepiać. 

Jak mtb to kolimator o kacie dającym snop swiatla szerzej a krócej, bo po co zwierzakom przeszkadzać i świecić po krzakach skoro i tak jeździ się stosunkowo wolniej. Lepiej mieć mocniej doświetlone boki, że względu na częste zmiany kierunku i wjazdy w boczne ścieżki. 

Kolejny aspekt to czy masz w domu jakieś ogniwa  1860 czy 21700, bo to wątek ekonomiczny. Wiadomo że ogniwa trzeba mieć przynajmniej dwa na podmiankę. Ta słabsza  latarka jest na 1860 ta mocniejszą na 21700

Ja mam 1500 od Bociana i jeżdżę na około 60 % szosa w okularach fotochromatycznych brazowych. Przy prędkości do 40 km/h chyba nie czuje potrzeby więcej widzieć. Mocniej nie widzę potrzeby :). W Las jej nie zabierałem, nie złożyło się. Może tam potrzeba więcej, nie wiem. Z drugiej strony zawsze można założyć okulary bezbarwne. 

 

Edytowane przez PawelW84
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem po dwóch Convoyach w topowej specyfikacji. Jeździły ze mną przez chyba 4 lata. No i już mnie tak irytowało to ciągłe rozkręcanie do ładowania co każdą jazdę, tak mnie zmienianie trybów w czasie jazdy irytowało, że... poszedłem w dedykowaną lampkę rowerową. Moim zdaniem to błąd jeździć na topowych latarkach, skoro za takie pieniądze możesz kupić o wiele wygodniejsze dedykowane rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co napisać. Ogniwa 1860 są swietne i tanie, a ich przełożenie to kilka sekund. Chociaż jeszcze nigdy mi się nie przytrafiło żebym musiał robić to w trakcie wypadu. Może dlatego że nie używam tej latarki na 100 % a coś w okolicach 50, wtedy daje jakieś 800lm i działa minimum  2h.

https://allegro.pl/oferta/bocialarka-convoy-s2-1520lm-luxeon-v-5000k-refop-8426260868

Samoczynnej zmiany trybu w czasie jazdy też nie doświadczyłem, chociaż jest to jedna z funkcji zabezpieczającej driver przed przegrzaniem. Sam obniża moc a po obniżeniu temp sam podwyższa do zadanej.

W przypadku ogarnięcia convoy w wersji z kolimatorem rowerowym i doposażenia jej ewentualnie w daszek oraz jakiś fajny uchwyt na kiere  nie widzę w niej żadnych minusów względem latarek rowerowych po kilkaset złotych na bebechach jak w latarce za kilkanaście zł. z alli.

Może jedyny ich  plus to praca na power banku, tego convoy nie ma ale jest to do ogarnięcia poprzez podłączenie pakietów, na forum światełka.pl ktoś Ci to może wykonać. Chociaż wtedy lepiej iść w reflektor.

Dla mnie niewątpliwa zaleta jest kompaktowosc convoya, programowalnosc, ogniwa 1860 i nadmiar dostępnej mocy w razie w. Jest to też dość uniwersalne rozwiązanie bo jak by nie patrzeć można jej używać też jak zwykłej latarki. 

@bogus

Jak nie masz żadnych ogniw to popatrz na to 

https://allegro.pl/oferta/bocialarka-convoy-s21b-1800lm-wymienne-optyki-9892467473

Ma wymienna optykę 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie piszę o samoczynnym zmienianiu trybów, tylko o tym jak się chce zmienić samemu. To jest średnio wygodne. Rozkręcanie latarek, dodatkowa ładowarka, cała procedura była nudna i męcząca. Gacirona kupiłem i ani myślę wracać do wożenia convoi na kierownicy. Różnicę określiłbym jak między telefonem a Garminem. I jedno i drugie działa. Jest grono ludzi, które stuka się w czoło i pyta 'po co garmin jak masz telefon?'. No tu tu jest moim zdaniem podobnie, Uniwersalność latarki to wcale nie jest zaleta na rowerze... Jeszcze o daszkach wspominasz. Albo będą delikatne i się będą niszczyły - trzeba je samemu robić, dorabiać. Albo trzeba szukać dedykowanego, ustawiać to wszystko równo, żeby świeciło gdzie ma świecić.

 

Nie, to nie dla mnie i jeszcze raz odradzam. Dedykowana lampka. Ładowanie kabelkiem, wygodne sterowanie i montaż bez kombinowania.

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Rozkręcanie latarek, dodatkowa ładowarka, cała procedura była nudna i męcząca.

No bez przesady. Rozkręcenie latarki i wyjęcie ogniwa, a potem ponowne włożenie i zakręcenie zajmuje mi ze stoperem w sumie 8 s. Znam wiele bardziej męczących i nudnych procedur. Możliwość zabrania w trasę (np. w górach, gdy mogę gdzieś zostać dłużej na szlaku, zgubić drogę, napotkać trudne warunki zmniejszające znacznie zakładaną prędkość średnią) dodatkowych ogniw i szybkiej wymiany jest nieoceniona. 

Mam w sumie trzy ogniwa, zawsze dwa naładowane. Jak wychodzę w nocy na rower wkładam w latarkę jedno z tych naładowanych (dla pewności sprawdzam napięcie multimetrem), a to z latarki wrzucam do ładowarki. Głównie używam trybu 50 %. Zanim się całkiem ściemni, czasem też tego najsłabszego. Najmocniejszego praktycznie nie używam. Zbyt mocno oślepia na drodze, no i za szybko wyciąga energię z akumulatora. W zimie, na śniegu, powoduje nawet samooślepienie. 

Jedyne czego mi brakuje to możliwość szybkiego przełączenia pomiędzy najsłabszym i pośrednim trybem. Normalnie i tak mam ustawiony ten zestaw trybów bez strobo i s.o.s, a mógłby być jeszcze taki tylko z dwoma: np. 10%, 50%.

Latarka już kilka razy mi upadła na beton lub ceramiczne płytki i dalej działa. Dla mnie to świetny, uniwersalny produkt i nie żałuję ani jednej wydanej złotówki. Tylko ten dołączony w zestawie uchwyt (taki z wsuwanym łożem) to było badziewie i stosuję inny.  

 

 

Edytowane przez marvelo
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

@cervandes w takim razie możesz polecić coś od siebie? Mówię tu o dedykowanych rowerowych lampkach.

@PawelW84 u mnie jak policzyłem cały zestaw, czyli latarka, uchwyt, dwa ogniwa i ładowarka to wychodzi dobrze ponad 300 zł, więc tanio nie jest 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że mogę. Polecam Gacirona V9D + adapter Gub 609 + łącznik Gaciron (gaciron gopro mount). Montujesz wtedy adapter GUB do śrub mostka, masz lampkę centralnie, tuż nad kokpitem. Bardzo pewny, ale minimalistyczny uchwyt. I co bardzo mnie osobiście cieszy - centralny. Nie lubię lamp ustawionych asymetrycznie.

 

Zresztą - modeli i rozwiązań mocowania gacirona masz mnóstwo do wyboru. Moja ulubiona funkcja w tym V9D to pilot na kablu do sterowania mocowany do gripa.

 

 

479023d7a4cfddae82a707fac6b85ed3.jpg

 

65cb97eb44c05e58cdf6bf9d96fe9ad1.jpg

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na fejsie ktoś polecił Mactronic Scream 3.1. Podobno bardzo dobra i trwała, tylko uchwyt taki sobie. Z ciekawości poszukałem w necie

Strona producenta: https://mactronic.pl/pl/lampa-rowerowa-przednia-scream-31-1000-lm

Testy: https://team29er.pl/testy/osprzet/3201-oswieceni-krzykiem-test-mactronic-scream

https://bikeground.pl/sprzet/artykul/test-lamp-rowerowych-mactronic-scream-3-1-oraz-3-2/

Jednak brakuje mi jednej, za to bardzo istotnej informacji (chyba ze cos przeoczyłem). Kolor świecenia diody. Ta lampka przypomina słynną Convoy, jednak przy nich sprzedawcy podają temperature barwową (odcień : zimny, ciepły lub neutralny). Dioda Cree™ XP-L wystepuje w 3 wersjach. Jaką zastosowano w  Mactronic Scream 3.1???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta lampka nie ma 1000 lumenów tylko około 500. Jeżeli producent podaje realny czas pracy na poziomie 2h50m a akumulator ma pojemność 3400 mAh to właśnie tyle wychodzi z prostych matematycznych wyliczeń. Dla przykładu Knog PWR Trail: https://www.knog.com/collections/front-bike-lights/products/pwr-trail-1100-front-bike-light przy jasności 1100 lumenów świeci 1,7 godziny a ma akumulator o pojemności 5000 mAh. Następny przykład - Trek Commuter Pro RT: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/części-rowerowe/akcesoria-do-rowerów/lampki-rowerowe/przednie-światła-rowerowe/trek-commuter-pro-rt-front-bike-light/p/34037/ Przy jasności 1000 lumenów świeci 1,5 godziny a ma akumulator o pojemności 4800 mAh. Natomiast Mactronic najzwyczajniej w świecie oszukuje klientów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...