virus191 Napisano 26 Sierpnia 2012 Napisano 26 Sierpnia 2012 Witam, moje obecne opony to Kenda K935-014 26x1.95. Myślę je zmienić, jako iż jeżdże głównie po asfalcie 80% ale też 20% po terenie. Na rower wsiadam raczej gdy jest sucho. Planuję teraz wystartować w Skandii. Czy jest sens zmieniać te opony (są nowe) na jakieś inne ?
wojszat95 Napisano 26 Sierpnia 2012 Napisano 26 Sierpnia 2012 Wiem, ze może i jestem swiezak itp. ale spytam Cię, czy cena gra rolę? Masz ,,wolne'' pieniądze?
virus191 Napisano 26 Sierpnia 2012 Autor Napisano 26 Sierpnia 2012 Co do ceny - nie najgorsze - nie najlepsze
rzezniol Napisano 26 Sierpnia 2012 Napisano 26 Sierpnia 2012 Czy warto zmieniać trudno powiedzieć ale jak chcesz zmieniać to polecam Geax Mezcal ... W podanych przez ciebie proporcjach jazdy moim zdaniem ideał ... Zwijane męczę już ponad 5 kkm w bardzo zbliżonej proporcji terenu, z jedną rotacją na kołach nadal maja sporo bieżnika. Stawiam że starczą jeszcze spokojnie na prawie drugie tyle. Niskie opory tocznia na asfalcie, szybka i przyczepna na ubitym terenie ... Jak spadnie deszcz czuć pogorszenie trakcji ale na sucho bajka . Pozdro
jurislawek Napisano 27 Sierpnia 2012 Napisano 27 Sierpnia 2012 Maxxis aspen bardzo dobre opony z niskimi oporami toczenia, wersja drut bardzo dobra wytrzymałość na przebicia
Venomiz Napisano 27 Sierpnia 2012 Napisano 27 Sierpnia 2012 Maxxis aspen bardzo dobre opony z niskimi oporami toczenia, wersja drut bardzo dobra wytrzymałość na przebicia Potwierdzam - jeżdżę na nich prawie rok, ok. 3000 km i tylko jeden snejk
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.