[Amortyzator] SR XCR, pęknięcie uszczelki

[kamar59]

Witam zdjęcie amorka mojego

coś tu pękło to pewnie uszczelka czy to groźne ? Czasami mi piszczy rower mam od 2008r około 6 tys km ale nie w 100% jeżdżony na włączonym. Zauważyłem że tu gdzie pękło sucho jest na tym goleniu lewym a prawy smaruje nie wiem co robić pomożecie. Jakiś serwis taka uszczelka to chyba nie droga i by może zobaczyli hamulce hydrauliczne moje bo lewa manetka jak naciskam wolniej wraca od prawej może zapowietrzone są hamulce i płyn wymienić i coś tylna przerzutka nie wszystkie chcą wchodzić i jak czasami podjeżdżam pod górkę i staje na pedałach i nie tylko to coś tam strzeli w suporcie w tam gdzie korba jest nie zawsze strzela. Łożysko mechaniczne jest.

[adii22]

W tym amortyzatorze to nie groźne, ale dalej nie rozumiem Twojego posta. Znaki interpunkcyjne, znasz?

Jeździłbym dalej, ewentualnie tylko smarując... właściwie czymkolwiek nie posmarujesz, XCR będzie jeździć. Może być Brunox Deo, może być smarowidło do łańcucha, XCR na wszystkim pojedzie

[szliri]

Można jeździć co innego gdybyś miał amortyzator olejowy

[PoleK]

ale masz tam sucho... posmaruj czyms lekko, pouginaj i wytrzyj... musisz miec pustynie w srodku, w sumie nic dziwnego jak 4 lata bez serwisu.

 

Uszczelki nie dostaniesz w PL... ale mozesz kupic zwykly simering, powinni Ci cos dobrac - kolo 5zł.

 

Hamulce... musisz komus na zywo pokazac

[kamar59]

Taki rower i taki amortyzator chyba dobrze model podałem.

 

 

 

 

 

ale masz tam sucho... posmaruj czyms lekko, pouginaj i wytrzyj... musisz miec pustynie w srodku, w sumie nic dziwnego jak 4 lata bez serwisu.

 

Uszczelki nie dostaniesz w PL... ale mozesz kupic zwykly simering, powinni Ci cos dobrac - kolo 5zł.

 

Hamulce... musisz komus na zywo pokazac

 

Sucho to się zrobiło jak to pękło na tej lewej, prawa smaruje, bo tak to widać że smaruje są ślady na goleniach i smar wytłacza sie.

[adii22]

Rozbierz, przesmaruj, zapomnij. Z tym amortyzatorem (mówię z doświadczenia, kilka tysi na takim zrobiłem) nie ma co się cackać, coś się dzieje to rozebrać, przetrzeć wszystko, napchać pod uszczelki wazeliny technicznej lub towotu i jeździć dalej.

[kamar59]

To ten sam amortyzator co mam http://allegro.pl/sr...2576039513.html 300zł i to atrapa amortyzatora piszą . Polecali mi tego http://allegro.pl/am...2599817858.html że to jeden z najlepszych widelców za te pieniądze "nie dostaniesz nic innego ważącego 1600g, ze sprezyną powietrzna i taka kultura pracy" Zgadzacie się nie ma na inne już patrzeć? Na tym XCR moge jeździć jeszcze parę lat, jeszcze żyje gdyby nie ta uszczelka to by nie było tematu. Wiadomo każdy widelec łapie luzy z czasem. Ja na XCR z 8 tys km przejechałem.