Skocz do zawartości

[rower] Kupno przez internet


gombrowitch

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Kupował tu ktoś cały rower przez internet? Mogę zaoszczędzić jakieś 130 zł (kupię w rower.com.pl), ale waham się, bo na miejscu przynajmniej od razu rower jest zmontowany i sprawdzony. Nie miał nikt problemów? Nie trzeba było reklamować i odsyłać (przy odsyłaniu topnieje ta oszczędność)?

Napisano

Kupowałam. Zero problemów. Mój przyszedł w wersji złożonej(do wyboru była jeszcze tańsza opcja w częściach).

Przy czym niezależnie gdzie kupujesz pamiętaj o złotej zasadzie żeby skręcić wszystko o czym sprzedawca zapewnia, że jest skręcone;D

Napisano

Hej. Ja również kupowałem poprzez internet no i niestety musiałem reklamować rower ze względu na cieknący hamulec hydrauliczny. Koszt odesłania oraz przysłania roweru z powrotem pokrywał sklep gdyż była to usterka reklamowana. Ogólnie to jednak nie ma problemów z zakupem roweru przez internet.

Napisano

Że się tak wyrażę koniec sezonu dopiero się rozpędza ale nie ruszył jeszcze pełną parą;] ale z tego co widzę to jakąś tam zniżkę dostałeś.

 

Co do tego czy cena jest dobra... ja się w tym roku w ogóle cenami rowerów nie interesowałam,nie było mi to do niczego potrzebne. Nie mam zielonego pojęcia jak się teraz kształtują- poza tym, że mniej korzystnie względem jakości niż jakiś czas temu.

Kolejna sprawa- nigdy nie zagłębiałam się w rynek crossów. Nie wiem jakie tam panują standardy. Co najczęściej jest pakowane w rowery itd.

Stąd też nie chcę się brać za udzielanie odpowiedzi- nie mam ku temu odpowiedniego rozeznania.

Napisano

A kupował ktoś rower używany nie oglądając go wcześniej ?

myślę, że bardzo wielu ludzi tak robi ale nie warto ryzykować

żeby kupić używany rower trzeba mieć o rowerach spore pojęcie, sprzedawaca może Ci wcisnąć naprawdę duży kit, i zamiast cieszyć się z nowego roweru będziesz żałował i cała radość z zakupu zniknie, a wierz mi nie ma nic gorszego niż dzwonienie, że coś jest nie tak, denerwowanie się, że koszty rosną zamiast jechać na pierwszą wyprawę :)

Ja choć o rowerach już coś wiem (choć ciągle się uczę) szukając roweru używanego (tylko w takiej odległosći abym mógł obejrzeć) zawsze pytałem sprzedawce czy możemy podjechać do serwisu rowerowego żeby sprawdzili mi amortyzator, hamulce, ramę (czy nie ma pęknięć) kupowałem rower z wyższej półki cenowej więc ryzyko jeszcze wzrosło- ostatecznie jednak skończyłem na kupnie nowego :)

 

pozdrawiam : )

Napisano
Kupował tu ktoś cały rower przez internet? Mogę zaoszczędzić jakieś 130 zł (kupię w rower.com.pl), ale waham się, bo na miejscu przynajmniej od razu rower jest zmontowany i sprawdzony.

 

Nie kupowałem rowerów przez internet i raczej nie mam zamiaru, chyba że gra będzie warta świeczki. Podlicz sobie. Do zaoszczędzenia masz 130 PLN.

1) W razie problemów musisz rower sam spakować rower i odesłać na swój koszt. Ten koszt oczywiście powinien zostać zwrócony (o ile gwarancja zostanie uznana).

2) Problem tzw przeglądu zerowego. Musisz sprawdzić czy czasem producent nie uzależnia od tego gwarancji. Może stać się tak, że jak sobie sam zrobisz przegląd zerowy, to stracisz gwarancję.

3) Zaletą nabycia roweru w punkcie stacjonarnym jest to, że "mówisz i masz". A tak czekasz na kuriera z palpitacją serca, czy czasem czegoś nie uszkodzą... Podobnie w przypadku problemów. Odprowadzasz, zostawiasz, przychodzisz, zabierasz - reszta Cię nie obchodzi.

Dlatego w mojej ocenie nie ma co ryzykować, chyba że firma wysyła jakimś sprawdzonym kurierem (typu UPS), a nie firmą krzak...

Napisano

Podobne mam obawy, ale np. prawie cały mój komputer złożyłem na częściach, kupowanych przez internet i jest to mój najlepszy komp w historii. Zero problemów.

 

Jeszcze co do Authora Classic - lepiej ten z obecnego rocznika, czy może z poprzedniego?

Napisano

1000 razy się uda, a 1001 raz już nie. Na Allegro przeprowadziłem ponad 500 transakcji (głównie zakupy). Co najmniej 5 z nich powinno zakończyć się komentarzem negatywnym.

Napisano

Wiadomo jak masz sklep niedaleko (do 50-100km) to jedź po niego, nie ma co oszczędzać na swoim szczęściu. Ja na przykład nie miałem wyboru, bo do Niemiec (Koblez) po Canyona miałem +/- 1000km :)

Napisano

Ja zamawiałem przez allegro ;d luksus, do zamontowania miałem siodło, przednie koło, kiere, i pedała. A ponad to wszyskie przerzutki i hamulce były wyregulowane, luuuksus

Napisano

Kupowałem rowery przez internet. Jeden rower dla mamy, jeden dla taty. W jednym rozleciała się przednia piasta, w drugim zerwał lańcuch i zerwały dwie szprychy. We wszystkich przypadkach zrezygnowałem z usługi gwarancyjnej bo się nie opłacało. Kupując przez internet masz taniej ale w praktyce rezygnujesz z gwarancji. Kupiłem przez internet bo nie miałem innej możliwości. Gdybym miał dopłaciłbym do zakupu w pobliskim sklepie z serwisem.

Napisano

Ja zaś może dodam, że dziwię się czasem widząc -- na forum internetowym -- rezerwę bądź nawet nieskrywane obawy przed zakupami w sieci.

 

Osobiście uważam, że w sieci jak najbardziej można zrobić każde zakupy, jednak pod jednym bardzo istotnym warunkiem: wyłącznie u renomowanych sprzedawców. Co ciekawe przecież nie inaczej jest w odniesieniu do sklepów stacjonarnych; jeśli reputacja jakiegoś sklepu (knajpy, kina, etc. -- to się tyczy wszystkich placówek handlowo-usługowych) jest mizerna -- będziemy go szerokim łukiem obchodzić.

 

Dlatego też staram się kupować w sieci wszystko co się da (karmę dla psa, ciuchy, elektronikę, rowery -- łącznie kupiłem 2 w całości i 2 ramy do złożenia ;-) po prostu nie mam czasu na wędrowanie po sklepach, sieć daje mi możliwość zapoznania się z całą gamą ofert w jednym miejscu), jednak z racji przedsiębrania pewnego rodzaju środków ostrożnościowych -- nigdy się nie przejechałem na sprzedawcy (jeśli już to na własnych błędnych koncepcjach ;-)

Dołóżmy do tego jeszcze fakt, że nie wszystko po prostu da się kupić poza siecią (mnie się akurat zachciało ram On-One, ale przecież mógłbym zapragnąć Cotic. albo Orange... albo nawet Canyon) -- więc jeśli bym nie był wyleczony z obaw, że co to ma znaczyć, że ja komuś posyłam kasę, a towar zobaczę najwcześniej za parę dni... rety, rety!! ;-)

 

A na zakończenie przypomnę, że zakup na odległość wiąże się z pewną fajnym "prawnym dynksem", tj. możliwością zwrotu towaru w ciągu 10 dni od jego otrzymania bez najmniejszego tłumaczenia się sprzedawcy (czyli nawet ze względu bo mi już się odwidziało). Albo, jeśli ktoś jest rozsądny i płaci kartą płatniczą, dochodzi jeszcze (w przypadku problemów ze sprzedawcą lub towarem) możliwość obciążenia zwrotnego.

Jeśli dołoży się do tego prawie 10% rabatu oferowanego przez sklep... Ja bym nie był tak bardzo na nie.

 

 

PS jeśli z założenia mamy nie ufać sklepom internetowym, to też nie możemy ufać opiniom internautów wyrażonym na forach tego rodzaju... ;-) a jednak jakoś sobie z tym radzimy. Pewnie dlatego, że dla niektórych gęba nie cholewa, a na pewno droższa pieniędzy ;-)

Napisano

Kupowałem rok temu rower przez internet ze sklepu z lublina w promocyjnej cenie. Do zamontowania miałem przednie kolo, pedały, kierownice i siodło, reszta wyregulowana. Jedyny minus- źle założona opona :) Po około 2 miesiącach regularnej jazdy dałem rowerek do przeglądu- serwisant stwierdził, ze wszystko ok. Tak wiec w moim przypadku oplacalilo się i obyło się bez większych problemow.

Jednak rower dla swojej kobiety kupiliśmy juz w sklepie na miejscu- chciała mieć koniecznie możliwość przymierzenia/przejechania się. I kupując na miejscu możesz oddać rower do przeglądu zerowego w tym samym miejscu. Każdy musi sobie sam sobie określić które argumenty są dla niego ważniejsze :)

Napisano

Ja zaś może dodam, że dziwię się czasem widząc -- na forum internetowym -- rezerwę bądź nawet nieskrywane obawy przed zakupami w sieci.

 

Osobiście uważam, że w sieci jak najbardziej można zrobić każde zakupy, jednak pod jednym bardzo istotnym warunkiem: wyłącznie u renomowanych sprzedawców. Co ciekawe przecież nie inaczej jest w odniesieniu do sklepów stacjonarnych; jeśli reputacja jakiegoś sklepu (knajpy, kina, etc. -- to się tyczy wszystkich placówek handlowo-usługowych) jest mizerna -- będziemy go szerokim łukiem obchodzić.

 

Dlatego też staram się kupować w sieci wszystko co się da (karmę dla psa, ciuchy, elektronikę, rowery -- łącznie kupiłem 2 w całości i 2 ramy do złożenia ;-) po prostu nie mam czasu na wędrowanie po sklepach, sieć daje mi możliwość zapoznania się z całą gamą ofert w jednym miejscu), jednak z racji przedsiębrania pewnego rodzaju środków ostrożnościowych -- nigdy się nie przejechałem na sprzedawcy (jeśli już to na własnych błędnych koncepcjach ;-)

Dołóżmy do tego jeszcze fakt, że nie wszystko po prostu da się kupić poza siecią (mnie się akurat zachciało ram On-One, ale przecież mógłbym zapragnąć Cotic. albo Orange... albo nawet Canyon) -- więc jeśli bym nie był wyleczony z obaw, że co to ma znaczyć, że ja komuś posyłam kasę, a towar zobaczę najwcześniej za parę dni... rety, rety!! ;-)

 

A na zakończenie przypomnę, że zakup na odległość wiąże się z pewną fajnym "prawnym dynksem", tj. możliwością zwrotu towaru w ciągu 10 dni od jego otrzymania bez najmniejszego tłumaczenia się sprzedawcy (czyli nawet ze względu bo mi już się odwidziało). Albo, jeśli ktoś jest rozsądny i płaci kartą płatniczą, dochodzi jeszcze (w przypadku problemów ze sprzedawcą lub towarem) możliwość obciążenia zwrotnego.

Jeśli dołoży się do tego prawie 10% rabatu oferowanego przez sklep... Ja bym nie był tak bardzo na nie.

 

 

PS jeśli z założenia mamy nie ufać sklepom internetowym, to też nie możemy ufać opiniom internautów wyrażonym na forach tego rodzaju... ;-) a jednak jakoś sobie z tym radzimy. Pewnie dlatego, że dla niektórych gęba nie cholewa, a na pewno droższa pieniędzy ;-)

 

 

Kupowałem wiele razy przez internet, różne rzeczy (na allegro mam ze 20 kupionych, a sporo kupowałem też w sklepach internetowych - np. dwa komputery i laptop), ale rower to trochę inna bajka. Nigdy nie przykręcałem kół. Poza tym mam 10 dni na odsyłkę, ale sama odsyłka jest już niezłym kłopotem. Co innego odesłać coś małego, a co innego rower.

A co do ostatniego akapitu, to właśnie sklepy rowerowe jakoś niezbyt chętnie współpracują z opinego z tego, co widzę, a na forach tematycznych często może siedzieć dział marketingowy danego sklepu.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...