Skocz do zawartości

[opona i dętka] Dobór dętki do opony.


jarzynekk

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. W sobotę wybrałem się na przejażdżkę po okolicznych wioskach na północ od Lęborka. Fajne zjazdy, mój Unibike Viper 2011 spisał się świetnie. Po przejechaniu 50 km i powrotu do Lęborka miałem przygodę z gwoździem. Gwóźdź mniejwięcje 4 centymetrowy wbił się idealnie w środek opony, prostopadle do felgi. Zanim się zorientowałem koło wykonało kilka obrotów. I teraz moje pytanko. Zamierzam wymienić dętkę - jakoś nie uznaję łatek chyba że gdzieś w trasie. No i co z oponą? Czy taka z dziurą nadaje się do jazdy? Chodzi mi o to żeby nie wchodziły tam odrobiny piasku lub wody i czy podczas jazdy nie pęknie ta opona? Czy da się taką dętkę reanimować jak samochodową przez wulkanizacje czy nie robi się takich rzeczy, za drogo i nie opłacalne.

 

Z tego co udało mi się odczytać to posiadam oponę SCHWALBE LAND CRUISER 42-622 (28x1.6-700x40C). Jak dobiera się do tego dętkę? Prosiłbym o konkretne produkty dostępne na alledrogro ;]

 

Zależy mi na porządnym wykonaniu naprawy żeby się nie odnowiła przez moje oszczędzanie. Szkoda tylko że na tej oponie zrobiłem tylko ~1000km.

 

I jeszcze jedno pytanko, jak zabezpieczyć się przed rozregulowaniem tylnej przerzutki po zabiegu zdjęcia koła?

 

Proszę o szybką odpowiedź bo nie mogę już żyć bez roweru

  • Mod Team
Napisano

Przerzutka się nie rozreguluje.

Na każdej dętce masz napisane do jakich wielkości opony się nadaje.

Jeżeli dziura w oponie duża to od wewnątrz naklej łatkę do łatania dętek.

Napisano

I dętkę i oponę możesz zakleić, chyba że to spore uszkodzenia. A na przyszłość, w trasie dobrze mieć jedną zapasową dętkę i kilka łatek. Przebijasz, szybko wymieniasz, starą wkładasz do plecaka/sakwy, wracasz do domu i łatasz uszkodzoną. Jeśli dobrze to zrobisz, nie ma szans, by powietrze uciekało. I tę naprawioną wozisz ze sobą. No i może jednak na co dzień nie tak wylajtowane dętki?

Napisano

I dętkę i oponę możesz zakleić, chyba że to spore uszkodzenia. A na przyszłość, w trasie dobrze mieć jedną zapasową dętkę i kilka łatek. Przebijasz, szybko wymieniasz, starą wkładasz do plecaka/sakwy, wracasz do domu i łatasz uszkodzoną. Jeśli dobrze to zrobisz, nie ma szans, by powietrze uciekało. I tę naprawioną wozisz ze sobą. No i może jednak na co dzień nie tak wylajtowane dętki?

 

wylajtowane dętki? Proponujesz zakup innej?

Napisano

Cze!

montujesz pod siodłem na sztycy dobrze zwinięta nową dętkę za pomocą taśmy izolacyjnej. Jak masz sakwę w tym miejscu to do sakwy + łatki t/j wyżej pisali. I problem z głowy...

Następna sprawa to nie patrz nawet na dętki FOOS!!! Przestrzegam wszystkich!!

Napisano

OK. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Nowa dętka + podklejenie od wewnątrz opony. Czy ta dętką SCHWALBE co podałem wcześniej jej za cienka z racji na wagę? Specjalnie na wadze mi nie zależy bardziej na trwałości?

 

Mam świadomość że trzeba wozić dętkę i łatki i plan zakupu ale zawsze kasa idzie na coś innego ;] Doświadczenie nauczyło mnie że nie ma co zwlekać.

Napisano

Od siebie mogę polecić podstawowe dętki Continentala i Schwalbe - nigdy z nimi nie miałem problemu, zarówno w 26" XC, jak i 28" Trekingu.

Wady? Waga... i waga. 200g sztuka, ale jakoś dłużej wytrzymują, niż lajtowane (Ultralight na przykład), które u mnie nie wytrzymywały zbyt długo ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...