Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zobaczymy. Myslalem ze na sobote bede mial wkoncu pozadny naped ale niestety czekam nadal na korbe i oske. Devil ja sie nudze w domu a tak to przynajmniej obserwuje jak mi pompka szczela . Ehh te tentno 300 na 300

Napisano

Ja mam chyba pojechane ... Suport powiedział dość w drodze do pracy. Usilna reanimacja pozwoliła mi wrócić do domu pedałując, a nie pchając 10km. Pokombinuję, ale w czarnych kolorach to widzę :(

Napisano

Kupić nowy suport i działa. Nic straconego devil, to nie koniec świata ;) w Kato prawie we wszystkich sklepach rowerowych mam zniżki gdzie w jednym mam 25 na serwis ;)

 

pozdrower

Napisano (edytowane)

Suport to nie problem. Problemem jest zdjęcie korby, sorry, ale się nie da na chwilę obecną. Zniżka także nie stanowi problemu, bo za "scianą" mam magazyn Merida Polska, więc i części się znajdą. Wiedziałem, że to się tak zakończy ; od lekkiego cykania łożyska, do zajechania w pizdu :/

 

edit ; smarowanie nie pomogło, jedynie pozostaje mi zmienić cały wkład. Wydatek nie planowany, także nie możliwy do realizacji, na chwilę obecną. Przepraszam ...

Edytowane przez DEVILEK
Napisano

Devilek spoko , napisz kiedy naprawisz rower i nez strresu pojedziemy , mnie sie nie spieszy jeszzcze mamy 2 miechy spokojnego jezdzenia .

 

a po za tym mysle zeby zebrac nasza ekipe do kupy i ewentualnie słabsi by jechali ze Skoczowa prosto na Wisłe a mocniejsi przez Brenne i przeł. salmopolska na Wisłe.

 

co wy na to ?

Napisano

Chętnie bym także pojechał w większej grupie, jak pisze Grzegorz. Nie musi to być przecież wyjazd dla 3-4 osób, ktoś może podjechać pociągiem i dalej jechać z nami i z całą pewnością da radę.

Napisano

Super myśl, aczkolwiek ja następny weekend spędzam w pracy. Bardzo chętnie bym się z wami wybrał ale w środę kończy mi się urlop... ;)

 

pozdrawiam wszystkich

Napisano (edytowane)

Ja myślę co by samotnie we wtorek atakować Wisłę co by przetrzeć szlak.

Kto chętny może się ze mną zabrać jak coś to bd startował o 9.00 spod Kościoła Mariackiego o ile jeszcze pogoda pozwoli

Edit: Popieram Grzegorza dobra myśl z tym, że część tych co się na siłach nie czują by jechali od Skoczowa z nami :thumbsup:

Co do terminu to trzeba teraz bardziej już na pogodę patrzeć, dzień krótszy i coraz niepewniejszy bo jesień idzie :icon_confused:

Proponowałbym sobotę ze względu, że jest to dzień kiedy więcej osób może niż w tygodniu jechać. Następna sobota tak jak Tomek mówi byłaby dobra jeśli pogoda by na to pozwoliła nam :icon_exclaim:

Edytowane przez biker90
Napisano

jutro wg porgnoz ma byc pogoda zdatna do jazdy wiec raczej wybiore sie na wycieczke w strone Wisły , pisze w strone a nie do Wisły bo cos jestem nie w formie i nie wiem czy dam rade tam dotrzec , jednak bede sie starał aby wypic piwo w miescie Adama Małysza. Startuje około 8-9 zalezy jak wstane z łóżka. Chciałbym sprawdzic nowy szlak , ktory prowadzi z Goczałkowic do Skoczowa.

Napisano

My z Irkiem jutro planujemy właśnie Wisłę atakować i podbijać. Start z Podlesia o 9.00 więc Grzegorz możemy się na Stargańcu spotkać i razem na miejsce zbiórki pojechać.

Chcemy przez Brenną i Przełęcz Salmopolską jechać

Napisano

Inny weekend chyba, pamiętaj w niedzielę zdobywamy Warownię Olsztyńską

 

Filip inny wypad czy inny weekend to chyba to samo , a tak szczerze to czekam na Gosie , Devilka i Karpika co by jechali

Napisano (edytowane)

Z tego co nam Karpik mówił to nie prędko siądzie na bike'u by takie dalekie trasy robić.

Najpierw to musi powoli i pomalutku mniejsze zdecydowanie trasy zacząć robić jak i rehabilitacje zacząć!

P.S. Grzegorz jak będzie pogoda to zrobimy Wisłę jeszcze raz, ale tym szlakiem wiślanym. :woot:

Co Ty na to!? Mówiliśmy o tym :icon_exclaim:

Edytowane przez biker90
  • 2 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...