Skocz do zawartości

[Mocowanie bidonu] Nie mogę wykręcić śrub z ramy.


What

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Otóż kupiłem sobie bido i uchwyt pod bidon. Jednak podczas montażu pojawił się problem. Śruby, które są zamontowane w ramie, w miejscu mocowania bidony (a włąściwie nimi się biodo przykręca) nie dają się za nic odkręcić. Próbowałem wszystkich śrubokrętów, używałem tyle siły, że aż robiłem się czerwony, a one nawet nie dgrną. Dodam, że siedzą w tym rowerze od nowości, oraz są przykjryte lakierem (już wkręcone lakierowane w fabryce). Próbowałem je też chwycić ściskiem i nic, tylko odarłem z nich lakier i paskudnie wyglądają. Teraz je już muszę wykręcić. Ale może macie jakiś sposób, aby je wykręcić i pomożecie?

 

 

 

 

 

P.S. Śruby na śrubokręt płaski, nie krzyrzak.

Napisano

Jak są zalakierowane, to co pomoże WD40 ? Podejrzewam, że są zrobione z nierdzewki, więc WD40 nic nie da...

 

a co ma stal nierdzewna do penetrujących właściwości wd-40 ? :D

Napisano

Popukaj dodatkowo młotkiem. Możesz spróbować podgrzać zapalniczką. (tylko lakieru nie zniszcz) Ostatecznie zaprzęgnij bit i wiertarkę - ma więcej siły.

Napisano

Popukaj dodatkowo młotkiem. Możesz spróbować podgrzać zapalniczką. (tylko lakieru nie zniszcz) Ostatecznie zaprzęgnij bit i wiertarkę - ma więcej siły.

 

raczej posikać jakimś freezerem bo podgrzanie rozszerzy śrubę więc może być trudniej ;)

Napisano

Rozbujnik ma rację, lakier łączy śrubę z ramą, tak że nie ma szczeliny. Ale spróbuję jedna WD-40, następnie po staropolsku przy...... młotkiem. A na koniec nie mam płaskiego bitu do wiertarki, tylko krzyżaki.

Napisano

WD40 nie rozpuści lakieru i co z tego, że głęboko penetruje? Chyba rdzę... Jakby miał pomóc w "spenetrowaniu" zaschniętego lakieru na śrubie, to równie dobrze uszkodziłby lakier w koło...

Miałem podobną sytuację, urwał się łepek od śruby przy tylnym widelcu, ponieważ była wkręcona na siłę na polakierowaną wcześniej ramę, gdzie nie zabezpieczyli dobrze gwintu, wtedy bezproblemowo ją rozwierciłem mniejszym wiertłem, potem lekko poprawiłem gwint i jest jak nowe.

 

Wkrętarką nie polecam odkręcać, ponieważ możesz "omielić" łatwo śrubę... Dopasuj jakiś szeroki wkrętak, który nie będzie miał luzu i wejdzie dobrze w nacięcie na łepku, dociśnij mocno i w ten sposób. Jak omielisz główkę, to zostanie rozwiercanie...

Napisano

Udało się. Miałem już dzisiaj dodać zdjęcia z prac, ale debil, to znaczy moja siostra usuneł zdjęcia. Więc opiszę przebieg.

 

1. Z 15 uderzeń młotkiem.

2. Próba wszystkimi śrubokrętami.

3. Sruba w ścisk, i kręcimy. Niestety nie obeszło się bez ofiar. Po mimo oklejenia ramy taśmą zdarłem trochę lakieru, jednak uchwyt zasłonił.

4. Znalałem nowe śruby i polakierowałem, wyszło cudnie.

5. Przykręciłem wszystko.

 

 

A propo, czy rower musi posiadać tylko odblaski, czy też oświetlenie, bo ja nic nie mam, a tata przyponiał mi o policji.

Napisano

Lepiej kup lampki na baterie. Większość z nich po wyłączeniu ujdzie za odblask a jak cię złapią wieczorem na drodze bez oświetlenia to zabulisz. No i pomyśl też o własnym bezpieczeństwie.

Napisano

mfabry, skorzystałem z rady i kupiłem lampki de one. Nie wiem wrzucić ich test na forum, może komuś się przyda. Co sądzicie o tym?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...