Skocz do zawartości

[piasty] Novatec czy DT Swiss ?


Bartek902

Rekomendowane odpowiedzi

A ja mam dt 350 i szlag mnie trafia jak muszę walczyć ze ściąganiem kasety (raz SLX, a ostatnio tylko XT), aluminiowy bębenek jest bardzo delikatny i w moim przypadku bardzo zryty - szczególnie na pierwszych 3 koronkach. Poza tym niezłe piasty.

 

P.S. Nie wiem czy kupiłbym je jeszcze raz :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dt 370 w kołach, po dwóch latach zmieniłem na może bardziej toporne i cięższe ale za to tańsze jak dla mnie novatec 042sb. Mocarne, dobrze uszczelnione piasty. Jeżdżę w enduro i co mogę powiedzieć? Uszczelnienie moim zdaniem super, bęben stalowy z tyłu wiadomo- wytrzymalszy. Toczenie, jednak przy tych samych obręczach i podobnych terenach i warunkach Novatec toczy się lepiej po zrobieniu iluś tam tyś km. Bieżnie wytrzymalsze w novatecu w porównaniu dystansowym. Co do dt 370, bębenek mimo, że jeszcze na pająku poszedł szybko... Dt przeżyło dużo błota i deszczu ale wymiana wnętrzności i świeżutki smar przydawał się częściej niż w novatecu.

 

To moja subiektywne odczucia, może ktoś miał więcej szczęścia z 370. Ja ich nie oszczędzałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zachecony komentarzami dot. tej strony pokusilem sie o kontakt telefoniczny. I to mnie chyba wyleczylo z checi robienia interesu z tymi panami. Bylem zainteresowany kolami Zircone 107, zadzwonilem, mily Pan odebral ale poniewaz jest na wakacjach i nie pamieta szczegolow wszystkich kol nie podjal sie podanie prawidlowej nosnosci tych kol. Zaproponowal kontakt mailem , ale sugerowal ze odpowiedz nie nadajdzie szybciej jak za dwa tygodnie bo kolega jest sam inid ma czasu na wszystko. Generalnie firma to dwoch Panow i dwie komorki. Sprzedaz tylko za gotowke - przedplata, nie ma opcji za pobraniem. Jak sprzedaz tak wyglada to ja boje sie o proces reklamacji. Generalnie mozna kupoc tanio, ale to kontakt dla ludzi o mocnych nerwach. A ja chyba jednak wole drozej zaplacic i miec pewnosc zd jak cos padnid to mam z kim pogadac.

Ciekawe to co piszesz bo nieraz u nich robiłem zakupy, tak samo znajomi, wszyscy bardzo zadowoleni a właśnie największym plusem jest szybki i rzeczowy kontakt.

 

Odnośnie 370'tek, miałem je kiedyś u siebie, bęben stalowy po sezonie bez odznak zużycia, podobnie łożyska a przeżyły chyba wszystkie możliwe warunki atmosferyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@OrzelPiotr, wystarczy po odkreceniu stuknac od niechcenia pare razy chocby i tak trzymanym w rece kluczem i luzne koronki same sie 'odkleja', a na pewno nic nie uszkodzisz

 

wg mnie nie ma lepszej piasty do 1000zl, a pozniej to samo, tylko lzej - dt240's, ostatecznie hope pro 2 evo, ale szansa na problemy z mechanizmem zazebiajacym wieksza, choc i tak znikoma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kasetę dokręcisz mocno nie powinno być tak głębokich wgnieceń, mam na utrzymaniu 3 rodzaje piast DT - 340, 240 i Tricon i nie mam problemów ze zmasakrowanymi bębenkami, a drobne wgniecenia w niczym nie przeszkadzają, za to system zapadkowy jest nie do przecenienia ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po mojemu slx tak ten bebenek zalatwil bo XT to moze na trzech zebatkach wciac sie;/.

Wrazenia tylko estetyczne bardziej, ja sie jeszcze na forum nie spotkalem zeby koronki kasety przeciely calosciowo naciecia na bebenku i krecily sie wkolo.

Jak masz XT to spokojnie dojezdzisz 20 kkm:)a moze i wiecej;/

Co dodokrecania ja stosuje zwyczajowo 40 Nm i uwazam ze jest wystraczajaco:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...