[kaseta] Jak odkręcić kasetę?

[Gazda]

Tak, tak, bacikiem i kluczem, ale co jeśli to nie pomaga? Złamałem sobie bacik dzisiaj, a zafajdana kaseta nadal trzyma.

Czy jest jakiś sposób, żeby unieruchomić kasetę inaczej niż bacikiem? Wtedy mógłbym przyłożyć dwu metrową rurę do klucza i pewnie by poszło..

 

Any ideas? Bo inaczej chyba będę ciął nakrętkę ..

[iza121]

Ja zamiast bacika stosuję gruby materiał przez który chwytam kasetę, można do tego celu użyć np. starej rękawicy narciarskiej

[Fenthin]

Ja mam taką metodę: starym łańcuchem obwiązuję kasetę, resztę mocuję w imadle, wkładam klucz w kasetę i kręcę.

[Gazda]

Ja zamiast bacika stosuję gruby materiał

Niestety wpadłem już na ten pomysł, ale nie znalazłem żadnego materiału który by się nie porwał/rozciągnął.

 

starym łańcuchem obwiązuję kasetę, resztę mocuję w imadle

Może być dobry pomysł - dzisiaj spróbuję.

 

Dałem zrobić sobie nowy bacik z 4mm stali z uchwytem do imadła - zobaczymy co to zdziała

[lukaszk]

Materiał zmoczyć trzeba

[Gazda]

Stworzyłem porządny bacik z 3mm stali i?... zgiąłem bębenek lekko. Przy rozpędzonej piaście widać jak faluje. Luz ok 1mm, więc akceptowalny, ale niestety chińczyki to chyba przyspawały.

Poddałem się - nie będę serwisował bębenka. Udało mi się dostać do kulek piasty, zrobiłem co trzeba i powinno być okej. Niestety jak będę chciał ściągnąć to trzeba będzie ciąć nakrętkę - innej opcji nie widzę.

 

Tak czy inaczej dzięki

 

(Jakby ktoś chciał wiedzieć rower to GTw Avalanche 3.0 rozm. S, kaseta CS-HG30 i piasta joytech )

[sznib]

WD40 na nakrętkę psikałeś? To podstawa przy zapieczonym gwincie. Psiknąć i zostawić na noc.

[Arhain]

Możesz też spróbować z pomocą osób trzecis, podczas odkrecania niech ktos młotkiem wali - synchronicznie- w klucz. Pomaga to odciazyc gwint a w momęcie odskoku poluśnia tez to zazębienie.

Walcz do skutku ale uważaj na piaste bo jej szkoda.

[Gazda]

Generalnie chcieliśmy odkręcić kasetę, tylko żeby bębenek przeserwisować. Też myślałem, że zapieczone (aluminium ze stalą chyba się nie zapiekają?) więc zaryzykowałem i dokręciłem o jeden "cyk" - znaczy, że nie zapieczone. Mój drugi klucz poległ - rzucę jutro zdjęcia - 3mm hartowana stal najpierw się zgięła a później pękłą w miejscu przymocowania łańcucha (sam skurczybyk trzy razy strzelił ). Tak czy inaczej na chwilę obecną daliśmy sobie spokój bo z bębenkiem nie jest tak źle, a boję się, że większa siła złamie mi oś skoro już coś skrzywiłem..

[terrago]

Możesz też spróbować z pomocą osób trzecis, podczas odkrecania niech ktos młotkiem wali - synchronicznie- w klucz. Pomaga to odciazyc gwint a w momęcie odskoku poluśnia tez to zazębienie.

Walcz do skutku ale uważaj na piaste bo jej szkoda.

 

Z tym młotkiem to delikatnie, bo to powinien być taki młotek z gumowym końcem, a jeślibyś już nawet próbował tradycyjnie to przynajmniej podłóż jakąś deseczkę

 

Pozdrawiam, M.

[Puklus]

Ja z reguły lekko zakrecam kasetę i jeszcze nigdy mi sie nie zdarzyło by sie poluzowała ale jak mam jakąś oporna w odkręcaniu robię tak jak Fenthin i nigdy mnie ten sposób jeszcze nie zawiódł.

[marekw]

Ja mam taką metodę: starym łańcuchem obwiązuję kasetę, resztę mocuję w imadle, wkładam klucz w kasetę i kręcę.

40 Nm i imadło ?? chyba, że dokręcasz na 250 Nm

[Puklus]

Jeżeli jakiś magik z Hogwartu mu pneumatykiem w serwisie zakręcał kasetę to tak może być Oczywiście to z pneumatem to żarcik ale jak ktoś to za mocno zakręci są spore problemy ... skoro sie bacik złamał ...