[suport] Trzaski podczas jazdy

[gilgamesz]

Od jakiegoś czasu z okolic korby w moim rowerze dobiegały mnie strasznie denerwujące trzaski. Po wyeliminowaniu innych potecjalnych źródel wnerwiającego hałasu,czyli sprawdzeniu pedałów,jarzemka sztycy,łańcucha oraz ewentualnych luzów zawieszenia(mam fulla) wyszło mi,że problem jest z suportem.

W rowerze miałem suport XTR BB90A,gwint BSA(korba też XTR). Jako że suport i korbę przełożyłem ze starego roweru to miały one przejechane trochę kilometrów. Nie pamietam ile,ale jeździłem na nich już 3 sezon. Jazda spokojna,turystyczna,żadnych ekstremów,napęd nie myty karczerem. Ale ,że trafil się nowy suport w świetnej cenie to kupiłem ponownie XTR BB 90A.

Po zamontowaniu i pierwszych jazdach okazało się,że diagnoza była chyba słuszna, bo stukanie ustało i było cichutko. Jednak po przejechaniu około 600 km stukanie wróciło. Na razie jest ono rzadsze,ale w pierwszym przypadku też tak było. Na początku tylko przy kręceniu korbą z większą kadencją lub na większym blacie, a potem już praktycznie przy każdym obrocie korby(jak nie kręcę- to jest cicho).

Co może byc przyczyną powrotu tego wnerwiającego zjawiska? Czy może podczas przekladania suportu i wymianie korby powstały jakieś luzy,a może łożyska w produktach shimano są do bani?

Może trzeba zmienić suport na wyrób jakieś innej firmy(np. Truvativ), może coś z łożyskami ceramicznymi? A może (czego obawiam się najbardziej) coś wyrobiło się w ramie i powstały luzy?

Może ktoś spotkał się z podobną sytuacją? będę wdzięczny za każdą sugestię.

[kkSliwa5]

Teoretycznie mówi sie do 3 razy sztuka. Spróbuj jeszcze raz wymienić suport.

[seebcioo]

sprawdź czy trzaski masz gdy mocniej naciśniesz na padały (wrzuć na w miarę niski bieg i pedałuj na stojąco z w miarę dużym naciskiem;) przesmaruj . . . łożyska również możesz zmienić majątek to nie jest, a już troszkę siedzą w rowerze

[gilgamesz]

Regulamin pkt 2i

 

Łożyska mogę zmienic,ale przecież ten suport ma dopiero 3 miesiące i tylko 600 km przebiegu. Do tego to XTR,chyba to do czegoś zobowiązuje?

Chociaż może z tymi najwyzszymi grupami jest tak,że są bardzo delikatne i tylko pod lekkich bikerów. Ale cały czas najbardziej obawiam się,czy nie uszkodzono mi mufy w ramie podczas odkręcania korby w którymś z warsztatów. a zdarzyło się to kilka razy. Między innymi trzeba było rozkręcić korbę aby dostać się do tylnego amora,który miał obowiązkowy przegląd okresowy.

[koxygen]

Miałem podobny problem.

Z korbą X9 i jakimś tam suportem po ok 1,5kkm zaczeły się trzaski, skrzypienia itd., które na moje ucho dochodziły właśnie z okolic suportu.

Oddałem rower do sprawdzonego serwisu, opisałem usterkę i na drugi dzień miałem nie strzelający, naprawiony napęd. Koszt 25zł. Powód? Serwisant odpowiedział mi jednym słowem: "syf".

Poprzez jazdę w deszczu, błocie, kurzu wspomniany wcześniej "syf" dostaje się w okolice suportu. Wystarczy wyczyścić, przesmarować i działa

[bartek9999]

Witam też mam problem ze stukającym suportem. Problem wygląda następująco: kolega(serwisant) wymienił mi suport na nowy,suport firmy neco. Tydzień później kupiłem pedały platformy neco. I wtedy zaczęły się stukania. Na gwinty był nałożony smar. Sprawdzałem korbę jest sztywno przykręcona, także myślę że wina może leżeć po stronie pedałów. Przy mocniejszym pedałowaniu "coś stuka". Wszystko raczej było skręcone ok i smar był dany tam gdzie trzeba. Czy myślicie, że wykręcenie i wkręcenie od nowa pedałów coś pomoże ?

[koxygen]

Należy pamiętać, że rama działa jak pudło rezonansowe. Może "przenosić" dźwięki w taki sposób, że będą one słyszalne w kompletnie innym miejscu od tego, z którego się wydobywają.

Jeśli problem występuje przy mocniejszym pedałowaniu też brałbym pod uwagę głównie napęd. Słyszałem, że szprychy pod dużym obciążeniem (szczególnie przy jeździe na stojąco) mogą wydawać takie dźwięki. Spowodowane jest to rzekomo tym, że koło minimalnie odkształca się i szprychy dopasowują się do koła.

Czytałem również na forum o przypadku pękniętej sztycy, która wydawała niepokojące dźwięki. Pękła z powodu zbyt silnie skręconej obejmy,

Oczywiście trzaski mogą pochodzić z gwintów pedałów. Można odkręcić, wyczyścić, przykręcić.

Jeśli jednak samemu nie uda Ci się zlokalizować usterki, dobrym pomysłem jest oddanie roweru do SPRAWDZONEGO, SOLIDNEGO serwisu, gdzie pracownicy znają się na rzeczy.

 

P.S. Nie wykluczałbym tego suportu. Jeśli jeździłeś w deszczu, po kałużach lub (o zgrozo) myłeś rower myjką ciśnieniową to smar mógł się częściowo wypłukać.

[darek2313]

Należy pamiętać, że rama działa jak pudło rezonansowe. Może "przenosić" dźwięki w taki sposób, że będą one słyszalne w kompletnie innym miejscu od tego, z którego się wydobywają.

Jeśli problem występuje przy mocniejszym pedałowaniu też brałbym pod uwagę głównie napęd. Słyszałem, że szprychy pod dużym obciążeniem (szczególnie przy jeździe na stojąco) mogą wydawać takie dźwięki. Spowodowane jest to rzekomo tym, że koło minimalnie odkształca się i szprychy dopasowują się do koła.

Czytałem również na forum o przypadku pękniętej sztycy, która wydawała niepokojące dźwięki. Pękła z powodu zbyt silnie skręconej obejmy,

Oczywiście trzaski mogą pochodzić z gwintów pedałów. Można odkręcić, wyczyścić, przykręcić.

Jeśli jednak samemu nie uda Ci się zlokalizować usterki, dobrym pomysłem jest oddanie roweru do SPRAWDZONEGO, SOLIDNEGO serwisu, gdzie pracownicy znają się na rzeczy.

 

P.S. Nie wykluczałbym tego suportu. Jeśli jeździłeś w deszczu, po kałużach lub (o zgrozo) myłeś rower myjką ciśnieniową to smar mógł się częściowo wypłukać.

Usunąłem takie trzaski przez posmarowanie końców osi suportu smarem przed założeniem korb.