SadurUniBike Napisano 5 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2012 Jak każdemu wiadomo w wysiłku trzeba się napracować płucami jak to prawidłowo robić żeby nie dostać kolki. NOS? NOS-USTA? USTA-NOS ? USTA? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrT Napisano 5 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2012 Czy kolki nie dostaje sie od jedzenia? Tresci pokarmowej w zoladku i jelitach? Ja nawet jak oddycham uszami to nie dostaje kolki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m0rdeczka Napisano 5 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2012 Nos(in)Nos(in) , Usta(out)Usta(out) I tak w kółko podwójne krótkie wdechy nosem wydechy ustami oczywiście jak juz nam trochę puls skoczy, bo nie ma sensu tak szybko oddychać przy ślimaczej jeździe. A jak nie da rady nosem, bo zatkany czy coś to też ustausta - ustausta. @UP kolkę dostaniesz jak będziesz źle oddychać ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sol Napisano 5 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2012 @Sadur - gdyby kolka zależała tylko od sposobu oddychania, byłaby dawno zapomnianą przypadłością. Zamiast tego typu przemyśleń proponuję systematyczny trening. Pomaga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SadurUniBike Napisano 6 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2012 ja rozumiem ze jedzenie, 2h przed treningiem jem + jakis banan, ale z kolka mam problem od urodzenia i jedyne co moze mi jeszcze pomoc to oddychanie, chociaż zauwazylem ze po czestych i mocno intensywnych treningach klka ustepuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 6 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2012 na kolke chyba najlepszy trening, nawet na siłowni, ew. rozgrzanie mięśni 'brzucha' przed treningiem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nieborak Napisano 6 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2012 Ustami chyba więcej powietrza złapiesz niż nosem, z resztą przy większym wysiłku gęba sama się otwiera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mess Napisano 6 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2012 No raczej sam organizm wymusza odpowiednie oddychanie, troszke mozna pomoc, ale generalnie imho wazniejsze jest np. nie garbienie sie (maksymalne ulatwienie wymiany tlenu), czy oddychanie przepona. Ale takie rzeczy powinno sie robic instynktownie, zeby moc skupic sie na samej jezdzie. A kolka jest wtedy jak jest czlowiek najedzony i go trzesie (czy to jazda po trzesacej nawierzchni, czy bieg, czy nawet jazda na koniu, czy skakanie na skakance itp itd) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lumperator Napisano 6 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2012 W miarę możliwości oddychać tylko nosem, choćby z powodu takie aby syfu nie wpuszczać z powietrza (nos zatrzymuje brudy). Poza tym przez oddychanie gębą szybciej można zaziębić drogi oddechowe. Ale ale... to porady dla tych co jeżdżą spokojnie, albo na długich maratonach. Przy szybkich odcinkach czasem gęba sama się otwiera. I to jest normalna sytuacja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablito Napisano 6 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2012 Ale bzdury, ale bzudy. Poprawne oddychanie podczas wysilku fizycznego (kazdego) jak mi trener powiedzial powinien wygladac tak wdech nosem i wydech ustami, takie oddychanie jest najzdrowsze i ponoc niweluje zmeczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mlodziutki Napisano 6 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2012 Ktoś napisał o wyprostowaniu się A więc tak ostatnio na jednych zawodach miałem straszną pompę ledwo już dychałem ale gdy się wyprostowałem na prostej to strasznie pomogło ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mess Napisano 7 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2012 Ale bzdury, ale bzudy. Poprawne oddychanie podczas wysilku fizycznego (kazdego) jak mi trener powiedzial powinien wygladac tak wdech nosem i wydech ustami, takie oddychanie jest najzdrowsze i ponoc niweluje zmeczenie. to weź kamerkę, i nagraj jak twój trener przy wysiłku anaerobowym nie krótszym niż 3min oddycha nosem a wydycha ustami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukas85 Napisano 7 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2012 Człowiek nie koń, nie jesteś w stanie wciągnąć tyle powietrza nosem co ustami, a szczególnie przy bardzo intensywnym wysiłku. Pooglądaj pływaków w czasie zawodów, czym biorą powietrze do płuc, ustami czy nosem :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sol Napisano 7 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2012 Poprawne oddychanie podczas wysilku fizycznego (kazdego) jak mi trener powiedzial powinien wygladac tak wdech nosem i wydech ustami, takie oddychanie jest najzdrowsze i ponoc niweluje zmeczenie. Zgadza się, bzdury. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablito Napisano 7 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2012 Mowie tylko co powiedzial, plywacy to przecierz calkiem inne warunki i rzeczywiscie musza miec wlasne techniki ;-) Ale co racja to racja przy potwornym zmeczeniu geba sama sie otwiera. I nie powiedzialem ze oddycham tak jak on :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m0rdeczka Napisano 7 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2012 Dodałeś na początku 'ale bzdury' co dało do znaczenia, że nie zgadzasz się z tym co wyżej i przedstawiasz swoje zdanie/swojego trenera jako to 'prawdziwe'. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablito Napisano 7 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2012 Sry efekt odwrotny do zamierzonego, bzdury w sensie tego co on gada, zle sie wyrazilem. Jak bym wiedzial jaki powinien byc prawidlowy oddech to bym tu nie zagladal :-) . On jest trenerem pilki noznej moze w nodze i na rowerze inaczej powinno sie oddychac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team safian Napisano 7 Sierpnia 2012 Mod Team Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2012 OMG, sam piszesz, że pływacy mają swoje techniki a teraz pytasz, czy na rowerze inaczej się oddycha niż podczas gry w nogę... :/ Kolego, mniej treści, więcej sensu, bo widzę, że nie tylko tu piszesz głupoty :c Czy w piłce nożnej jesteś cały czas (powiedzmy tak jak na maratonie, powiedzmy 2 godziny) ciągle w ruchu? Przecież to zupełnie inny rodzaj wysiłku, nie wiem jak w ogóle chcesz to porównywać :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belinda Napisano 8 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 Jak każdemu wiadomo w wysiłku trzeba się napracować płucami jak to prawidłowo robić żeby nie dostać kolki. NOS? NOS-USTA? USTA-NOS ? USTA? Ja wprawdzie miałam kolkę ostatni raz w szkole średniej, ale jeżdżącym ze mną się to zdarza, rzadko, ale się zdarza. Zwykle mówią, że np. przejedli się wcześniej i/lub za krótką rozgrzewkę zrobili, ale czasem się przejedzą i nic. Nie jest łatwo o ustalenie przyczyny kolki, to raczej próba trafienia, a i tak nie wiadomo, czy celna. Wydaje mi się, ale to też tylko próba trafienia, że bardziej wytrenowani nie miewają kolki lub miewają ją rzadko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablito Napisano 8 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 safian ja ciagle sie ucze jestem tu "świeżak" :-) Ale powiedz mi wracajac do tematu jaki powinien byc w koncu ten oddech przy normalnym treningu? :-) Bo czesto przez zgubienie rytmu oddechu lapie taki bezdech lub rzadko kolke. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukas85 Napisano 8 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 Ja bym powiedział, że dopasowany do kadencji, to jest np. miarowe 3 wdechy - 3 wydechy, ale wiadomo, jak kręcisz z kadencją 100-110, to nie utrzymasz takiego tempa oddechu. Pablito od jakiego czasu jeździsz na rowerze? Kolka to objaw częsty u osób początkujących, więc jak bym się raczej zbytnio nie przejmował. Z czasem jak będziesz regularnie trenował, to nie będziesz łapał kolki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 8 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 oddychasz jak możesz, głęboko. jeśli masz duży nos i dajesz radę przez nos, to oddychaj przez nos a jak musisz przez usta, oddychaj przez usta - ot cała tajemnica Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mlodziutki Napisano 8 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 Na koniec morał jest taki lepiej skup się na jeździe niż na oddychaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablito Napisano 8 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 Dzieki za odpowiedz lukas85, nie nie jestem poczatkujacym na forum to swiezak :-) Ale zauwazylem ze wlasnie czasami mnie kolka lapie gdy sie spokojnej rozgrzewki nie chce zrobic a gdy sie dobrze rozgrzeje to prawie nigdy nie mam. Przewaznie jezdze na szosie i jak zlapie mnie kolka to tylko na poczatku jazdy potem to juz sie tylko lapie kilometry :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Franio Napisano 9 Sierpnia 2012 Mod Team Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 Oddech powinien być spokojny, rytmiczny i jednostajny. Jedziesz równym tempem = równo oddychasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.