Skocz do zawartości

[Miniówa dolnośląska] Zlot jesienny; 21-23 września, Góry Izerskie, Wolimierz


pilon

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hejas!

 

No i stało się tak, że po bólach i mękach ;) dorośliśmy do tematu właściwego dla naszej kolejnej Miniówy. Ankieta przesądziła wyższość gór Izerskich nad Sowimi, więc mimo drobnych zmian lokalowych (o nich później) ruszamy w Polsko-Czeski Rowerowy Raj :)

 

Dla uściślenia podstawowe sprawy organizacyjne:

 

Zlot odbędzie się w weekend 21-23 września. Tradycyjnie już jest to piątek, sobota i niedziela. Kwaterunek obejmie więc dwie doby hotelowe (21/22 i 22/23 września, czyli piątek/sobota i sobota/niedziela).

 

Jako bazę wypadowo-noclegową w nasze piękne Izery obrałem Wolimierz, wieś położoną na stokach przedgórza Izerskiego, odległą o 5 km od Świeradowa-Zdroju.

 

Względem ankiety powstała jedna zmiana, mianowicie zmiana lokum.

Na czas zlotu zarezerwowany mamy CAŁY dom "Przylesie".

 

 

agro_onas.jpg

 

 

A w nim: cztery pokoje z pełnoprawnymi łóżkowymi trzynastoma miejscami noclegowymi i dodatkowo dostawkami na wygodnych podłogowych materacach. W wypadku wzmożonej frekwencji dom jest w stanie przyjąć ponad 20 osób. Do tego dwie komfortowe łazienki, kuchnia w pełni wyposażona z pełną dowolnością użytkowania (możemy piec ciasta, pieczenie, smażyć, gotować, jeść, peklować i skubać gęsi - nikt nic nie ogranicza, jak to się stało w "Borowinowej" ;) ). Jakby tego było mało, to jest jeszcze przeszklona weranda, salon 50 mkw z kominkiem i TV, jadalnia, wielki ogród i staw z możliwością złowienia rybki :) O grillowisku nie wspomnę ;)

 

Cena za osobodobę wynosi tam 45 PLN. Koszt zakwaterowania na weekend to 90 PLN od osoby. Jak już wspominałem, jeśli chodzi o wyżywienie, to chciałbym z Wami pobajerzyć przy kuchni serwując Wam posiłki. Dlatego uważam, że wyżywimy się sami, z zakupami w Świeradowskiej Biedronce ze składką na dzienne wyżywienie w wysokości 20 PLN. W tej cenie zrobie Wam rzeczy o niebo lepsze niż jakikolwiek agrotur ;)

 

Sumując to wszystko, weekend, pomijając przyjemności wedle osobistych upodobań do wody ognistej w różnych stężeniach, powinien kosztować 130 PLN. Oczywiście nie ma przymusu bym to ja Wam gotował, więc składka ta będzie dobrowolna, na miejscu.

 

Słów kilka odnośnie tras:

 

Będziemy tak blisko Singltreka pod Smrkem, że grzechem by było nań nie wpaść ;)

Poza tym warto by było przejechać trasę Stogu Izerskiego.

O przygotowanych trasach pisał nie będę, bo jak widać, pewien spontan i podział na grupy posłużył radości i zabawie na trasie. Na tyle już się znamy, że nie ma co się wypacać na temat tras - Stołowe pokazały, że na bank damy sobie radę.

Dla niedowiarków polecam serwisy: Rowerowa Kraina i Góry Izerskie.

 

Z atrakcji planowanych:

 

- konkurs strzelecki, do wygrania likier czekoladowy!

- konkurs matematyczno-browarniano-rowerowy, a do wygrania szampan i słodkości!

 

 

Planowane menu:

 

Dzień pierwszy:

Na obiadokolację:

rosół z tortellini,

smażony ser z żurawiną,

ziemniaki a'la curry,

kiełbasa po myśliwsku,

sałatka klubowa

 

Dzień drugi:

Na śniadanie:

parówki i białe kiełbaski pod serem,

jajka,

tosty francuskie,

caprese,

Na obiadokolację:

polędwica po Schwarzwaldzku,

zupa krem z pomidorów,

piekielna frittata,

grillowane warzywa

BARBEKJU bijacz!!!

 

Dzień trzeci:

Na śniadanie:

tradycyjne danie kuchni serbskiej, czyli co zostanie od wczoraj i co dam radę na kacu ;)

 

Do atrakcji dołączę posiadanie laptopa z najnowszymi filmami produkcji amerykańskiej, z mnogością wybuchów i scen erotycznych oraz z kilkunastoma godzinami teledysków :icon_cool:

 

Na koniec kwestia zaliczki. Rezerwacja ustna trwa do 31. sierpnia. Do tegoż czasu musimy uzbierać 600 PLN zaliczki za cały dom na ten weekend. Kwotę wyliczę za jakieś 10-15 dni - dzięki temu sprawiedliwie podzielimy kasiorę. Kwota musi się znaleźć na koncie Landlordów do 1. września.

 

I tradycyjnie lista chętnych... Sprawę upraszczam i od razu umieszczam wstępną listę chętnych z ankiety. Tutaj poproszę tylko o potwierdzenia ;)

 

izery.jpg

 

Trzymcie się ramy, Veverka Ciperka! :)

Napisano

- konkurs strzelecki, do wygrania likier czekoladowy! - jak to do wygrania?? ja powinieniem damskie likiery za free mieć;>

a w co i z czego bedziem strzelać??pistolety na żołędzie?

ps: daleko mamy na Śnieżkę?? :devil:

Napisano

Z wiatrówki do papiórowej tarczy :D

 

Nagroda dodatkowa:

!

Na Śnieżkę jakieś 30 keamów :) No, może 45 ;)

Napisano

A nowych, przyjmujecie jeszcze? :teehee::icon_cool: Bo ekipa widzę zgrana mocno :whistling:

Aha, no i pytanie - jak tam odnajdzie się raczej taki "2-3 dniowo jeżdżący w tygodniu" :woot: kolarz jak ja, który chciałby spróbować gór?

Pzdr!

Napisano

Przyjmujemy :) Jutro Cię dopiszę :)

Dasz radę, jedyna uwaga to taka, że jeśli jeszcze nie byłeś na rowerze w górach (tak wnioskuję po wpisie), to może lepiej ominąć czarne pętle singla... Poza tym będzie oki. Ja jeżdżę raz na tydzień i ostatnio nie umarłem :D:P

Napisano

Rowniez potwierdzam obecnosc, lacznie z rowerem tylko teraz taki jakis inniejszy;-) Czarny na Singlu nawet podczas jazdy w burzy jest do ogarniecia spokojnie:-) To nie Rychleby:-P

Napisano

Rowniez potwierdzam obecnosc, lacznie z rowerem tylko teraz taki jakis inniejszy;-) Czarny na Singlu nawet podczas jazdy w burzy jest do ogarniecia spokojnie:-) To nie Rychleby:-P

Ja zakładam, że to pierwszy raz w górach w życiu ;)

 

ja odpadam, mam wyścig wtedy

Szkoda, nie mniej jednak - powodzenia!

Napisano

pilon - dzięki za szybką odp.

Póki co, ze znakiem "?" poproszę, bo nie wiem czy terminy mi z jedną imprezą rodzinną nie kolidują.

No i trzeba rower do tego czasu jakiś skombinować, bo 10-letni Fuji już nie daje rady :laugh:

Pzdr!

Napisano

Ja potwierdzam swoją obecność :D

 

Ledwie wróciłem z kolejnego wyjazdu a już muszę przepakować się na szybko na następny.... ach ta praca kiedyś mnie wykończy...

Jak coś to będę dostępny dopiero w piątek...

 

P.S. Gerus może w końcu ujawnisz co tam zakupiłeś jako nowe wozidło :P

Napisano

Oki, piszę się.

Ciekawe czy mi się moja maszyna nada :P

 

merlin - obczaj zdjęcia ze zlotu w stołowych, znajdziesz rower nie dość że starszy to sztywny.

 

Pilonu pozamiatał z gotowaniem (wiemy co zje evo, a reszta ?).

Ale nie widzę żadnego ciasta :) Więc się bym wstępnie zgłosił. Tyle, że jeszcze nie mam pomysłu. Najwyżej będzie jakaś prosta szarlotka (tzn dwie, bo jedna dla evo :P). Może coś z agrestem bo tego się nie widuje za często, o ile da się go jeszcze gdzieś kupić.

pzdr

Napisano

Szaleniec się wykurował po szlifie (Poluje teraz na opony >:D) Zgłasza się i potwierdza obecność. Nadal liczę na sępienie w kuchni na przepisy Kuba :)

 

Mixing, a co do szarlotki, to pamiętasz opowieści Szopcia? :D Może wybierzemy inne ciasto? :D

Napisano

Może "pszczółka" , bardzo proste i smaczne ;)

Szaleniec się wykurował po szlifie (Poluje teraz na opony > :D) Zgłasza się i potwierdza obecność. Nadal liczę na sępienie w kuchni na przepisy Kuba :)

 

Mixing, a co do szarlotki, to pamiętasz opowieści Szopcia? :D Może wybierzemy inne ciasto? :D

Napisano

Niestety mniej więcej do połowy września raczej nie będę mógł się określić na 100% - będę robił co się da, ale na pewno będę miał bardzo krucho z kasą, a jak krucho to się dopiero okaże. Tym bardziej, że teraz będę miał dojazd z Krakowa, od września zaczynam też nową pracę..

Mam też pytanie - na ile jest sens pchać się na singletracka moim rowerem??

Napisano

Michał, nie ma pośpiechu, a trzymać miejsce dla Ciebie to przyjemność :)

Nie wiem czy jest sens, uważam, że jest to do przejechania nawet na Wigrach, ale z drugiej strony trudno mi to sobie wyobrazić na czarnej pętli, tam gdzie są pump-tracki. Części łatwe singla absolutnie mają sens, gdzieś w głębi duszy wiem, że i czarny da się przejechać każdym rowerem natomiast bardziej będzie bujać :D

Napisano

Jesli chodzi o sianokosy to tym sie nie przejmuj - otrzymasz nieoprocentowana pozyczke na czas dluzszy wiec ten argument umarl smiercia naturalna. Co do singla to przejedziesz absolutnie wszystko co tam jest natomiast faktycznie jakies tam drobne kawalki moga byc uciazliwe chociaz nadal do przejechania - jakby co to owe czarne kawalki sa do ominiecia i tym sposobem kolejny argument gryzie ziemie ;)

 

Pozdrawiam

M.

Napisano

Jesli chodzi o sianokosy to tym sie nie przejmuj - otrzymasz nieoprocentowana pozyczke na czas dluzszy wiec ten argument umarl smiercia naturalna. Co do singla to przejedziesz absolutnie wszystko co tam jest natomiast faktycznie jakies tam drobne kawalki moga byc uciazliwe chociaz nadal do przejechania - jakby co to owe czarne kawalki sa do ominiecia i tym sposobem kolejny argument gryzie ziemie ;)

 

Hihihi Michas od zawsze potrafil przekonywac do swoich racji ;)

 

Tak wiec Mibas! - jedziesz na Specu! :D

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...