Skocz do zawartości

[Miniówa dolnośląska] Zlot jesienny; 21-23 września, Góry Izerskie, Wolimierz


pilon

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Krzychu, aż się zakrztusiłam studencką jak oglądałam Twoje foty - masz świetne oko :) Marek dzięki za uwiecznienie jak się objadam szarlotką :D Podziękowania dla Hani, była pyszna :wub:

Napisano

Będziesz sprawdzać ośki na następnej miniówie KABANIE, wyprany leży w szafce i czeka na oddanie... wystawiłeś naszą przyjaźń na bardzo ciężką próbę... tak mi wbić nóż w plecy...

 

Ja tez Cie kocham :D dzisiaj domylem SS wagona karcherem ale i tak uslyszalem ze "dziwni Ci moi znajomi" i niech bedzie ze naprawde_tak_powiedziala ;) zaiste wyczekuje reczniczka na kolejnej minioowie :D a moze jakies rychleby pooki snieg nie spadnie?

Napisano

... amoze jakies rychleby pooki snieg nie spadnie?

 

Jestem na tak:-) tylko to w pazdzierniku panie jak juz;-) Moge nawet pilotowac na nich;-)

Słuchajcie, mam info od p. Halinki, że zostało w chatce (oprócz mojej cudownej czapki) kilka rzeczy: czerwona bluza z kapturem, żółty podkoszulek, brązowy ręcznik oraz miękkie skarpetki  Ktoś przyznaje się do tych rzeczy?
i Niebieska bluza/kurtka
Napisano

abstrahując od zlota czy jak coś ktoś chętny w next sobote uderzyć na Śnieżkę - Śnieżne Kotły? jedno rowerowo-osobo-miejsce w Anny pierdziwozie:) ale ja powoże:) Anna jedzie na spacera z siostrą w góry a ja jadę w tripa jak coś miejsce jedno free!

Napisano
i Niebieska bluza/kurtka
- wszytko co znajdziemy rozdamy zainteresowanym (w miarę możliwości). O ile ktos przyzna się do żółtego podkoszulka i miękkich skarpetek.

 

A tu jeszcze zapiski z trasy: dzień pierwszy (gpx, kml, tcx) i drugi (gpx, kml, tcx).

 

I tak myślę że to bardzo dobry pomysł :thumbsup:

Napisano
a ja jadę w tripa jak coś miejsce jedno free!

Robsoniasty jak cuś,to ja wstępnie sie piszę,choć coś mnie przewiało i jestem jak połamany,ale do soboty chyba sie wykuruję :devil:

Aha..jeden warunek,-potrzebuję choć 0,5 % Twojej mocy :wub:

Napisano

Czyżbym gdzieś nie domył? :icon_confused:

 

Nie to ze nie domyl :) jakies tam drobnostki przeswitywaly te niecenzuralne ale juz same szlaczki wzdluz auta czy inne kwiatki sie rzucaly w oczy ze jakies nie koniecznie rozgarniete istoty maczaly w SS wagonie swoje paluchy ;) juz umyty, blyszczacy i ma +10 do predkosci ;)

Napisano

Nawet ludziska nie wiecie, jak mi żal tyłek ściska, że niestety nie mogłem tym razem być z Wami.. Ale nic, do następnego razu mam nadzieję.

Napisano

Dzięki Ania.

Następnym razem trzeba porobić jakieś zdjęcia z wycieczek, bo mało coś widać ruchu na tych ;). Mibasa nie było i dlatego...

Napisano

A co powiecie o jednodniówce, np 13 lub 14 października, coby się daleko nie zapuszczać, to w Rudawy lets say. W końcu zaliczmy je bez kraks i śnieżyc :D

Napisano

ja się pisze, ale proponuje raczej góry wałbrzyskie, przemyśl to Kuba jako organizator, ja zajmę się trasą

Napisano

Ok. Może być 13. W Janowicach.

 

Dotarły rzeczy z Przylesia:

- czapka ciepła - rozpoznana, w doręczeniu

- bluza czerwona - rozpoznana teoretycznie (olo?)

- ręcznik brązowawy - rozpoznany

- podkoszulek żółty - rozpoznany

- kurtka - rozpoznana najbardziej :-)

- blacha do ciasta - właściciel nieznany, proszony o zgłoszenie

 

I żeby jeszcze czasu na Rychleby starczyło...

Napisano

Szczerze powiedziawszy, to zacząłem w Rudawach w 2011 z Szopciem i czysto egoistycznie chciałbym w Rudawach z Całą Bandą zakończyć :)

Postaram się zrobić tak, żeby ten weekend był pewny na 10000000% i nie było problemów z moją rezygnacją... :)

 

Ps. Ręcznik brązoWAWY mnie rozwala :D Coście tam wyprawiali? :D

Napisano

Szczerze powiedziawszy, to zacząłem w Rudawach w 2011 z Szopciem i czysto egoistycznie chciałbym w Rudawach z Całą Bandą zakończyć :)

Postaram się zrobić tak, żeby ten weekend był pewny na 10000000% i nie było problemów z moją rezygnacją... :)

Qbol - z Tobą to nawet w Mediolanie mogę jeździć ;) i nic nie będziemy kończyć! tako rzecze ciul vel robson ave!

oczywiście jedziemy z Babom!

ps: U r our man! nie emigruj!!

Napisano

Witam - zapewne nawet i wybralbym sie z wami bo noga juz coraz bardziej sprawna natomiast nie mam roweru wiec jakby to ujac... :)

 

Dlatego tez zaproponuje jakies spotkanie juz bez dwoch kolek w okolicach powiedzmy rynku, na pozegnalnego procenta aby taki jeden emigrant polityczny o nas nie zapomnial i mial chec wrocic jak najszybciej - przemyslcie sobie temat, ja tymczasem ustale jakis termin z W.S. (wyzej zasugerowanym) i zaloze odpowiedni temat.

 

Pozdrawiam

M.

Napisano

13,14 ? hmmmm..jestem na Tak :thumbsup:

ps.Wczoraj Karpacz i tripik z Robson Team-rowerowo/trekingowy.Śnieżka nie zdobyta,złe człowieki ze Staży Parku zepsuły zabawę (na szczęśćie tylko pouczenie) :devil:

pzdr.all

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...