Juraleona Napisano 23 Września 2012 Napisano 23 Września 2012 Druga część Legnicy się zgłasza. Siniak na dłoni i lekko bolące kolano. Dobrze że Evolec wyszedł bo turbinę musi powoli chłodzić Pech skończył się razem z Czechami, w Polsce zła passa minęła
Szoppers Napisano 23 Września 2012 Napisano 23 Września 2012 Dzięki wszystkim za niezapomniany wypad! Jestem zaszczycona, że mogłam być częścią tego epickiego wydarzenia Zacna ekipa, świetne trasy, pogoda wymarzona, zapas czekolady studenckiej zrobiony, syr zjedzony, rower ubłocony - czego chcieć więcej No i najważniejsze - wielkie podziękowania dla Pilona za organizację tego wszystkiego - śliwowica za Twoje zdrowie! btw Evo właśnie wyszedł pojeździć po lesie Dolaczam sie do podziekowan - dodalbym jeszcze staropolskie Bog Zaplac dla pyto-grafistoow, Piotrkowi za umycie ######oow na orlenie, Markowi za to ze mial podobne nastawienie do podjazdow dzisiaj oraz SS ze tak sprawnie dowioozl Nas do domu 150km/h na A4 Dzieki doborowemu towarzystwoo bylo mega! Kubu NEVER AGAIN tak nie roob!
Juraleona Napisano 23 Września 2012 Napisano 23 Września 2012 No właśnie Kubol, następnym razem bez Ciebie nie jedziemy
pilon Napisano 23 Września 2012 Autor Napisano 23 Września 2012 No to ja poprosze jeszcze dzisiaj o krótką relkę, jakie straty w członkach, kto przycepił glebe no i jakąś fotę kanieszna!
gerus Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Wypad zacny, dzieki wszystkim za jazde, towarzystwo. Dzieki Kubus Za organizacje i szkoda ze nie mogles byc na Miniowie... PS. Czy ktos nie zostawil jakiejs bluzy? Zostala w hatce i posiadam ja na stanie
jorgov Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Strat w ludziach nie było , gleby (czyli podziwianie singla z bliska ) zdarzały się, niektórzy w czasie wyjazdu zrobili sobie nawet upgrade roweru Zapas czekolad studenckich został zrobiony (polecam malinową). Dzięki wszystkim za wspólne eksplorowanie singla, przetrwanie podjazdu pod Stóg Izerski, a przede wszystkim za świetne towarzystwo. Specjalne podziękowania należą się Pilonowi i jego zastępcom za ogarnięcie całego wyjazdu, Krzysq i Szopersowi za przetransportowanie mnie z rowerem. Z tego miejsca chciałbym również pozdrowić mojego nowego przyjaciela, czyli psa Pani Haliny. Wierze w to, że jego sympatia do mnie nie wynikała tylko z posiadania kiełbasy na talerzu Widzimy się w komplecie następnym razem!
Cox Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Widze że wyjazd się udał, a ja nie próżnowałem i wywalczyłem 3-cie miejsce na zawodach xc w Wałbrzychu w M17 (16-30 lat)
Juraleona Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Rozbił mnie tekst : "Ten gość to trochę kamikaze taki". Przecież to była normalna górka. No ale cóż. Ja się nie wypowiadam, gratuluje pudła.
pilon Napisano 24 Września 2012 Autor Napisano 24 Września 2012 No ale focie dawajcie, focie focie focie
ana87 Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Słuchajcie, mam info od p. Halinki, że zostało w chatce (oprócz mojej cudownej czapki) kilka rzeczy: czerwona bluza z kapturem, żółty podkoszulek, brązowy ręcznik oraz miękkie skarpetki Ktoś przyznaje się do tych rzeczy?
Cox Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Rozbił mnie tekst : "Ten gość to trochę kamikaze taki". Przecież to była normalna górka. No ale cóż. Ja się nie wypowiadam, gratuluje pudła. Jak to Zdymek kiedyś na zlocie powiedział : filmik wypłaszcza i zwalnia, do tego z tej perspektywy a w sobote finał pucharu polski xc w wałbrzychu, i jest kategoria open, jak ktoś zainteresowany to zapraszam
pilon Napisano 24 Września 2012 Autor Napisano 24 Września 2012 Jak to Zdymek kiedyś na zlocie powiedział : filmik wypłaszcza (...) Moja jedna była też tak mawiała
Szoppers Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Słuchajcie, mam info od p. Halinki, że zostało w chatce (oprócz mojej cudownej czapki) kilka rzeczy: czerwona bluza z kapturem, żółty podkoszulek, brązowy ręcznik oraz miękkie skarpetki Ktoś przyznaje się do tych rzeczy? Daid chcesz cos powiedziec o brazowym reczniku?
evo07 Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 W telegraficznym skrócie: dzięki wszystkim za wspaniałą atmosferę, dzięki Juruś za popasik:) było to kolejny mega zajefajny zlot:) Fajnie było jechać Gerusowi na kole na singlu – jechanie za kimś lepszym to sama przyjemność Wielkie ukłony dla mega orga którego z przyczyn osobistych zabrakło – P I L O N jesteś wielki i oby się to więcej nie powtórzyło ze nas opuścisz. Zabrakło niestety również człowieka od którego bije jakieś takie ciepło i w ogóle – Mibas o tobie prawie Nie pojawił się również nasz wielki opiekun Majkel z powodów zdrowotnych – szkoda qrde że zabrakło również Mix'a z jego zmysłem to orientacji w terenie ps: dla mnie osobiście najlepszy z calej wycieczki był podjazd który był i był i był szkoda że nie mam takowego pod domem bo bym sobie takowy zaliczył przed pracą i szczęśliwy do niej wchodził po pracy też bym sobie zapodał uphila – dla mnie człowieczka z płaskiego wrocka to sama radość ps2: nie wiem co wy macie z tą turbiną?? nic takowego nie występuje – to miłość, brak śniadania i pęd ku posiłkowi to sprawia:) There's No Easy Way Out, There's No Short Cut Home pierwszy podjazd na którym miałem zadyszkę i stanąć na minutę musiałem (obalam mit o cyborgu) pierwsza zadyszka od chyba 2lat ja chcę więcej ps3: strat w ludziach nie odnotowano na szczęście, natomiast qpa ciuchów (Jurek) u mnie telefon i chyba dętki ucierpiały ps4: czemu w sobotę po powrocie nikt nie chciał już iśc na rower?? ps5: foty proponuję zapodać na wetransfer.com – upload do 2GB !!!! ps5: jestem dumny z mojej Baby nie płakała na podjeździe w trakcie singla:D i nawet mogłem jechać obok i nie dostałem mega focha ps6: sorry że na końcu ale nie mniej ważne podziękowania dla Daida, iż wsio poogarniał no i kasy nie zbrakło:)a jeszcze na piasty zostało:]
Voivod Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Teraz ja coś na temat. Wielki THX dla całej ekipy za klimat sportowo/towarzyski,wrażenie bezcenne,moc atrakcji dla każdego coś miłego.Była gleba,kapeć też się pojawił,potu kilka litrów ale i tak banan na twarzy,choć kolanko dziś boli.Smrk ja tam wrócę !!! Liczba zlotu to "44" -dlaczego, wtajemniczeni wiedzą a laicy ,hmmmm..- to logo nieistniejącej "firmy" z za naszej zachodniej granicy. Hania szacun za szarlotkę ,była tak z@##$%^&,że nawet nie zdążyłem okruszków spróbować . Marcin- nie załapałeś się na smalec z cebulką,był pyszny . Pani z"beczki" i jej pytanie "czy mamy czyste zadki"..jednym słowem pozamiatała. Ekipa grillowa, szacu na szybkie ogarnięcie tematu,efekty było widać,nawet "nowy" przyjaciel Piotrka był zadowolony. Napój ze śliwek 70 oktanowy,niesamowity. Logistytka zawodostwo. Specjalne dzięki dla Robson-Team za transporta i całokształ, Focie jak przejdą cenzurę,to zapodam.
deTem Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 My również dziękujemy za kolejne fantastyczne spotkanie i z niecierpliwością czekamy na więcej A jako człowiek praktyczny od razu nadmieniam, że wszystkie zaginione rzeczy przyjadą do mnie w środę i w miarę możliwości zostaną dostarczone do właściwych właścicieli. P.s. A czy ktoś był też tak utalentowany i zostawił dokumenty, czy to tylko moja indywidualne osiągnięcie? P.p.s. A jak się uda to w niedziele jedziemy do Jakuszyc, więc może zapraszam
krzysq Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Dzięki za wspólnie spędzony czas, wspólną jazdę. Tutaj kilka foteczek: https://picasaweb.go...feat=directlink
Juraleona Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Focie już niedługo. Nie chcę wrzucać całego szmelcu bo bym się zadławił, a szkoła woła o pomstę do nieba że CAŁY DZIEŃ OPUŚCIŁEM!!! ale do końca roboczotygodnia się uwinę
Voivod Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Zapis foto. Jeśli jakaś osoba nie chce aby jej oblicze w danej sytuacji było wystawione na widok publiczny,proszę o info https://picasaweb.google.com/103140684835478839153/WolimierzMiniowka02?authkey=Gv1sRgCML-vae8gpWDYA#
pilon Napisano 24 Września 2012 Autor Napisano 24 Września 2012 No, w końcu zdjęcia, Mordy Moje Teraz dopiero prawdziwa kula w gardle i żal, że nie mogliśmy pojechać
Cox Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Dzięki za wspólnie spędzony czas, wspólną jazdę. Tutaj kilka foteczek: https://picasaweb.go...feat=directlink Olek na zdjęciu nr 14 ostry zawodnik :D
daid Napisano 24 Września 2012 Napisano 24 Września 2012 Miniówa jak zawsze w pytę! Podziękowania dla Jurka i Hanki za kucharzenie, reszcie za przybycie! Daid chcesz cos powiedziec o brazowym reczniku? Będziesz sprawdzać ośki na następnej miniówie KABANIE, wyprany leży w szafce i czeka na oddanie... wystawiłeś naszą przyjaźń na bardzo ciężką próbę... tak mi wbić nóż w plecy... ps6: sorry że na końcu ale nie mniej ważne podziękowania dla Daida, iż wsio poogarniał no i kasy nie zbrakło:)a jeszcze na piasty zostało:] dzięki, ale miałem ułatwione zadanie
pilon Napisano 24 Września 2012 Autor Napisano 24 Września 2012 Więc Daidzie, o Po-To-Wah-Wah-Tatonka-Kufu-Nehnah-Daid (Twoje indiańskie imię; Ten-Który-Kurde-Kurde-BierzeNaKlatę-Orgowanie-Daid) ja serdeczne dziękuję w imieniu wszystkich za przejęcie pałeczki mej. Mam drugą prawą rękę
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.