slav4 Napisano 3 Sierpnia 2012 Napisano 3 Sierpnia 2012 Pytanko takie stricte teoretyczne, bo chemik ze mnie żaden :-) Wiadomo że uszczelniacz w butelce nie zasycha; w szczelnej oponie z dnia na dzień też nie, natomiast ciekaw jestem co powoduje ścinanie się/koagulację mleczka w momencie kapcia ? Pytam nie bez kozery, bo jak dotąd myślałem że mleczko się ścina przy niskich temperaturach jakie powoduje rozprężający się gaz, tym bardziej że niektórzy z producentów wprost ostrzegają przed przechłodzeniem płynu. (nie trzymać w lodówce, nie jeździć w zimie, etc) Ale tu zagwozdka.... osadzałem niedawno oponę nabojem CO2; nabój zrobił się tak zimny że aż parzył i ten zimny gaz zetknął się z mleczkiem. I co ? I nic. Opona pięknie siadła; mleczko wesoło plumka w środku Więc co ? Odparowanie "bazy" i pozostawienie samego lateksu ? Jakaś nanotechnologia nie do ogarnięcia przez mój mały rozumek ? Czary ? Jak ktoś się orientuje, to proszę o info. PS. Na forum jest kolega produkujący mleczko >domowym sposobem<. Mleczko - jak czytam - działa. Ale może wiesz dlaczego ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.