turysta Napisano 3 Kwietnia 2006 Napisano 3 Kwietnia 2006 Mam taki mały problem, wiec chce się Was poradzić Drodzy bikerzy. Mój problem polega na tym iż caly czas skrzypia mi kółeczka od przerzutki tylniej (dwa male kółeczka prowadzace). Próbowalem dużo sposobów, m.in zdejmowalem je i smarowalem: towotem, smarem rowerowym, smarem do łańcuchów itd. Poradzcie mi co ja mam zrobić. Bo jak jade to mnie troszke wkurza. Jak sobie jade to chyba wszyscy mysla ze mam rowerek za 150zł kupiony w Super Markecie. Pomóżcie!
jo_jacek Napisano 3 Kwietnia 2006 Napisano 3 Kwietnia 2006 Zastanów się czy to na pewno są kółeczka. Ja tez tak miałem w swojej Deorce i w ostateczności okazało się że trzeba było wszystkie nity i miejsca obrotu posmarować. Jak rower stoi poruszaj ręką przerzutke w dół i góre i zobaczysz czy przypadkiem w tym momencie nie bedzie skrzypieć.. najlepiej ją wogole zdejmij z roweru weź szczoteczke do zebów, całą ładnie wyszoruj z piasku - sprezyne i wogole. Na każde ruchome miejsce nałóż np tak jak ja kropelke FL zielonego poczekaj chwile az wejdzie w szceliny, poruszaj przerzutką żeby ładnie weszło, wytrzyj, zamontuj i sie przejedź.. mysle że bedzie dobrze :razz:
miciu22 Napisano 3 Kwietnia 2006 Napisano 3 Kwietnia 2006 Miałem dokładnie to samo podczas powrotu z jednego wyjazdu-wstyd niezły. Nie chciało mi się rozbierać, to kapnąłem oleju i uciszyło się. Przy gruntownym czyszczeniu napędu zrobię, to lepiej
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.