Skocz do zawartości

[Idea ostrego koła] po co do zwykłej jazdy ?


kaeres

Rekomendowane odpowiedzi

Ty serio masz problemy z normalnym myśleniem. :o

skoro zaczyna ci brakować argumentów i od straszenia dziećmi przeszedłeś do bluzgów to oczekujesz ode mnie rzeczowej wypowiedzi?

żaden rodzaj napędu ani roweru sam w sobie nie jest niebezpieczny, tylko człowiek, który go nieodpowiedzialnie używa.znam mnóstwo ludzi (również kurierów) którzy bez hamulca nie mieli wypadku z ich winy.a kiedyś (w zeszłe lato ja akurat na pożyczonym widelcu nie miałem jak założyć hamulca) byłem w stanie zahamować na tyle szybko, że wjechała we mnie moja dziewczyna na singlu z dwoma hamulcami (szosowe dwuosiówki shimano) jadąca za mną.dla każdej tezy możemy w kółko przytaczać przykłady, uogólniać że ci to mordercy a przełajowcy uwodzą kobiety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...............a przełajowcy uwodzą kobiety.

 

zdecydowanie, wczoraj praktykowałem, chyba jednak byłem za ostry....torowcy też mają niezły pociąg, a hipsterzy świetnie sterują biodrami :)

 

 

Jak już rozmawiać to rozmawiać a nie pyszczyć na siebie :) Przecież nikt nie przekona kogoś w poprzek, trzeba z włosem, a i tak wyjdzie jak zwykle, w końcu każdy sobie rzepkę skrobie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro zaczyna ci brakować argumentów i od straszenia dziećmi przeszedłeś do bluzgów to oczekujesz ode mnie rzeczowej wypowiedzi?

żaden rodzaj napędu ani roweru sam w sobie nie jest niebezpieczny, tylko człowiek, który go nieodpowiedzialnie używa.znam mnóstwo ludzi (również kurierów) którzy bez hamulca nie mieli wypadku z ich winy.a kiedyś (w zeszłe lato ja akurat na pożyczonym widelcu nie miałem jak założyć hamulca) byłem w stanie zahamować na tyle szybko, że wjechała we mnie moja dziewczyna na singlu z dwoma hamulcami (szosowe dwuosiówki shimano) jadąca za mną.dla każdej tezy możemy w kółko przytaczać przykłady, uogólniać że ci to mordercy a przełajowcy uwodzą kobiety.

 

Od ciebie niczego nie oczekuję. Ty jesteś po prostu głupi i żadne argumenty do ciebie nie przemawiają. Zresztą widać po podpisie z jakim inteligentem mamy do czynienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ciebie niczego nie oczekuję. Ty jesteś po prostu głupi i żadne argumenty do ciebie nie przemawiają. Zresztą widać po podpisie z jakim inteligentem mamy do czynienia.

no to dawaj te argumenty zebrane do kupy.zaskocz mnie waflu i przestań straszyć dziećmi i opowiadać o hipsterach.jakie są niebezpieczeństwa ostrego koła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to dawaj te argumenty zebrane do kupy.zaskocz mnie waflu i przestań straszyć dziećmi i opowiadać o hipsterach.jakie są niebezpieczeństwa ostrego koła?

 

 

Nie wiem co się kryje w 10 stronach, ale to ja straszę dziećmi.

 

Ja tylko straszę, a tu zaczynacie urządzać przedszkole.

 

Albo to mamy kulturalne forum albo studio wyborcze.

Inwektywy ubierzcie w aluzje i humor bo tak żal patrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

próbowałem rzeczowo i na przykładach wyjaśnić, że wszystko jest względne i to nie rower ani napęd tylko niewprawne nogi mogą komuś zagrozić.i co? i nic.

ktoś, kto nie miał OK spytał o co chodzi a zaczęła się krucjata.szkoda mi tego forum, bo na chwilę obecną jest tu chyba najwięcej informacji i ciekawostek o OK w polskiej sieci a w tej chwili mamy temat do wkurzania ludzi i pojawiające się w kółko pytania 'czy na tej ramie dam radę złożyć ostre?'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż. Niektórzy niezkumają nigdy że ok ma "hamulec". Prymitywny, ale ma.

 

Aha, trampka między widelec a oponę też można wcisnąć. Albo kij w szprychy.

 

 

To tak jakby ubliżać komus kto jeździ autem z czterema hamulcami bębnowymi od zabójców. Żałosne.

 

Dziś się już takich aut nie produkuje. Nawet Fiat 125p miał tarczowe na obu osiach. Więc argument chybiony na maksa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Nawet Fiat 125p miał tarczowe na obu osiach.

 

Oj tam, żadne "nawet", Fiacior był bardzo nowoczesny jak na swoje czasy, niektóre egzemplarze miały nawet naklejkę na tylnej szybie z ostrzeżeniem o posiadaniu hamulców tarczowych :)

Sorry za OT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, żadne "nawet", Fiacior był bardzo nowoczesny jak na swoje czasy, niektóre egzemplarze miały nawet naklejkę na tylnej szybie z ostrzeżeniem o posiadaniu hamulców tarczowych :)

Sorry za OT.

Pociągne OT, fiat bazowal na konstrukcji z 1920 roku, silnik poprzeczny, most.... sad but true.

 

 

ponownie dopisze ze ten temat jest swietny, pokazuje jak sie szanujemy. Załuje ze nie widze stwierdzeń moim zdaniem, ja uważam, według mnie, osobiście nie moge sie zgodzic, ja czuje że...

Dlaczego sie nie szanujecie? dlaczego nie macie szacunku dla swoich pasji?

 

a dorzuce jeszcze jedna kwestie co do kwesti bezpieczeństwa:

 

1) Wymagane wyposażenie roweru

§ 53. 1. Rower powinien być wyposażony:

...

3) co najmniej w jeden skutecznie działający hamulec;

...

 

I to zostaje w osądzie kierującego, jezeli uważa ze jego rower spełnia wymagania techniczne polskiego prawa,

co więcej potrafi skutecznie wyhamować ja nie widze problemu, chyba ok nie?

a jak ktoś sie boi, albo uważa ze nie potrafilby wyhamować to nawet niech sie nie zabiera za OK, bo to nie dla niego.

 

pozdrawiam wszystkich fanatyków rowerów (nawet tych w potęznym przednim kołem :D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower(zwłaszcza z manetkami) to nie samochód. Tutaj nawet na twardym przełożeniu(3.0, bo większe w ostrym/ss są rzadko spotykane) nie ma problemu z wystartowaniem.

 

Nie chciałbym mieć po Tobie napędu jeśli przy 100% mocy łańcuchem obskakujesz większość możliwych przełożeń, a jeśli chodzi Ci nie o prędkość, a o zmęczenie(tak jak napisałeś?), to po co Ci szosa- chyba nie jest najwygodniejsza.

 

Nigdzie ne napisalem ze nie chodzi o predkosc. Jezdze szosa bo lubie szybko. A to ze lubie tez krecic stalym tempem to inna para kaloszy.

 

Przelozenia stosuje tak zeby skosu za duzego nie bylo .pozatym kupujac po kims rower to zawsze sie wymienia kasete plus lancuch. Ja pr ynajmniej zawsze tak robie.

 

W miescie szosa przemieszczam sie tak samo lub szybciej niz autem

 

Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...........

 

1) Wymagane wyposażenie roweru

§ 53. 1. Rower powinien być wyposażony:

...

3) co najmniej w jeden skutecznie działający hamulec;

...

 

 

W przypadku sprawy sądowej w Polsce - nie ma hamulca może być problem bo hamowanie napędem nie jest skuteczne, nie jest fizycznie hamulcem itp itd

 

W konfliktach z firmą ubezpieczeniową - mogą być problemy jak wyżej itd sąd i znów to samo....

 

Dla tego już poza pasją i ideologią wizja np finansowania wymiany drzwi w autoryzowanym serwisie dla jakiegoś drogiego autka, z mojej kieszeni, w dodatku w cale nie koniecznie po kolizji z mojej winy

 

- dziwnym trafem przekonuje bardziej niż formuła "czystej formy" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to zostaje w osądzie kierującego, jezeli uważa ze jego rower spełnia wymagania techniczne polskiego prawa, co więcej potrafi skutecznie wyhamować ja nie widze problemu, chyba ok nie? a jak ktoś sie boi, albo uważa ze nie potrafilby wyhamować to nawet niech sie nie zabiera za OK, bo to nie dla niego.

 

Wolność wyboru kończy się tam, gdzie zaczyna się bezpieczeństwo innych osób. Moim zdaniem ostre koło jest konstrukcyjnie nieprzystosowane do bezpiecznego poruszania się po współczesnych drogach publicznych. Sposób hamowania na ostrym kole jest bardzo specyficzny (trudny), dlatego używanie ostrego koła nie można pozostawić subiektywnej ocenie zdolności użytkownika. Ze względu na to, że oceny mogą być skrajnie różne, w żaden sposób nie gwarantuje OKolarz będzie bezpiecznym uczestnikiem ruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolność wyboru kończy się tam, gdzie zaczyna się bezpieczeństwo innych osób. Moim zdaniem ostre koło jest konstrukcyjnie nieprzystosowane do bezpiecznego poruszania się po współczesnych drogach publicznych. Sposób hamowania na ostrym kole jest bardzo specyficzny (trudny), dlatego używanie ostrego koła nie można pozostawić subiektywnej ocenie zdolności użytkownika. Ze względu na to, że oceny mogą być skrajnie różne, w żaden sposób nie gwarantuje OKolarz będzie bezpiecznym uczestnikiem ruchu.

 

Oczywiście ze jest to ocena użytkownika. Ustawodawca nie nałożył obowiązku certyfikowania hamulców, czy badania hamulca.

Mówi on jedynie co rower ma posiadac, i zakładam ze każdy uzytkownik ma tego świadomość.

I nie jest tak ze ktoś ma prawo do definiowania definicji co znaczy skutecznie dzialajacy hamulec.

 

Zakładam ze kazdy uzytkownik roweru ma tego światomość - a jak nie ma to tutaj podkreślam, i jak potrąci dzieciaka, albo najedzie dziadka to z pełną odpowiedzialnością w 100 procentach zrekompensuje straty a nie wykorzysta pęd i zwieje.

 

Niestety nie moge sie z tobą zgodzic ze zaden OKolarz nie bedzie bezpiecznym uczestnikiem ruchu - co nie znaczy ze kazdy jest, ale to samo moge powiedziec o nieOkolarzu - to jest kwestia bardzo indywidualna.

 

A jako inżynier, zachecam OKołowców do zamontowania przedniego hamulca z troski o wasze kolana :)

 

pozdrawiam Wszystkich,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie moge sie z tobą zgodzic ze zaden OKolarz nie bedzie bezpiecznym uczestnikiem ruchu - co nie znaczy ze kazdy jest, ale to samo moge powiedziec o nieOkolarzu - to jest kwestia bardzo indywidualna.

 

Hamowanie OK jest dużo bardziej zależne od cech indywidualnych niż przy użyciu hamulców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cześć (furek, dobrze pamiętam?).

w międzyczasie okazało się, że wy tam w poznaniu powinniście pozabijać jakąś setkę dzieci.

 

 

bardzo dobrze pamietasz pomimo tego że rura przyćmiewa umysł.

 

aż usiadłem i przeczytałem cały temat żeby dowiedzieć się o co z tymi dziećmi chodzi.

jest pięknie!

pukają mi właśnie 4 lata jazdy bez hamulca i jeszcze nikogo nie zabiłem. jest mi źle

 

już kiedyś na forum był problem z teoretykami, teraz to jest jakaś plaga.

kolesie co nie widzieli alleya, mistrzostw, polo.

a ich jedyny kontakt z OK to brat u chłopaków z WKR.

 

ostrokołowy kabaret.

 

panowie więcej jeżdżenia mniej pierd*lenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pukają mi właśnie 4 lata jazdy bez hamulca i jeszcze nikogo nie zabiłem.

 

Jakbym czytał wypowiedź polskiego kierowcy... Jestem aj-waj, doświadczony, super bezpieczny, bo do tej pory nic się nie stało. Skoro tak, to mogę jeździć bez hamulca... Tylko że może się stać... Potem jest tylko lament, płacz i zgrzytanie zębów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...