Skocz do zawartości

[Idea ostrego koła] po co do zwykłej jazdy ?


kaeres

Rekomendowane odpowiedzi

Ludzie zobacza jakis pajacowatych hipsterow z Wawy i zaraz przyklejaja nam naklejke tych zlych. Takie optymalne przelozenie to ok 2,7, a najwielej ludzi jezdzi na 46/17, w tym Ja. Zadko przelozenie przekracza 2,85, a przy takich przelozeniach jestem w stanie spokojnie sie zatrzymac, a widze co sie dzieje na drogach jak np nie widze co jest na/przy pasach to po prostu zwalniam, nie przejezdzam... Na takim przelozeniu tez bardzo latwo ruszyc, na pewno ruszasz szybciej od samochodu, jak szosa albo szybciej. Porozmawiaj z kims ktory jezdzi, oswoil sie z ostrym i o tym wiesz, a nie opierasz opinie po jednej przejazdzce czy pajacowatym hipsterem, ktory tez nie potrafi jezdzic...

 

Tak się składa, że mój brat ma ostre i - uwaga - ma też zamontowane hamulce. Widzę, że wy przyszłość umiecie przewidywać - poproszę numery w następnym losowaniu dużego lotka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz ty cokolwiek w głowie? Jakaś wyobraźnia? Nie rozumiesz, że zawsze za krzaczkiem, ławką, czymkolwiek może być dziecko? Może wyjść na ulicę? Jakby się wszystko dało przewidzieć i ominąć, to by wypadków nie było. Myśl trochę.

brwao szerloku, świat to nie jest gra komputerowa i nie wszystko się da przewidzieć.co to ma wspólnego jednak z ostrym kołem? równie dobrze możesz to powiedzieć miłośnikom małych fiatów albo nordic walkerom.nakręcasz jakąś dziwną psychozę strachu a ja od 3 lat jedyny wypadek miałem jak wjechała we mnie babka na wigrach

ty trollujesz cyz na poważnie tak?

.przypomina mi się 'felieton antyostrokołowy' na bikeworld.pl jakieś 2 lata temu gdzie autor wsiadł na ostre bez hamulców, nie potrafił zahamować i na tej podstawie stwierdził, że ostre to narzędzie mordu w rękach bikiniarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siema wszystkim,

Pozwolę dorzucić od siebie parę słów od siebie. Jakiś czas temu postanowiłem swoja szosę przerobić na OK/SS,

zapytacie czemu? wiec głównym powodem jest niska waga takiego roweru, co chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć. Kolejnym argumentem jest prostota roweru wynikajaca z malej ilosci czesci potrzebnej do jego eksploatacji a wiec malo czesci - niewiele mozemy zepsuć. Niewiem czy bede jezdzil na OK czy SS zobaczymy co mi sie spodoba, nie widze w tym wiekszych gornolotnych przeslan typu "polaczenia sie z rowerem", aczkolwiek to o czym mówią niektórzy jest odczuciem którego rowery z wolnobiegiem nie mogą dać i chyba nikt nie bedzie sie kłócił ze jest inaczej. Mimo wszystko uwazam, że rowery i jazda na nich powinny łączyć ludzi a nie stawiać ich po dwóch stronach barykady. Więc nie kłóćmy się i chodźmy pojeździć, nie ważne czy na mtb, fullu jakimś mieszczuchu szosie czy wlaśnie na ostrym.

pozdrower!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brwao szerloku, świat to nie jest gra komputerowa i nie wszystko się da przewidzieć.co to ma wspólnego jednak z ostrym kołem? równie dobrze możesz to powiedzieć miłośnikom małych fiatów albo nordic walkerom.

ty trollujesz cyz na poważnie tak?

 

Mały fiat nie ma hamulców? Osoby z kijkami uczestniczą w ruchu drogowym? Utwierdzasz mnie tylko w przekonaniu, że próżno u ciebie szukać rozumu. Zresztą po podpisie widać, z kim mamy do czynienia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto powiedział, że ostre koło nie ma hamulców?

kierowcy malucha i nordic walkerowi równie dobrze zza wszechobecnych 'krzaczków ławki czegokolwiek' może wyjść dziecko (mi się jeszcze nie zdarzyło, ale widocznie co minutę gdzieś na świecie jedno dziecko umiera na aids a jedno wychodzi zza krzaczka.swoją drogą kto widział krzaczek czy ławkę na ulicy?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie wygodniej jest mieć stałą kontrolę nad napędem za pomocą nóg.ale jak to mówią jedni lubią ogórki a inni ogrodnika córki.

a jeśli nie wiesz czy 'coś takiego jest dopuszczone do poruszania się po drogach' to się nie wypowiadaj, albo pozwól, że ja powiem bo wiem:

rower musi mieć co najmniej jeden sprawny hamulec.jeśli jesteś w stanie zatrzymać rower w kontrolowany sposób to logiczne, że ma hamulec? czy są to tarczówki, szczęki, torpedo czy ostre - hamulec jest.

 

Nie pogrążaj się. Z mojej strony eot. Z trollami się nie dyskutuje (chociaż nie, troll to jest ktoś kto udaje, a tutaj...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ja znowu coś dorzucę, jako "postronny".

 

Gdybam że nie ma w tym temacie ani jednego hipstera, szpanera, bajera itede, czyli człowieka który KUPIŁ ten rower w sklepie żeby zakręcic się kółkiem na warszawskim rynku lub pokulać po ścieżce rowerowej w cudacznych ciuchach. Całości społeczności ostrej na tym forum nie znam, ale są to raczej ludzie, którzy włożyli własne ręce w swoje dzieło i raczej trzeba mieć pojęcie jak to zrobić a po drugie pojęcie jak z tego korzystać, przy wszystkich ograniczeniach tego sprzętu włącznie - zwracam uwagę na ograniczenia bo one budzą takie kontrowersje i wynikające z nich niebezpieczeństwa drogowe.

Gdybam że nie mając hamulców zdają sobie sprawę jak wygląda efektywność hamowania podobnie jak ja zdaję sobie sprawę z właściwości mojego szosowego sztywniaczka w górach. Teoretycznie jestem jednak w stanie, zachowując rozsądek i bedąc przewidującym pokonać nim taką czy inną szutrową traskę, nawet jeśli nie jest to przyjemne.

 

Dyskusja na temat niebezpieczeństwa jest wg mnie kompletnie bez sensu. Warto je rozpatrzyć na tle niebezpieczeństwa stwarzanego przez zwykłych rowerzystów na niesprawnych "prawdziwych" rowerach, rowerzystów pijanych, rowerzystów o marnych umiejętnościach itd. Gdybam że stwarzają o wiele większe zagrożenie dla dzieci, ciężarnych kobiet, psów, kotów i ślimaków niż jakikolwiek "ostry" na rowerze bez hamulców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Osoby z kijkami uczestniczą w ruchu drogowym? ...

Droga – wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa. Przeznaczona do ruchu pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyznam sie, ze temat przeczytalem do poczatku 3-ej strony, reszty juz nie chce mi sie czytac...

 

Powiem jedno i krotko poniewaz jestem ignorantem ktory na*o*wia bez hampli i wper**la sie na czerwonym swietle gdzie sie tylko da i lamie lusterka ktore podejda pod reke.. OSTRE to nie rodzaj napedu... to jest jak CHUCK NORRIS... to styl zycia!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siosiowcy jeżdżą w zimie na ostrym? Myślałem że podstawowym zimowym sprzętem szosowca jest przełajówka, ze względu na podobieństwo obu rowerów plus możliwość manewrowania bardziej zimowymi oponami.

Tu gdzie mieszkam nie widziałem jeszcze ani jednej sztuki ostrego, ani w takiej roli ani ogólnie. Rowerem zimowym i na gorsze warunki sezonowe na co dzeń jest przełaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siosiowcy jeżdżą w zimie na ostrym? Myślałem że podstawowym zimowym sprzętem szosowca jest przełajówka, ze względu na podobieństwo obu rowerów plus możliwość manewrowania bardziej zimowymi oponami.

Tu gdzie mieszkam nie widziałem jeszcze ani jednej sztuki ostrego, ani w takiej roli ani ogólnie. Rowerem zimowym i na gorsze warunki sezonowe na co dzeń jest przełaj.

 

 

To nie moje słowa, tak stwierdziła grupka szosowa, więc chyba tak jest :icon_question: ... :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

racja, to przerodziło się w rodzaj ideologii, z której właśnie się nabijamy, a "prawdziwi" kolarze użytkujący SS ubolewają nad tym :)

No bo to jest punkowa jazda! Skąd się wziął taki styl jazdy miejskiej jak dzisiaj widać na ulicach? Kurierzy wymyślili, pewnie gdzieś w Londynie czy Nowym Jorku. A kurierzy to w bardzo dużej części punkowcy, ludzie związani z alternatywną kulturą, z podziemiem miasta, alterglobaliści czy w ogóle anarchiści. Jazda uwzględniająca łamanie przepisów i to w każdej możliwej sytuacji jest elementem stylu życia, a argumenty o bezpieczeństwie czy legalności wykonywanych manewrów są ignorowane. Nie zatrzymacie ich, nie zmienicie - to jest ich życie i ich sposób na wolność. Jakieś dziecko zginie? Trudno, zdarza się ale z reguły to oni sami przypłacają życiem zbyt ostrą jazdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...