Gość nowy Napisano 2 Kwietnia 2006 Napisano 2 Kwietnia 2006 Od tamtego roku mam swój pierwszy ALU rower, poddałem go malowaniu "sprejem" (dokładnie: Emalie ftalowe karbamidowe w aerozolu) czy takie coś może zniszczyć lakier bądź uszkodzić (w sensie osłabić) potem ramę? I o co chodzi z tym utlenianiem sie aluminium? Podobno po jakimś czasie taka alu rama jest mniej wytrzymała przez to. Rowerek ze stali to i 20 bedzie sie trzymał %-) a ile ALU? Tylko nie piszcie mi, że samoloty tez sa z alu, bo tam te częsci sie wymienia z czasem systematycznie, a rower ma sie dosyć długo czasm. Czytałem w gazecie rowerowej, że np: kierownica z ALU jest po 2-3 sezonach mocnego użytkowania (FR, DH) do wywalenia dla własnego bezpieczeństwa, mimo że w praktyce może jeszcze sposo służyc.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.