Skocz do zawartości

[Trening] rozgrzewka przed treningiem - czy i jaka?


psychobiedron

Rekomendowane odpowiedzi

Czy przed treningami stosujecie jakąś rozgrzewkę? Jeżeli tak to jaką?

 

Co prawda po lekturze tego forum już wiem, że mojej jazdy na rowerze nie mam prawa nazywać treningami, bo nie mam w niej określonego celu (z tego co piszecie moje cele typu "wybieram sobie trasę i nap... najszybciej jak dam radę" nie spełniają tej definicji ;), niemniej jednak jakoś przygotować się do niej chyba trzeba. Ja jak dotąd zaczynam zawsze z marszu i po pierwszych 5-10 km dopada mnie zadyszka, dopiero około 20 km daję już radę uspokoić oddech, wkręcić się w normalne tempo (średnia ok. 27 km/h na asfalcie, rower crossowy) i już spokojnie jechać dalej. Czy robię źle? Czy może powinienem najpierw zacząć od spokojnego tempa i dopiero stopniowo wkręcać się w obroty? A może coś zanim jeszcze wsiądę na rower?

 

Wszelkie wskazówki z pewnością pomogą laikowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zaczynam raczej spokojnie, pierwsze 15min jade po prostu bardzo komfortowo(60-70%), drugie 15min troche szybciej(70-75%), a pozniej to juz roznie :)

Przed dluzsza jazda ~3h+ raczej nie rozgrzewam sie sprintami, na krotkie jazdy do 90min z raz czy dwa sobie depne w i czas rozgrzewki skracam o polowe. W zasadzie raczej kazdy po jakims czasie optymalnie jest sam w stanie dobrac sobie rozgrzewke :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiązując do tematu musisz zwrócić uwagę na dogrzanie mięśni czworo głowych, dwu głowych, oraz łydek. można zrobić to w krótkim czasie przed jazda max 10 min. Co do zadyszek itp to już kwestia wprawy i doświadczenia podczas jazdy ale pamiętaj że pierwsze ,, duszenie " występuje zawsze i to nawet u wytrawnych sportowców. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pierwsze 20 minut jazda spokojna, bez zbyt wysokiej kadencji, a przede wszystkim na lekkich przełożeniach i na nie wysokim tętnie. Jeśli oddech silnie przyspiesza - znaczy, że zaczynamy za ostro. Potem wchodzimy stopniowo w intensywne tempo. Koniec treningu - rozluźnienie wygląda podobnie jak rozgrzewka tylko może być krótszy. Łagodne wejście i wyjście z treningu jest ważne dla zdrowia serca. Gwałtowne zmiany ciśnienia krwi bywają przyczyną nadciśnienia i arytmii. Duże obciążenia na stawy bez uprzedniej rozgrzewki z mniejszymi oporami bywają przyczyną dolegliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

czy? - TAK, bo to przede wszystkim podstawowy środek w minimalizacji ryzyka urazu

jaka? - taka, żeby przygotowała cały organizm do wysiłku, czyli przede wszystkim narząd ruchu i układ krążeniowo-oddechowy...

powinna być jak najbardziej specyficzna dla kolarstwa, czyli rozjazd na rowerze to podstawa, ale warto też wykonać kika ćw. poza rowerem, najważniejszy będzie tu stretching dynamiczny, można też wykorzystać elementy rozgrzewki lekkoatletycznej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...