Skocz do zawartości

[spodnie] długie spodnie


cierpong

Rekomendowane odpowiedzi

a ja wierze - wojskowe bojówki sa nie tylko armi USA, znajomy kupił ORGINALNE spodnie woodland armii holenderskiej za jeszcze mniej, a są tak samo dobre, no ludzie, naprawde przesadzacie. Rozumiem że ktoś lubi markowe rzeczy i dla niektórych ważniejsze jest ile zapłacił niź jak wygląda ale naprawdę - bądźmy poważni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja wierze - wojskowe bojówki sa nie tylko armi USA, znajomy kupił ORGINALNE spodnie woodland armii holenderskiej za jeszcze mniej, a są tak samo dobre, no ludzie, naprawde przesadzacie. Rozumiem że ktoś lubi markowe rzeczy i dla niektórych ważniejsze jest ile zapłacił niź jak wygląda ale naprawdę - bądźmy poważni.

 

ale ciachu, problem w tym ze ogladalem bojowki z allegro za 80 plnow i to zupelnie inna jakosc. jakosc a nie metka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
Gość BikerFG
a co sądzicie o tych  spodniach Accent Verano  

http://www.velo.com.pl/nowosci/nowosc_06.htm

jak ktoś je ma niech się wypowie jak się sprawują ....

 

ja mam te spodnie, sprawuja sie dobrze. raz mi sie wkrecily w korbe i troche rozdarly, ale to dlatego ze za slabo je sciagnalem na dole rzepami. sa nieprzemakalne, pod spodem maja siateczke no i maja przydatne kieszenie. nie zaluje zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem ostatnio dylemat jakie spodnie kupic. Wybor byl pomiedzy Verano. Biemme Typhoon i Berkner'a. Po dlugich poszukiwaniach kupilem Biemme i nie zaluje. Jesli chodzi o Verano to spodnie wygladaja super. Ich zaleta sa odpinane nogawki co moze wydluszyc sezon na nie. Jednak Berkner i Biemme stosuja membrany "wiatroszczelne" w swoich spodniach a w Verano material jest pokryty od wewnatrz zywiaca akrylowa. wiatru troche zatrzymuje ale sie poci i daleko mu do szczelnosci Biemme. Natomiast Berkner podobno ma problemy z oddychalnoscia swoich ciuchow (sam nie sprawdzalem ale spotkalem bardzo duzo takich opnii) . Biemme sa najdrozsze z tych spodni ale wydaje mi sie ze warto na nie wydac wiecej pieniedzy. Maja najlepsza membrane "WS" (firmy Gore) i o przepuszczaniu wiatru nie ma mowy, przy czym material jest cienki i spodnie sa niesamowicie lekkie. Z dolu sciagane dwoma rzepami nie dja zadnych szans na wciagniecie korbie. Polecam te spodnie, chociaz jesli ktos musi wydac mniej na spodnie to Verano beda calkiem ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na bike on-line sa zdjecia Biemme:

http://www.bikeonline.pl/product_info.php?...roducts_id=1098

 

Spodnie kosztowaly 310 i jak patrzylem we wszystkich stacjonarnych sklepach jest tak samo. Dostalem rabacik ponad 10% wiec zaplacilem 270 Accent Verano kosztuja 170 zl ale ciezko je dostac (przynajmniej w mniejszych rozmiarach). Berkner w ogole nie polecam bo o ile od Verano sa moze troche cieplejsze to cena jest moim zdaniem wygorowana . W sklepie Sigma Sport ktory jest dystrybutorem Berknera kosztuja ok 220-240 zl. w zaleznosci czy z siateczka czy z fleecem od wewnatrz. Nie wiem jakim cudem ale na bikeonline sa tansze. Ciekawa sprawa. Sam nie robie zakupow przez internet ale jesli chodzi o ten sklep to ceny sa naprawde niezle. Ale wracajac do tematu to przy takiej roznicy cenowej miedzy Berknerem a Biemme nie ma porownania. Biemmie sa lzejsze, zrobione z lepszego materialu i wygldaja tesh lepiej. Naprawde rewelacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i zakupione.....

 

http://www.pricepoint.com/detail/12740-545...-Huck-Pants.htm

 

Cena : z przesylka wyszlo $45

 

Opis: Spodnie wierzchnie, o dosc sporej gramaturze, wiatro/wodo odporne.

 

- kroj zwezajacy sie znacznie ku dolowi,

- nogawki z zamkami i rzepami, wzmocnienia po stronie lancuchowej,

- paski rzepowe regulacji pasa,

- kieszenie boczne wsuwane,

- przednie na udach na rzepy,

- tylne panele z elastycznej tkaniny z wyzsza czescia na nerki.

 

Nie sa to spodnie typowo zimowe, z uwagi na brak ocieplen, moga byc uzywane w kazdym innym okresie, jako "brzydkopogodowe". W zestawieniu z welnianymi kalesonami sportowymi, tworza zestaw zimowy.

 

Nie wygladaja baletniczo jak szosowe "lajkry" i dzieki mocnej, kordurowej tkaninie, mam nadzieje przezyja wiele szorowan pupa i upadkow. No i kolcow, ostow, rzepow [ wszystkiego, co niweczy oddziez przeznaczona na szose = delikatna ] tez sie nie zlakna. Mam nadzieje na dluga eksploatacje.

 

Wrazenia z jazd i foty "akszon" damy za tydzien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sie ubiore to pstrykne........a co do kolorow, to w "prajs-poincie" byla jakas swiateczna wyprzedaz. Gacie schodzily jak szalone, bo ich koszt z foxa to $35, a powinny chodzic za $80. W przeciagu weekendu niemal wszystko zeszlo. Chcialem kamuflaz, ale juz nie bylo.......i obaj wzielismy czarne.. Szare sa za jasne.

 

Bizon, ja sobie nie wyobrazam Endurowca w rajtuzach .........HI Wyhladaloby smiesznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, no widze ze kolega Riker zachwala Foksiki, :P a ja jako szczesliwy posiadacz drugiej pary mowie ze gacie sa zarabiste!!!

Dzisiaj byl maly test, przyodzialem sie troche grubiej ( mrozno sie u nas zrobilo) no i machnolem petelke. Wrazenia niesamowite!!

Nic nie fruwa, nic sie nie trzepocze, zobaczymy jak beda wchodzic w reakcje z blotem.

Riker, a fotki trzeba pstryknac w terenie i na roweruch, mi niedziela pasuje.

Albo piatek z latarkami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...