[Bidon] 1000 ml jaki polecacie

[TKR]

Zaopatrzyłem się w takiego cosia http://allegro.pl/bidon-zefal-magnum-bialy-1000-ml-i2461624962.html i totalna porażka. Podczas jazdy po lesie cały bidon i pół ramy mokre. Żeby było śmieszniej koszyk zamontowany na rurze podsiodłowej dla większej stabilizacji. Nie jest to też kwestia niedokręcenia pokrywy czy niedociśnięcia "cycka".

Jeżeli to nie jest jakaś wada fabryczna tego jednego egzemplarza to znaczy, że takie budżetowe bidony nadają się tylko do jazdy po gładziutkim asfalcie. W związku z tym czy moglibyście polecić jakiś bidon 1L, który spełniał by podstawową funkcję trzymania napoju w każdych warunkach ?

[m0rdeczka]

http://allegro.pl/isostar-bidon-pojemnik-na-napoj-1-l-od-wskrzat-i2508150745.html

 

Mam mniejszą wersję - genialna sprawa. Używany na codzień od 7 lat, podczas jazdy bez większego problemu można jedną ręką go otworzyć jak i zamknąć i nie jest na 'cycek', co akurat jest dla mnie wielkim plusem.

[b1gos]

Jak wyżej- litrowy isostar jest spoko. Mam i chwalę, co prawda w terenie nie szaleję ale powinien spokojnie dawać radę. Idziesz do jakiego go-sportu, odżałowujesz te 9zł, przemywasz żeby się plastikowego smrodku pozbyć- i jest dobrze

[TKR]

No właśnie poczytałem trochę i ludzie chwalą sobie tego isostara, więc chyba się na niego zdecyduję.

[inq]

No właśnie poczytałem trochę i ludzie chwalą sobie tego isostara, więc chyba się na niego zdecyduję.

W Realu teraz jest za ~25zł jako gratis do koncentratu Isostara.