Przewóz roweru pociągiem - problem

[Gość Nir]

Witam, za dwa dni mamy zamiar wybrać się z rowerami nad morze. Dopiero teraz zaczęłam zagłębiać się w temat przewozu rowerów pociągiem. Chcemy dostać się z Wrocławia do Międzyzdrojów, są dwa połączenia bezpośrednie TLK. Jedno w dzień, drugie nocne. W nocnym obowiązkowa jest rezerwacja miejsc i tu pojawia się moje pytanie: rezerwując bilet przez internet nie ma możliwości zaznaczyć, że podróżuję z rowerem, więc jeśli otrzymam miejscówkę gdzieś w środku składu, to gdzie ten rower zostawić? W specjalnym wagonie (o ile taki się trafi) będzie on bezpieczny? Co zrobić wtedy z przyczepką rowerową? A może wybrać pociąg dzienny i po prostu klapnąć przy rowerach na 9 godzin? To nasza pierwsza podróż z rowerami, dlatego wdzięczna będę za wszystkie wskazówki.

[Pablito]

Ja to pamietam jak z ekipa jechalismy w gory z naszymi rowerumi :-) za rower placilismy chyba cos ok. 5 zeta (ale nie wiem jak to z przesiadkami jest) miejsce na rowery w pociagu bylo chyba tylko na samym koncu takie wieksze pomieszczenie na scianie byla dzieki bogu rura do ktorej podpielismy rowery i problem z glowy :-)

[Gość krzysztof]

http://intercity.pl/...oz-rowerow.html

 

Tutaj znajdziesz wykaz pociągów, w których powinien być wagon do przewozu rowerów, to zazwyczaj kilka wieszaków lub stojaków na rowery. W tym nocnym pociągu nie ma takiego wagonu, a że jest to pociąg z całkowitą rezerwacją miejsc, to nie możesz tam przewozić roweru. Dlatego na twoim miejscu wybrałbym ten dzienny pociąg Orkan, on startuje z Wrocławia, więc jeśli przyjdziesz na dworzec trochę wcześniej to powinieneś zająć miejsce w wagonie do przewozu rowerów, który powinien w tym składzie być. Aha bilet na rower kosztuje 9,10 zł.