krzysiekchl Napisano 24 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Witam. Drodzy koledzy dostałem rower, w którym nie działał tylny hamulec - diatech anchem jest na nich napisane (rower Kellys). Klamka dotyka kierownicy, w przypadku przedniego skok to może ze 2 cm. Odkręciłem pokrywę zbiorniczka z płynem i było tam tylko trochę płynu. Wcześniejszy właściciel podobno próbował je odpowietrzyć i zlał płyn. Na youtubie był filmik o zalewaniu i odpowietrzaniu hamulca hydraulicznego - co prawda shimano. Na zaworek na zacisku założyłem wężyk. Na początku wciskając lekko klamkę pojawiały się lekkie bąbelki w zbiorniczku przy klamce. Po kilkunastu ruchach blokowałem wciśniętą klamkę i luzowałem na chwilę śrubę na zacisku. I tak kilkanaście razy. Z zaworka przy zacisku leci coraz więcej płynu a hamulec nadal miękki. Co prawda wciskając klamkę z otworku w tym zbiorniczku wylatuje coraz więcej powietrza (chyba). Przy naciskaniu robi się "fontanna". Czy wszystko robię dobrze? Może potrzeba powtórzyć czynność z naciskaniem i później z odkręcaniem zaworka kilkadziesiąt razy? Przy naciskaniu klamki przewód widać, że pracuje. Mam nadzieję, że napisałem wszystko zrozumiale. Czekam na podpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 24 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Nie napisałeś zrozumiale a ten sposób odpowietrzania wydaje się karkołomny Spróbuj innej metody: podepnij strzykawkę z płynem do odpowietrznika przy zacisku. Strzykawka i wężyk powinny być pełne. Otwierasz odpowietrznik na zacisku - prawdopodobnie przez wykonanie obrotu. Pokrywę zbiorniczka zdejmujesz, spod niej także membranę. Pchasz płyn ze strzykawki przy zacisku, powoli, by płyn nie tryskał przez otwór w zbiorniczku przy dźwigni. Nadmiar płynu zbierasz drugą strzykawką. Opukujesz klamkę by pogonić ewentualne resztki powietrza. Pchając płyn napełniasz zbiorniczek przy klamce, możesz w tym momencie lekko pociągnąć tłoczek strzykawki, może powietrze "zwieruszyło się" jeszcze w zacisku. Pchasz ponownie płyn do zbiornika aż będzie go do pełna. Zamykasz odpowietrznik przy zacisku. Kładziesz membranę na zbiorniczku i pokrywkę, zakręcasz. Płyn powinien lekko się przelać. Tłoczki w zacisku powinny być rozepchnięte do pozycji wyjściowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiekchl Napisano 24 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Klamka hamulca wciśnięta czy nie? Jeśli tak to jak mocno? Klocki są w pozycji wyjściowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 24 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Nie wciskasz klamki bo w ten sposób blokujesz przepływ płynu do zbiorniczka (zamykasz układ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 25 Lipca 2012 Mod Team Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Tak się zapytam; jakim płynem zalewasz? Wlanie złego płynu w układ może się źle skończyć, jaki typ powinien być zastosowany powinno pisać gdzieś na klamce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiekchl Napisano 25 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Używam dot4 na klamce jest napisane ze tylko dot3 lub dot4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiekchl Napisano 25 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Nie napisałeś zrozumiale a ten sposób odpowietrzania wydaje się karkołomny Spróbuj innej metody: podepnij strzykawkę z płynem do odpowietrznika przy zacisku. Strzykawka i wężyk powinny być pełne. Otwierasz odpowietrznik na zacisku - prawdopodobnie przez wykonanie obrotu. Pokrywę zbiorniczka zdejmujesz, spod niej także membranę. Pchasz płyn ze strzykawki przy zacisku, powoli, by płyn nie tryskał przez otwór w zbiorniczku przy dźwigni. Nadmiar płynu zbierasz drugą strzykawką. Opukujesz klamkę by pogonić ewentualne resztki powietrza. Pchając płyn napełniasz zbiorniczek przy klamce, możesz w tym momencie lekko pociągnąć tłoczek strzykawki, może powietrze "zwieruszyło się" jeszcze w zacisku. Pchasz ponownie płyn do zbiornika aż będzie go do pełna. Zamykasz odpowietrznik przy zacisku. Kładziesz membranę na zbiorniczku i pokrywkę, zakręcasz. Płyn powinien lekko się przelać. Tłoczki w zacisku powinny być rozepchnięte do pozycji wyjściowej. Dziękuję - operacja się udała. 10 min i zrobione. Jeszcze walka ze sterami i będzie test hamulców. Wszystko wytarłem pięknie, klocki też zobaczymy jak będzie hamować. Zdam relację po teście Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.