ElectroShock Napisano 23 Lipca 2012 Napisano 23 Lipca 2012 Witam! Niedawno wszedłem w posiadanie amorka o nazwie jak w tytule, ma około 2 lat. Przy kupnie sprzedający zapewniał mnie, że jest świeżo po wymianie oleju (nie wiem, jaki wlał). Po przejechaniu ok. 200 km zauważyłem, że nie wykorzystuję pełnego zakresu skoku, gdzieś pomiędzy 80-90 mm najwięcej, a gdzie pozostałe 4 centymetry? Poza tym amor chodzi jakby topornie, po skokach z różnego rodzaju hop trochę ręce bolą (ważę 62 kg). Pytanie moje brzmi, czy coś da się z tym zrobić, czy ten model po prostu tak ma. I jeszcze jedno, czy jest jakaś metoda na ochronę uszczelek w manitou, bo ze względu na "Reverse Arc" po kilku wypadach w teren zbiera się tam dosłownie mnóstwo syfu.
GiorgioZS Napisano 23 Lipca 2012 Napisano 23 Lipca 2012 Czyść golenie po każdej jeździe to nie będzie się zbierało tego aż tyle.
Airsofter Napisano 23 Lipca 2012 Napisano 23 Lipca 2012 Od razu zaznaczam że nie znam tego amortyzatora ale możliwie że gość przy serwisie wlał za dużo oleju do dolnych goleni.
Rulez Napisano 23 Lipca 2012 Napisano 23 Lipca 2012 Mógł wlać za dużo oleju wtedy skoku było by mniej, lub jeśli amor był rozbierany przy montażu mogła się np. podwinąć jakaś uszczelka skoro amor chodzi topornie.
ElectroShock Napisano 24 Lipca 2012 Autor Napisano 24 Lipca 2012 Kręciłem trochę reboundem i chodzi lepiej
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.