FOK80 Napisano 20 Lipca 2012 Napisano 20 Lipca 2012 Wiatm wszystkich .Mam następujący problem . Otóż rower stał wczoraj troszkę na deszczu, i kiedy wróciłem do niego paliła się (i ciagle sie pali) tylna lampka. rower mam od 1,5 miesiąca KROSS Trans Pacyfic. Rozłączyłem jeden z kabelków dochodzących do lampki. Oczywiście rower ma prądnice w przedniej piaście. Może jakiś zwarcie itp. Wiem że napięcie w tylnej lampce jest podtrzymywane dłużej ale tym razem nie chce zgasnąć. proszę o pomoc ;] Pozdrawiam
fabregas12 Napisano 20 Lipca 2012 Napisano 20 Lipca 2012 miałem podobny problem, znaczy nie ja tylko ojciec ; p tylko ze jemu z kolei paliła się bardzo słabo żarówka przednia a tylna w ogóle, poszedł z tym do mechesa bo sam już nie wiedział co robić no i okazało się że jest zwarcie. I w tym przypadku bardzo możliwe że jest podobnie : d
mklos1 Napisano 20 Lipca 2012 Napisano 20 Lipca 2012 Miałem to samo. Nie chciało mi się dochodzić dlaczego ten układ tak działa. Może być tak że ktoś źle dobrał elementy (zbyt duże rezystory) i tranzystor się włącza po zawilgoceniu układu. Nic się nie powinno stać. Co najwyżej rozładuje baterie, które kosztują nic...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.