Skocz do zawartości

[Lidl] oferta rowerowa cz.3


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Na wiosnę nie było chyba takich koszulek. Ale na krótkie letnie nie mogę narzekać, dość przewiewne, szybko schną po praniu, kieszonka z tyłu się przydaje, ja jeżdżę w luźniejszej. Materiał troszkę się już pozaciągał ale to takie czepianie się, za 25zeta lepszych chyba nie znajdziesz. Choć ostatnio w Exisport widziałem takie nierowerowe koszulki na wyprzedaży, z kołnierzykiem i bez, kupiłem jedną (są po 30-40zł) z Dryslater i materiał lepszy, choć grubszy to pod dobrze odprowadza ale kieszonki nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast jestem ciekaw tych kurtek softshell. Rozglądałem się za czymś takim do ok 200zł a tutaj niespodziewanie taka oferta lidla. Niepokoi mnie to, że są wodoodporne (co w zasadzie przeczy idei "softshell"), bo automatycznie to oznacza, że nie mogą za dobrze oddychać. Szkoda, że nie ma żadnych parametrów. Typową kurtkę przeciwdeszczową już mam i nie potrzebna mi następna, liczę na coś, w czym będę się mniej pocił, ale za tą kasę, to nie wiem, czy się nie przeliczę... Kiedyś widziałem rowerowego shoftshell w tchibo, nie wiem jak działał, ale wyglądał całkiem fajnie, ale też był z x2 droższe od lidlowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurtka softshell w kolorze blue w rozmiarze M z Lidla zakupiona. 69 PLN to nie majątek, zobaczymy jak się sprawdzi. Mam już taką jedną softshellową z Tchibo i nie narzekam. Zastanawiałem się jeszcze za spodniami na szelkach, ale na razie odpuściłem sobie.

Żadnych innych artykułów poza ofertą rowerową przestawioną w gazetce nie zauważyłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów - to mój pierwszy post :)

 

Kurtka i koszulka zakupiona.

 

Rozmiarówka według mnie trochę zawyżona, zwykle kupuje bluzy/koszulki L lub XL, a tu M była w sam raz.

 

Kurtka dość gruba, myślałem że będzie cieńsza, a koszulka znacznie lżejsza, przewiewna - jutro będzie możliwość przetestowania - dziś dojazd do pracy samochodem.

 

Gdyby ktoś coś chciał z lidla, a ma daleko, mogę zaoferować pomoc w zakupie - szczegóły pisać na PW.

 

--

Pozdrawiam,

Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktos pisal, ze glowa w tym kasku sie poci. mam go wlasnie od wiosny i owszem poci sie ale bez przesady a juz na pewno nie grzeje. nie wiem jak z bezpieczenstwem ale kask, ktory mialem kiedys (dosc drogi) wkurzal mnie podczas jazdy i final byl taki, ze sie glownie kurzyl. ten mnie nie denerwuje nawet przy 10h posiadania go na lbie.

 

jak widac zalezy pewnie od ksztaltu glowy

Ja tak pisałem i dalej tak twierdzę. I jeździ Nas 3 osoby w tych kaskach razem i każdy twierdzi dokładnie to samo. Głowa się gotuje dobrze przy temperaturze powyżej od 25 st wzwyż. Ale i tak w tej cenie nic lepszego się nie kupi. My kupiliśmy je na próbę jako pierwsze kaski. Teraz już każdy z Nas szuka czegoś lepszego i przede wszystkim bardziej przewiewnego oczywiście też już nie w tych pieniądzach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurtka, jak na tą cenę, jest fajna i niezłej jakości (w szczególności nie prują się z niej nitki, co w tym pułapie cenowym wcale nie jest oczywiste). Materiał jest raczej gruby (na szczęście nie wodoodporny) i wyściełany od zewnątrz cienkim polarem, więc raczej jest to kurtka na zime/wczesną wiosne/późną jesień. Ja szczerze powiedziawszy nie bardzo wierzę w to, że potrafi odprowadzać parę wodną na zewnątrz wystarczająco wydajnie. Na szczęście na plecach ma dużą wstawkę z cienkiego i przewiewnego materiału. Myśle, że na spacery rowerowe, jakieś dojazdy i może do lekkiej turystyki rowerowej i pieszej, ewentualnie na "spokojne" narty w umiarkowanej temperaturze powinna być OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidl otwarty od 25 min. Ma już ktoś softshella ??

 

Byłem dzisiaj w Lidlu po softshell-a i zrezygnowałem z po przymierzeniu. Materiał bardzo gruby i jakoś źle na mnie leżała.

Ciekawe bo przez pomyłkę przymierzyłem jako pierwszą wiśniową – damską i ta dużo lepiej się układała na mnie niż czarna męska :w00t: . Odpuściłem sobie ze względu na grubość materiału podbitego polarkiem – mam już taką Nord Face co prawda nie rowerową (ale jej używam na rowerze). Cena kurtki bardzo atrakcyjna coś ok. 70 zł – więc jeżeli ktoś potrzebuje takiego grubego softshell-a to polecam – ale proponuję przymierzyć przed zakupem.

Też zwróciłem uwagę jak poprzednicy, że rozmiarówka jest za duża noszę L-kę a raczej bym kupił rozmiar M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zakupiłem parę rzeczy: koszulka , spodnie softshelowe oraz okulary.

 

Koszulka bardzo fajna, wziąłem rozmiar M i bardzo dobrze na mnie leżał, spodobały mi się te kieszonki z tyłu i ogólny design. Kolor koszulki to czarny.

 

Spodnie wziąłem na szelkach (rozmiar L) po wcześniejszym przymierzeniu mniejszego rozmiaru (M) stwierdziłem że są dla mnie za małe. Uwierały mnie te szelki, z racji tego że jestem dość wysoki (184cm) ale rozmiar który kupiłem juz tak dobrze nie przywiera, może skurczy się w praniu...

 

Okulary z tego co widziałem były dwa rodzaje: takie z całymi oprawkami oraz takie "bardziej" rowerowe bez oprawki na dole okularów, zdecydowałem się na tą drugą opcje.

Najbardziej zawiodłem się na kasku, który chciałem kupić. Po pierwsze nie wiedziałem że będą tylko 2 rozmiary: S/M i L/XL nie leżały dobrze, źle się w nich czułem mimo długiej regulacji. Z tego co widziałem były 2 kolory takie jak na gazetce z tym że czarny wyglądał jak szary... też mnie to odrzuciło od wyboru. Nowy kask kupie od kolegi, jakiś noname chyba... ale za to bardzo dobrze leżał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem koszulkę z długim rękawem i softshell dla narzeczonej. Natomiast męskiego nie udało mi się dopasować. Jak ekaw dobry to za szerokie wszystko. Jak wszystko dobre to rękaw niewiele poniżej łokcia. No i szkoda że ten z kapturem nie jest czarny tylko niebieski...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Najbardziej zawiodłem się na kasku, który chciałem kupić. Po pierwsze nie wiedziałem że będą tylko 2 rozmiary: S/M i L/XL nie leżały dobrze, źle się w nich czułem mimo długiej regulacji. Z tego co widziałem były 2 kolory takie jak na gazetce z tym że czarny wyglądał jak szary... też mnie to odrzuciło od wyboru. Nowy kask kupie od kolegi, jakiś noname chyba... ale za to bardzo dobrze leżał.

Bo on nie miał być czarny tylko szary od smaego początku. Co do regulacji to nie wiem czy próbowałeś poprzestawiać w środku po bokach te plastikowe taśmy trzymające wszystko na głowie. Tam jest możliwość to podregulować (3pozycje po obu bokach kasku) i nawet że działa. W ten sposób mnie się przynajmniej udało...

 

 

Jeśli ma to być kurtka głównie na rower, to brak kaptura jest raczej zaletą niż wadą.

Nie ma być wcale na rower właśnie. Na rower to wg mnie ona się wcale nie nadaje. Za to na wyjście w góry czemu nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś z Was zakupił lampki? Szukam czegoś niedrogiego do roweru dziewczyny.

 

 

Ja mam podobny model z poprzedniego rzutu, bardzo dobrze świecą jak na tę kwotę. Nie tylko mnie widać na rowerze, ale też dobrze oświetla drogę przed rowerem, co jest dosyć istotne :)

 

 

pl7106901b.jpg

 

 

pl7106902v.jpg

 

Widziałem te lampki dostępne jeszcze w kilku sklepach Lidl w obniżonej cenie po podajże 24 PLN za komplet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kask kupiony, moim zdaniem ciut inaczej leży na głowie niż poprzedni. Ten jest zdecydowanie lepiej dopasowany i głębszy. Po za tym nic nigdzie nie uwiera, nie uciska, jest ok jak za cenę 44zł. Trzeba jednak przy nich zwracać uwagę na wykończenie - u mnie w lidlu zdarzył się taki, który pod skorupą miał jakiś papier, którego nie szło wyrwać i dodatkowo były w nim poprzekręcane paski, źle zamontowane przez producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem kask i softshell.

 

Kask na pierwszy rzut oka powinien się lepiej sprawdzić niż poprzedni Lazer X3M, który kupiłem 3 razy drożej kilka lat temu (miękkie paski, grubsze gąbki, lepszy system ściągania). Chwila zabawy w ustawienie sprzączek i kask leży solidnie na łbie.

 

Softshell mam w rozmiarze M i na moich szczupłych 180 leży bardzo dobrze, wykończenie nie rewelacyjne, ale i bez rażących niedoróbek. Po ubraniu od razu cieplej, na jesień powinien sie sprawdzić. Plecy bardziej przewiewne.

 

Ogólnie dobrze wydane 113 zł.

 

 

Nie zwróciłem uwagi w sklepie, a w pudełku nie mam: czy są wymienne gąbki w zestawie?

 

W moim pudełku nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zwróciłem uwagi w sklepie, a w pudełku nie mam: czy są wymienne gąbki w zestawie do kasku?

Nie ma.

 

Co do pleców softshella - jest to bardzo cienka tkanina. Mam nadzieję, że się nie podrze... Fajnie wyglądają spodnie. Było ich bardzo mało, udało mi się wziąć XL (L już nie było) tych bezszelkowych. Troszkę luźne, ale i tak duuuużo lepsze niż długie spodnie w takiej cenie z Decathlona - tamte są tak cienkie, że wszystkie włosy na nogach przebijają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem sporo więcej osób było w moim lidlu specjalnie po rowerowe rzeczy niż ostatnio.

 

U mnie to samo... spodnie softshelowe z tego co widziałem były 4 pary, wszystkie poszły w ciagu 2 godzin, możliwe, że na magazynie mieli więcej sztuk...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem kask. Dotąd jeździłem w kasku kolegi - jakimś Mango Sprint. Chwilowo staram się dopasopwać lidlowski, żeby leżał jak najlepiej. Wydaje mi się, że lidlowy, mimo rozmiaru S/M, tak jak Mango, jest wizualnie szerszy i mniej opływowy, przez co trochę gorzej wygląda z przodu (na małej głowie przynajmniej). I trochę inaczej (gorzej?) siedzi na głowie, ale to zapewne kwestia przyzwyczajenia. Solidnie wykonany, żadnych bubli. I ma in-mold, tamten nie. Z tym, że wydaje się być ciut gorzej przewiewny, zwłaszcza z tyłu, ale to się sprawdzi w trasie.

Z lidlowych akcesoriów mam okularki, te bez dolej ramki - w sumie ok, jak za tę cenę, mają z miesiąc, a szkła są idealne, tylko że dzisiaj mi pękło ucho :/ Mam nadzieję, że mi na gwarancji wymienią. I jeszcze rękawiczki, te z poprzedniej akcji, bez palców - żelowa wkładka jest fajna, wygodnie się jeździ, ale wytrzymałościowo kuleją, raczej tylko 1 sezon to wytrzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...