Skocz do zawartości

[Lidl] oferta rowerowa cz.3


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Istnieje prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że podobna oferta pojawi się w naszych Lidlach jeszcze przed sezonem zimowym :-). O ile np. bieliznę czy spodnie do biegania można z powodzeniem zaadoptować na rower, to słabym punktem tych bluz/kurtek może być brak przedłużanego tyłu i zbyt krótkie rękawy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przetestowałem w porannej trasie do pracy polarek z ostatniej wyprzy w Lidlu, o ten.

Nie wiem jaka to gramatura, ale jest dość cienki (dlatego go wziąłem). Materiał to 100% poliester.

Ogólnie rozmiar L był dla mnie jak worek, wziąłem zatem M i jest ok. (moje wymiary: wzrost - 175, klata - 104, pas - 94).

Przy dzisiejszej temp. w granicach 7 stopni i mocnym porannym wietrze jechało się bardzo przyjemnie.

Polar robił u mnie za izolator (2 warstwa). Założyłem go na koszulkę termo z długim, a na wierzch Endura Gridlock.

Po jakiś 18km odpiąłem wywietrzniki pod pachami bo robiło się za ciepło. Poza tym bardzo przyjemnie się w nim podróżowało w tym zestawie.

Po jeździe (jakieś 24km) polarek był wilgotny, dzięki bieliźnie termo ja byłem suchy - podczas jazdy i krótkich postojów na światłach nie wychładzałem się.

Myślę, że przy niższych temperaturach też będzie dobrze - jako 2 warstwa pod Gridlocka poniżej 10 stopni sprawdza się więc u mnie wyśmienicie i to za całe 29.99 :thumbsup:.

 

P.S. Po odwieszeniu na wieszak po ok. 30 minutach polarek jest niemal suchy - czyli kolejny plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli za ciepło się ubrałeś. Uważaj bo tak można się łatwo przeziębić. Lepiej ubrać się tak żeby na początku jazdy było lekko zimno bo potem i tak się rozgrzejesz.

 

W sumie wychodzę z tego samego założenia. Lepiej jak po wyjściu z domu jest chłodno.

Czy za ciepło, tym razem ciężko powiedzieć. Czułem się dobrze. Nic mnie nie przewiewało, nie czułem wilgoci. Było dobrze.

Choć szczerze powiedziawszy miałem wątpliwości czy nie będzie za ciepło czy nawet wręcz gorąco. Wcześniej nawet przy temp. około 0 śmigałem w tej samej kurtce, tej samej koszulce dokładając jako warstwę średnią koszulkę rowerową z długim, lub koszulkę narciarską, cieńką z lekkim fleecem i w sumie też nie narzekałem. Widać dzisiaj mój organizm zwykle nie marznący potrzebował więcej ciepła i polarek dał radę. Zdziwiłem się, że się w tym nie zagotowałem. Zresztą, każdy inaczej odczuwa temperaturę, jak widać zależy to też od dnia.

Może kwestia tego, że kilka dni pauzowałem (tak sobie gdybam). Kto wie jak pojeżdżę trochę może taki zestaw będzie za ciepły na takie temperatury.

 

Do tej pory byłem nastawiony raczej na nie, jeśli chodzi o wszelkie polary i intensywny wysiłek na rowerze.

W moim odczuciu chłonęło to cholerstwo wszelką wilgoć jak gąbka, człowiek się w tym gotował a jak zawiało to choroba gotowa.

Po tej jeździe muszę jednak stwierdzić, że jak dobrze dobrany, nie za gruby, pod dobrą kurtką (bez ocieplenia), polar może całkiem dobrze się sprawdzać.

 

No i nie oszukujmy się. Taka bluza za te 30zł to nie jakieś mistrzostwo świata i do wyprodukowania nie użyto żadnych kosmicznych materiałów. Cudów nie zdziała. Ale w tym konkretnym przypadku się sprawdził. Skoro więc działa to nie ma powodu żeby płacić za to samo dziesięć razy tyle.

 

A na kolejnym rzucie narciarskim widziałem w ofercie kilka fajnych szmatek za niezłą kasę - to już 24.11, a więc tuż, tuż :icon_cool:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiła się nowa gazetka lidlowa, a tam na przedostatniej i ostatniej stronie jest wspomniana wcześniej bielizna termiczna wraz z jakąś bluzą narciarską, z tym, że nasza oferta w porównaniu do czeskiej dość uboga, chyba, że to dopiero zapowiedź i w kolejnym tygodniu się coś jeszcze pojawi.

 

http://www.lidl-pageflip.com/pl.html?kid=8mVPCo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś miał kiedyś doczynienia z tymi kompletami termoaktywnymi jak to się sprawuje ?

 

Z lidla mam tylko bezrękawniki 2szt i są ok. Ciekaw jestem jak te komplety, puki kase jeszcze mam :P

 

Jeśli już te komplety były i może ktoś miał też doczynienia z nimi i z Brubeck Dry to niech napisze opinie swoją czy cieplejsze te Lidlowe komplety ? I jak szwy ? Czy nic nie uwiera ?

 

Bo myślałem czy by jeszcze Brubeck Termo kupić, ale jak w Lidlu ma być bielizna to czemu nie :)

 

Wysłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie rozumiem po co zrobili w tej bieliźnie "ocieplacz pośladków" ta strefa zajmuje 1/3 tyłu "spodni" kiedy tył powinien jak najlepiej odprowadzać pot... Pewnie zaprojektowali to pod początkujących zjazdowców... Chociaż lepsze to niż bielizna bezstrefowa w podobnej cenie innych producentów...

 

Posiadam górę bielizny termo dla motocyklistów i jestem z niej zadowolony. Używam jej na nartach biegowych i rowerze i dobrze odprowadza pot. Niestety z produktami Brubecka nie mam porównania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem jakiś czas temu 2 komplety Brubeck Dry, po jednym dla siebie i dla brata. Mój niestety L za duży i musiałem wymienić bo za mało obcisłe, dostałem M i ok jest. Z 4 jazdy na rowerze i w spodenkach od szwu w góre półdupka materiał się rozszedł z 10cm, zareklamowałem i dostałem w końcu po tygodniu z hakiem nowe spodenki, wczoraj doszły. Brat coś mówił że chyba przy bluzie od rzepu w rękawiczkach czy kurtce troche materiał chyba się już mechaci. Straciłem już zaufanie do Brubecka... Zobacze jak długo pojeżdżę z nowymi gaciami, oby się nie skończyło jak teraz na reklamacjach znowu :/

Chciałem nawet teraz kupić komplet z Lidla tylko ciekawe jak na rowerze się spisze z krótkimi spodenkami z Biedronki lub Rogelli Ponzio + nogawki rogelli softshell.

W bezrękawniku termo z Lidla materiał jest nieco grubszy niż w Brubecku i jakby solidniejszy. Cały rok 2 bezrękawników używałem i materiał dalej ok.

 

Wysłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie rozumiem po co zrobili w tej bieliźnie "ocieplacz pośladków" ta strefa zajmuje 1/3 tyłu "spodni" kiedy tył powinien jak najlepiej odprowadzać pot... Pewnie zaprojektowali to pod początkujących zjazdowców... Chociaż lepsze to niż bielizna bezstrefowa w podobnej cenie innych producentów...

 

Posiadam górę bielizny termo dla motocyklistów i jestem z niej zadowolony. Używam jej na nartach biegowych i rowerze i dobrze odprowadza pot. Niestety z produktami Brubecka nie mam porównania.

 

Ocieplane pośladki nie są złe. Przecież ocieplany materiał typu super-rauboix też całkiem nieźle oddycha. A nie sądzę aby ciuszki z Lidla były az tak wypaśne (mam 2 koszulki rowerowe i się nie bede wypowiadał lepiej na temat ich jakości). Jeżdżąc na nartach miałem to samo co teraz na rowerze. Zimne pośladki. Może nie jest to jakis straszny dyskomfort, ciepło przez tyłek jakoś specjslnie nie ucieka, ale jest przyjemnie, kiedy w tyłek ciepło. Przecież w samochodach tez mamy podgrzewane fotele. Może nie jest to najzdrowsze dla naszego nabiału ale jakie przyjemne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazda samochodem i wysiłek fizyczny - ciekawe porównanie...:)

Podczas uprawiania sportu mocno się pocę i nie widzę sensu dla tego typu rozwiązań. Co z tego, że całkiem nieźle odprowadza pot jak mogłoby lepiej...

 

Ja kupiłem jakiś czas temu 2 komplety Brubeck Dry, po jednym dla siebie i dla brata. Mój niestety L za duży i musiałem wymienić bo za mało obcisłe, dostałem M i ok jest. Z 4 jazdy na rowerze i w spodenkach od szwu w góre półdupka materiał się rozszedł z 10cm, zareklamowałem i dostałem w końcu po tygodniu z hakiem nowe spodenki, wczoraj doszły. Brat coś mówił że chyba przy bluzie od rzepu w rękawiczkach czy kurtce troche materiał chyba się już mechaci. Straciłem już zaufanie do Brubecka... Zobacze jak długo pojeżdżę z nowymi gaciami, oby się nie skończyło jak teraz na reklamacjach znowu :/

Chciałem nawet teraz kupić komplet z Lidla tylko ciekawe jak na rowerze się spisze z krótkimi spodenkami z Biedronki lub Rogelli Ponzio + nogawki rogelli softshell.

W bezrękawniku termo z Lidla materiał jest nieco grubszy niż w Brubecku i jakby solidniejszy. Cały rok 2 bezrękawników używałem i materiał dalej ok.

 

Wysłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk

 

W moim klubie parę osób ma bieliznę Brubecka i są bardzo zadowoleni. Jeszcze nie słyszałem żeby mieli z nimi jakieś problemy.

Co do mechacenia się od rzepów to jest normalne i dotyczy nie tylko ich produktów, co innego gdyby działo się to samo z siebie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Drugie gacie Brubeck Dry doszły do mnie i znowu się materiał rozszedł po 11 km na rowerze :/ nigdy wiecej serii Dry :/Bratu kupiłem bokserki z serii FIT i materiał grubszy porządniejszy, ciekawe jak komplety całe są czy ten sam materiał, ktoś ma ?Jutro będą te komplety termo. LIDL

Może kiedyś były i ktoś ma ? i coś może powiedzieć jak to się sprawuje, czy na rower się nadadzą ?

Mam 174cm wzrostu, w pasie gdzieś 88cm, w klacie coś koło 95 chyba. Ciekawe jaki rozmiar będzie dobry ?

 

Wysłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież jest to bielizna narciarska, więc miałem na myśli narciarzy zjazdowców.

 

dymcio111

Wiosną kupiłem komplet lidlowskiej bielizny termo dla motocyklistów w rozmiarze M. Myślę że rozmiarówka tej kolekcji będzie taka sama. Góra w sam raz a dół minimalnie za krótki i strrrasznie cisnął w uda i łydki, więc go oddałem, a z góry jestem zadowolony. Mam 180cm wzrostu i obwód klatki 88cm. Mój tato ma obwód klatki 96cm i stwierdził że góra jest na niego za ciasna. Myślę że powinieneś brać albo komplet L albo L+M jeśli masz chude nogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, bo ja mam dry prawie 3 lata i wszystko jest ok.

 

Wysyłane z mojego Milestone za pomocą Tapatalk 2

Mojemu bratu się nic nie dzieje.

L-ka była przy luźna i z brzucha mi spadały gacie. Wymieniłem na M-ke, dopasowana dobrze, ale kurde żeby się rozwalała 2x ;/ albo jakiś niewymiarowy jestem :/

 

Wiosną kupiłem komplet lidlowskiej bielizny termo dla motocyklistów w rozmiarze M. Myślę że rozmiarówka tej kolekcji będzie taka sama. Góra w sam raz a dół minimalnie za krótki i strrrasznie cisnął w uda i łydki, więc go oddałem, a z góry jestem zadowolony. Mam 180cm wzrostu i obwód klatki 88cm. Mój tato ma obwód klatki 96cm i stwierdził że góra jest na niego za ciasna. Myślę że powinieneś brać albo komplet L albo L+M jeśli masz chude nogi.

To pewnie raczej L-ki na mnie, no i mam grubsze nogi. Ogólnie to chciałem teraz komplet na jazdę teraz i zakładać pod krótkie spodenki z nogawkami... ciekawe jakby to się miało razem... jak nie to kupie kiedy normalnie ocieplane długie spodnie i już...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nabyłem komplet bielizny termo z Lidla. Myślałem że, będzie za mała bo tylko do rozmiaru XL, ale mam 196 wzrostu i ważę +- 96 i XL pasuje jak ulał. Co do jakości wykonania to nie mam zastrzeżeń jak na razie, więc jak ktoś się zastanawiam to polecam. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...