DzidekZiom Napisano 9 Lipca 2012 Napisano 9 Lipca 2012 Witam! Od razu zaznacze, ze jestem nowicjuszem w tym sporcie i moja wiedza na temat części jest dosyć nikła. Jednak złapałem zajawe i chce zacząć śmigać. Mój dylemat polega na kupnie roweru, ktory ma służyć do streetu/dirtu. (Moim wzorcem jest Danny Macaskill i swoja zajawke opieram o jego styl jazdy) Troche poszukałem kierując sie jedynie tym, ze kolega polecił mi markę NS i wpadlem na 2 rowery: 1. http://allegro.pl/rower-dirt-street-ns-metropolis-i2472691513.html (wizualnie jego stan jest troche gorszy niż na zdjęciach, ponieważ byly one robione kilka miesiecy temu) 2. http://allegro.pl/ns-suburban-2008-street-trial-dirt-okazja-i2477381003.html#tabsAnchor Nie wiem, ktore czesci są wyższej jakosci, czy też otrzymuja lepsze opinie, dlatego zwracam się do Was drodzy forumowicze o pomoc. Byłbym bardzo wdzięczny, jezeli doświadczeni rowerzyści wyrazili by tu swoje opinie na temat mojego problemu. Z gory dziekuje i pozdrawiam, Adam
delmariano Napisano 9 Lipca 2012 Napisano 9 Lipca 2012 NS to znakomita polska marka której bikerem jest Sam Pilgrim, który nie gorzej jeździ od Dannego. Rowery są podobnej klasy, aczkolwiek są pozbawione przedniego hamulca z tego co widze. To będzie problematyczne w tym sporcie. O ile w Dirt Jumpingu jakoś se poradzisz, to w streecie potrzebujesz jednak z przodu hamulca. Pozytym jak chcesz być jak Danny to rozejrzyj się za marką Inspired . Jeśli jesteś nowy w tym sporcie, to powinieneś obejrzeć filmik w którym Danny pokazuje ile razy był połamany zanim doszedł do takiego poziomu. Nie żeby Cię zniechęcić, tylko uświadomić jakie to ryzyko ze sobą niesie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.