Skocz do zawartości

[Amortyzator] Suntour XCR S4 - konserwacja.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Rozebrałem amortyzator wczoraj bez problemowo, po za 1 rzeczą, nie moge dostać się do sprężyny.

 

https://lh4.googleusercontent.com/-LR5Ryegw2zw/T_lUOW7JkjI/AAAAAAAAAPI/PrJPfiM3N_I/s640/DSC_0092.JPG

Nie wiem jak to rozebrać, czu moge podwarzyć?

 

Ale nie to jest najgorsze, wykręciłem regulacje twardości i teraz nie mogę jej wkręcic, nie chce wejść, czy ktoś ma jakiś patent na to, czy dopiero jak wyciągnę spręzyne będę mógł wkrecić tą regulacje?

Napisano

Ja te korki orkręcam używając jakiegoś śrubokręta i lekkiego młotka. Do tego kawałek szmatki, żeby za bardzo tych ząbków nie zniszczyć. Więc zawijasz końcówkę płaskiego śrubokręta w szmatkę i lekko stukasz młotkiem w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara (czyli tak jak odkręca się normalne śruby). Wtedy będziesz mógł wyciągnąć sprężynę.

Napisano

Odkręciłem, przykręciłem i to chyba ostatnia taka próba w tym amorku, bo korek w zasadzie juz jest nieodkręcalny:)

Napisano

Niestety był już trochę zmasakrowany, za rok wymieniam go dlatego jakoś sie nie przykładałem ale pojawił się problem...

 

Od dawna juz mialem problem z regulacją czasem podczas zmiany twardości spręzyna strzelała, teraz robi to cały czas i nie działa mi regulacja twardości, przeszukałem internet by znaleźć schemat tego amortyzatora ale nigdzie nie znalazłem, dlatego nawet nie wiem co jest skopane.

Napisano

Ciężko będzie, chyba, że kupisz jakiś uszkodzony amor na allegro i z niego weźmiesz cały korek. Podejrzewam, że od XCM też by pasował, a on tańszy jest.

Napisano

Ciężko będzie, chyba, że kupisz jakiś uszkodzony amor na allegro i z niego weźmiesz cały korek. Podejrzewam, że od XCM też by pasował, a on tańszy jest.

A jesteście w stanie pokazac na jakimś zdjęciu bądź wyjaśnić co to się zerwało? Żywicą epoksydową bym to może skleił.

Napisano

takie plastikowy pierscien, przynajmniej w moim xcr tak było. i nie, nie przykleisz tego, skrec i zostaw te regulacja i tak nic nie daje wiec odpusc;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...