Laos Napisano 7 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2012 Witam Przegląd aukcje rowerów na Allegro. Zastanawia mnie pewna sprawa. Jak normalnie są aukcje innych rzeczy to sprzedawca podaje lokalizację, gdzie dane rzecz jest np. Łódż. Jak sprzedawane są rowery to przeważnie jest lokalizacja: @, internet, wysyłka cały kraj. Dlaczego nie podają lokalizacji. Jak można kupić rower bez przymierzenia czy geometria pasuje, czy dobrze się na nim człowiek czuje? Jak kupuję część tak, ale cały rower? O co chodzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fenthin Napisano 7 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2012 Mogę Ci równie dobrze znaleźć aukcje czegokolwiek, nawet szczoteczek do zębów z lokalizacją "internet". Napis i tyle. Przymierzasz się w sklepie u siebie i kupujesz w internecie, albo liczysz na szczęście. Innym znów wystarczy tabelka z geometrią, żeby wiedzieć, jak rower będzie się prowadził. Proste i logiczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lajtspid Napisano 7 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2012 Dlaczego nie podają lokalizacji. Bo zarabiają na koszcie wysyłki? Bo sprzeajdą rowery niewiadomego pochodzenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 7 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2012 Nie do końca rozumiem ten zabieg, ale pewnie chcą powiedzieć, że dzięki internetowi i kurierom są wszędzie. Czy mają coś do ukrycia? Wątpię. Przecież jak ktoś dokona zakupu to wiadomo gdzie i kogo ścigać. Firma, która nie podaje swoich danych na stronie produktu bądź w "o mnie" jest podejrzana. Osoba prywatna, która ukrywa lokalizację także może być podejrzana, że z jakiegoś powodu nie chce ujawniać gdzie znajduje się rower. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keramp Napisano 8 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 Takich gości z różnymi dziwnymi napisami w Lokalizacji staram się omijać szerokim łukiem. To taka minimum żółta lampeczka, uwaga coś tu nie tak. Bywa jednak że nie mam wyjścia, niestety. I faktem jest że nie ma tabelki czy opisów lepszych niż organoleptyczne siadanie na siodełku roweru. Mimo że kilka rowerów kupionych via net stoi u mnie i rodzinki, staram się pognać chętnego na rower do realnego sklepu by dokonał(a) przymiarki Zdrówka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.