mariusz10 Napisano 5 Lipca 2012 Napisano 5 Lipca 2012 Witam Pytanie mam następujące, od pewnego czasu jeżdżę na rowerze bez rękawiczek ,zwykłe chwyty nie sprawdzają się..dobrym pomysłem będzie założenie owijki jak w rowerach szosowych? bardzo prosze o porade pozdrawiam M.
mariusz10 Napisano 6 Lipca 2012 Autor Napisano 6 Lipca 2012 Skoro nie masz wiedzy, szacunku do drugiego człowieka to prosze nie wypowiadaj sie w tak prostacki sposób;) Może kup sobie chwyty niezwykłe i będzie lepiej.
KMiklas Napisano 6 Lipca 2012 Napisano 6 Lipca 2012 Skoro nie masz wiedzy, szacunku do drugiego człowieka to prosze nie wypowiadaj sie w tak prostacki sposób;) Raczej nie chodziło mu o brak szacunku, ale o znalezienie chwytów które były by wygodniejsze. A czemu się nie sprawdzają? I jakie masz teraz?
JeruTheDamaja Napisano 6 Lipca 2012 Napisano 6 Lipca 2012 Myślę, że kupno rękawiczek będzie lepszym rozwiązaniem niż owijka. Kup i wypróbuj Zdasz relację dla potomnych
Cyprian Napisano 6 Lipca 2012 Napisano 6 Lipca 2012 Owijka jest bardzo wygodna, co nie zmienia faktu, że rękawiczki dużo pomagają.
mariusz10 Napisano 7 Lipca 2012 Autor Napisano 7 Lipca 2012 Nie chodzi mi o to że nie mam rękawiczek,jeżdżę dużo, tego roku postanowiłem że będę jeździł bez, by uniknąć bladych dłoni:)
gello1 Napisano 9 Września 2012 Napisano 9 Września 2012 Słuchajcie koledzy, ja będę chyba zakładał owijkę na kierownicę MTB Macie jakieś fotki aby zobaczyć jak to się prezentuje??
piotreeek Napisano 9 Września 2012 Napisano 9 Września 2012 jesli nikt mnie nie uprzedzi to będę w stanie podrzucić fotki takiego rozwiązania w środę. Mam owijkę od ponad roku-rewelacja.
tobo Napisano 9 Września 2012 Napisano 9 Września 2012 Ja nawijałem dwie warstwy, by zredukować odczuwanie drgań i wibracji. Nie chodzi mi o to że nie mam rękawiczek,jeżdżę dużo, tego roku postanowiłem że będę jeździł bez, by uniknąć bladych dłoni:) Rękawiczki spełniają przede wszystkim funkcje ochronne, szczególnie przy upadkach, kiedy chroniąc się upadający używa rąk. Do tego poprawiają chwyt gdy ręce się spocą.
Tomash Napisano 10 Września 2012 Napisano 10 Września 2012 Ale dlaczego twoje obecne chwyty "nie sprawdzają się"? Są za cienkie, za twarde, bolą cię ręce, ześlizgują się? Bo problem można pewnie wyeliminować poprzez zmianę chwytów na inne, nie koniecznie owijkę, ale nie znając problemu nie można doradzić co zrobić.
alkor Napisano 10 Września 2012 Napisano 10 Września 2012 Ja jeździłam z owijką, jedną warstwa. Przy czym praktycznie zawsze jeżdżę w łapajkach.... nie pamiętam żebym kiedykolwiek jechała na owijce z gołymi dłońmi. Zdjęłam bo w jednym miejscu klej puścił i się 'wzięło i rozlazło'- nie miałam wtedy czasu nawijać nowej owijki i tak zakończyłyśmy wspólną przygodę.
gello1 Napisano 10 Września 2012 Napisano 10 Września 2012 Ale dlaczego twoje obecne chwyty "nie sprawdzają się"? Są za cienkie, za twarde, bolą cię ręce, ześlizgują się? Bo problem można pewnie wyeliminować poprzez zmianę chwytów na inne, nie koniecznie owijkę, ale nie znając problemu nie można doradzić co zrobić. mam kierę 560cm i i rogi mi się nie mieszczą(przy gripach 130mm). Obecnie kupiłem pianki za 5zł i już się ugniotły i wyglądają feeeee i kręcą się dookoła. jest tak:
kojott Napisano 10 Września 2012 Napisano 10 Września 2012 W czym owijka jest lepsza od wygodnych chwytów, o ile w ogóle? Mam obecnie chwyty z miękkiej gumy, w miarę wygodne, ale szukam czegoś lepszego.
kondzios230 Napisano 10 Września 2012 Napisano 10 Września 2012 (Przeważnie) Tańsza, raczej lżejsza, w milionach kolorów, nie obraca się na kierze (to w chwytach również jest do wyeliminowania), no możliwość owinięcia dokładnie tak jak się chce - ja na przykład mam pasek owijki pod dłonią + dwie warstwy owijki od początku sezonu, dwa błotne maratony, parę błotnych wypadów, no i standardowa eksploatacja. Straciły nieco koloru, ale za 3dychy to mogę co sezon sobie wymieniać Na nowy sezon z ciekawości nawinę tylko jedną warstwę, zobaczymy jak wyjdzie. E: Tak to wyglądało jakieś 2000 km temu:
hipeck Napisano 11 Września 2012 Napisano 11 Września 2012 (Przeważnie) Tańsza, raczej lżejsza, w milionach kolorów, nie obraca się na kierze (to w chwytach również jest do wyeliminowania), no możliwość owinięcia dokładnie tak jak się chce - ja na przykład mam pasek owijki pod dłonią + dwie warstwy owijki od początku sezonu, dwa błotne maratony, parę błotnych wypadów, no i standardowa eksploatacja. Straciły nieco koloru, ale za 3dychy to mogę co sezon sobie wymieniać Na nowy sezon z ciekawości nawinę tylko jedną warstwę, zobaczymy jak wyjdzie. E: Tak to wyglądało jakieś 2000 km temu: Owijka? Jak najbardziej, zdaje świetnie egzamin. Ja owinąłem też łączenie kierownicy z rogami. Wyszło fajne zaokrąglenie i już mnie nie gniecie w bok dłoni. pozdr
Bartek1994 Napisano 11 Września 2012 Napisano 11 Września 2012 Wielu moich znajomych jeździ z owijkami w rowerze MTB i bardzo chwalą sobie to rozwiązanie Jednak mimo to rękawiczki to jednak rękawiczki i warto w takowe zainwestować
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.