Skocz do zawartości

[dętka]ciśnienie


jakubj01

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Siemka

Dzisiaj na stacji benzynowej napompowałem przednie koło do 4 barów, tylne do 3.8, a max dla opony to 4.5 (dla dętki nic nie pisze)

Najpierw pompowałem do ~1 bara, żeby w razie czego poprawić ułożenie dętki i opony, potem już 4.

Chwilkę jeszcze stałem koło kompresora i nagle bum i po dętce.

Teraz wymieniłem dętkę i śmigam jakoś na 3 barach (wcześniej jeździłem na Kenda Kiniption napompowanych do 5.5 bara ;o)

Jaki jest sposób na to, żeby dętka nie eksplodowała przy wartościach 4.0-4.4 bara?

 

DĘTKA

Napisano

nie ma sposobu, jeśli dętka była felerna to eksploduje i nie ma wyjścia, normalnie nie powinna, przy tej wartości ciśnienia

Napisano

Mi to wygląda na źle umieszczoną dętke pomiędzy obręczą a kołem - patrząc na wyszarpany fragment, uszkodzenie nie powstało na zgrzewie itp.

Koledze też dętki siadały (wybuchały) przy ciśnieniu powyżej 3bar, było to z winy opony (poszarpany "kołnierz" opony).

Napisano

Mnie się jeździło po mieście i laskach bardzo komfortowo, nie narzekałem.

Podjechałem na stację do kompresora a tam 1.4 bar tylko (ten wskaźnik pokazuje atmosfery ale to niemal tyle samo)

Spojrzałem na oponę a tam zakres 3.5-5.3 bar.

Więc zaczynam dopomopowywać ale przeraziłem się bo ustawiając na 2.5 opona jest twarda jak skała.

Zostawiłem tak na razie bo nie mam pewności. Opona lżej jedzie po asfalcie ale komfort na d*** spadł.

Napisano

Mnie się nigdy nie zdarzył wybuch dętki, ale słyszałem o tym. Myślę, że teraz robi się oszczędnościowe dętki. Dawniej łapałem gumę raz na kilka lat, ważyłem tyle samo, jeździłem w miesiącu tyle co teraz w rok. W tym roku złapałem kilka razy gumę. Wątpię by to był tylko pech.

Napisano

Mnie się jeździło po mieście i laskach bardzo komfortowo, nie narzekałem.

Podjechałem na stację do kompresora a tam 1.4 bar tylko (ten wskaźnik pokazuje atmosfery ale to niemal tyle samo)

Spojrzałem na oponę a tam zakres 3.5-5.3 bar.

Więc zaczynam dopomopowywać ale przeraziłem się bo ustawiając na 2.5 opona jest twarda jak skała.

Zostawiłem tak na razie bo nie mam pewności. Opona lżej jedzie po asfalcie ale komfort na d*** spadł.

Jeżeli jest napisane 3,5 - 5,3 to minimalne ciśnienie powinno wynosić 3,5 to chyba logiczne. (za niskie ciśnienie- niszczy się opona i felgę można zniszczyć)

 

edytka. jakubj01 tak z ciekawości, nie posypywałeś dętki talkiem że taka czysta?

Napisano

wtedy niczym nie posypywałem

dopiero później przy wymianie dętki posypałem talkiem

chociaż w sumie to mogła się zaczepić gdzieś dętka albo, że jest po prostu stara (ma ponad 2 lata)

Napisano

Jeżeli jest napisane 3,5 - 5,3 to minimalne ciśnienie powinno wynosić 3,5 to chyba logiczne. (za niskie ciśnienie- niszczy się opona i felgę można zniszczyć)

Zawsze mam ograniczone zaufanie do takich rzeczy.

W szczególności, że jak kupowałem rower to sprzedawca utrzymuje że daje rower gotowy do eksploatacji bez żadnej ingerencji a powietrza było 1.4bar.

Przy 2.5 naprawdę ciężko ugiąć ją kciukiem - sądzę że to tylko guma się ugina na swojej grubości a nie poddaje się opona naciskowi.

Inna sprawa to bezgraniczne ufanie tym sprężarkom przy tanksztelach.

Napisano

W szosówce mam 8 atm. Pod ciężarem ciała lekko się ugina. Ale tym rowerem się leci. Co by było jakbym ważył 20 kg mniej?

Napisano

Mam taki zestaw Schwalbe Marathon Racer 700x35C (druciaki) + dętki Continental; producent podaje że ciśnienie powinno wynosić 4,5-6,0 bar. Mogę zejść do 4,0? Z rowerem ważę 70kg, poruszam się tylko po asfalcie. Pytam bo przy mniejszym ciśnieniu komfort znacznie się poprawia.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...