Skocz do zawartości

[rama] Naprawa, przeprawa


curich

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

temat dotyczy ramy do fixa, stąd zamieszczam go w tym dziale. Natomiast jeśli ktoś uzna, że nie tutaj jest jego miejsce,proszę o przeniesienie ;)

 

Zatem, od dłuższego czasu posiadam rame niemieckiej produkcji HKS. Niestety jest uszkodzona. Problem polega na tym iż rurki w ramie są klejone, a nie spawane. Jedna z nich, dokładnie rurka w główce obraca się. Chcę ją jakoś odratować, bo ma bardzo fajne kąty i przyjemnie się na niej jeździ. Ramka jest aluminiowa, więc spawanie raczej wykluczam z powodów czysto finansowych (zapewne taka usługa by kosztowała więcej niż jest warta sama rama). Próbowałem ją kleić jakimś pospolitym klejem, ale niestety nieskutecznie.

 

Tutaj rodzi się moje pytanie: jest jakiś chałupniczy sposób by to dobrze skleić[?], unieruchomić czy coś takiego? Drugie pytanie, czy jazda na uszkodzonej w ten sposób ramie może stwarzać jakieś zagrożenie?

 

Wszelkie pomysły bardzo mile widziane.

 

Pozdrawiam

Napisano

nie wiem, skąd wytrzasnąłeś, że jest klejona... pewnie lut puścił, więc jak Ci na niej zależy, to oddaj do jakiegoś speca od lutowania ram typu gromada, rychtarski, orłowski. tak mi się wydaje.

Napisano

nie wiem, skąd wytrzasnąłeś, że jest klejona... pewnie lut puścił, więc jak Ci na niej zależy, to oddaj do jakiegoś speca od lutowania ram typu gromada, rychtarski, orłowski. tak mi się wydaje.

Aluminium na glucie, super glucie, tzn.może to jednak mogło być na kleju, bo lutowane aluminium? jakoś słabo to widzę. W Mielcu jest Mielec czyli ktoś się zna na tym materiale, skoro ramy spawają, może nie trzeba się do Szczecina, czy do nas wybierać.... inna sprawa - co to jest za alu skoro ta rama przy takich profilach jakoś daje radę to może być jakiś nietypowy stop.

Napisano

vitusy były klejone, alany też, gianty cadexy, widziałem parę raleighów mtb klajstrowanych.

taki kettler kiedyś dostałem jako rower zastępczy i też nie wydawał się spawany/lutowany.

Napisano

Rama nie jest ani spawana, ani lutowana. Z pewnością jest w jakiś sposób klejona. Co do Mielca to rzadko bywam także dostęp ogrniaczony mam do nich dlatego chciałem coś uzyskać domowym sposobem, może jakaś żywica albo coś w ten deseń. Trudno też jest mi określić jakie to alu bo nie ma napisanego. Jutro będę z niej ściągał starą farbę, może się coś ukaże moim oczom czego nie widać teraz.

Napisano

a czym kleiłeś do tej pory? jaki klej? jak to się tylko kręci, to na moje oko w niczym to nie przeszkadza. gorzej, jeśli w mufie złapało większe luzy i lata też "na boki".

Napisano

sory, przeoczyłem fakt, że to alu, więc rzeczywiście nie ma mowy o lutowaniu. Napisz bo bikemielec, pokaż im co się stało i dowiedz się o koszta. Jak wyjdzie drogo, trudno, ale może warto coś zdziałać. Gianty cadex były klejone, ale one mają mufy z alu, a rury carbonowe. No i klej w nich puszcza. ;)

Napisano

Co do cadexów- owszem puszcza w nich klej i ogólnie są strasznie miękkie. Jeśli Mielec za dużo będzie chciał to spróbuj zwykłego kleju do metalu dragona za 17zł z castoramy, ja np. swoją pierwszą piastę OK tak zmontowałem.

Napisano

Ok moge do nich napisać właściwie, ale będę się skłaniał do klejenia albo klejem albo żywicą. Póki co nie ma luzu na boki, jedynie kręci się.

Napisano

to już kup sobie zestaw naprawczy z włókna szklanego, żywice tam masz, utwardzacz też i oblep to tym i nadaj jakiś fajny kształt tej ramie na główce. Zeszlifuj, pomaluj, działać będzie i wyglądać też

Napisano

Tak zrobie, namierzyłem już taki zestaw. Farbę także, więc będzie piękny klasyk, kilka rarytasów też wskoczy. ;) Dzięki za porady

Napisano

Zestaw z matą szklaną, wg mnie nie jest najlepszym rozwiązaniem. Taki zestaw stosuje się np. do uzupełniania ubytków elementów karoserii (nadkola zjedzone przez rdzę) nie jest to dobry produkt do zespajania elementów. Poza tym będziesz miał z tym sporo zabawy żeby wyprowadzić ładnie powierzchnię. Raczej nie obejdzie się bez szpachlowania itd. Główka zwiększy mocno średnicę i zrobi się bardzo toporna. Ze swojej strony mogę polecić profesjonalne kleje LOCTITE widziałem kilka "klejeń" w akcji i jest bardzo mocno i trwale.

Napisano

no loctite i heja.

 

właśnie dlatego pytałem czym to kleiłeś. bo pewnie na jakąś kropelkę.

 

a klejenie szpachlą to też nie jest dobry pomysł.

Napisano

Właściwie loctite wydaje się być lepszym rozwiązaniem. Jaki byście polecili żeby to działało?

Apropo to kleiłem poxipolem :teehee:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...