Skocz do zawartości

[tarcza] Problem z wyrobionym łbem śruby mocującej tarczę


Franiuu

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam! Mam ogromny problem... Jakiś czas temu oddawałem koło do przeplotu (wymiana piasty). Dzisiaj chciałem odkręcić tarczę, żeby sprawdzić, czy nie jest krzywa, bo coś mi ocierało mimo regulacji zacisku. Okazuje się, że łeb (gniazdo) jednej ze śrub został uszkodzony. Na domiar złego zniszczyłem łeb jeszcze bardziej próbując nabić płaski śrubokręt w łeb, tak, żeby ją wykręcić. Śruba okazała się zbyt miękka i teraz wygląda masakrycznie...

 

Co mogę z tym zrobić? Dodam, że jest to tarcza tektro, a piasta to xt na 6 śrub.

 

Boję się, że przyjdzie mi jeździć z nowy systemem tarczy z mocowaniem na 5 śrub...

 

Pozdrawiam, Franek.

Napisano

Dzięki za odpowiedź!

 

Bardzo poważnie się nad tym zastanawiałem. Tarcza prawdopodobnie i tak do wymiany, a z nową będą nowe śruby. Jednak... Czy rozwiercając śrubę, nie uszkodzę gwintu w piaście?

 

Fenthin, a jakiego rozmiaru powinien być wykrętak?

Napisano

Śruba M5, wykrętak 2mm.

 

Szansa, że coś uszkodzisz, zawsze istnieje. Jeżeli będziesz prosto wiercił, jest praktycznie zerowa, no ale różnie to bywa. Jednak, jeśli umiesz wiercić, dasz sobie radę.

Napisano

Dzięki wielkie! Jutro z rana wybiorę się do sklepu ze śrubami po wykrętak i przy okazji kupię nową tarczę. Jeżeli nie będzie wykrętaka, to będę wiercił. Jutro dam znać o efektach...

 

Pozdrawiam, Franek.

  • Mod Team
Napisano

Miałem kiedyś podobny problem. Łepek śruby należy naciąć na płaski śrubokręt, a następnie na początku przyłożyć pod ukosem śrubokręt i uderzać młotkiem, jak na rysunku:

 

ooon.gif

 

W moim przypadku pomogło.

  • Mod Team
Napisano

Zazwyczaj pomaga wbicie dopasowanego torxa ale jak już łep rozwalony to może być problem, jak już nic nie pomoże to zeszlifować całkowicie łepek śrubki, reszte odkręcić. Resztka gwintu powinna łatwo sie dać wykręcić z piasty np kleszczami.

Napisano

Kiedyś miałem podobny przypadek, na szczęście śruba wystawała z drugiej strony i była dość lekko przykręcona - wziąłem kombinerki i kręciłem od drugiej strony - jakimś cudem się udało :woot:

Napisano

Jakoś poszło. Wyrównałem łeb i za pomocą śrubokręta i młotka udało mi się ją wykręcić. Na szczęście obyło się bez wiercenia. Przy okazji trochę porysowałem tarczę pilnikiem. Jaki papier ścierny będzie dobry, żeby to przeszlifować? Tarcza okazuje się prosta. Przykładałem ją do blatu stołu i oglądałem z każdej strony - nigdzie nie odstaje. Wolałbym zminimalizować koszty i pieniążki przeznaczyć na nowe klocki...

 

Pozdrawiam, Franek

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...