Tadeus Napisano 23 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 A to na pewno nie historia z typu "Wcześniej katowałem rower w terenie niemiłosiernie tygodniami, a potem jechałem po prostej drodze i się samo rozpadło! Co za szit, nie polecam!" Hehe, no dobra, skoro te pęknięte osie aż takie częste, to poważniej rozważę przejście na kasetę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.