Asce Napisano 30 Czerwca 2012 Napisano 30 Czerwca 2012 Serwis składał mi koła. Po dwóch dniach krótkiej, bardzo lekkiej jazdy musiałem centrować oba (2-3 mm bicia bocznego, strzelające szprychy) w wyniku czego zrobiłem w jednym jajo. Nie chcę wracać do owego serwisu, ponieważ czekałem na te trefne koła bardzo długo (prawie za każdym razem, gdy przychodziłem na umówiony termin, pytano mnie, z jakich części ma być złożone!). Zniesmaczony usługą postanowiłem sam zapleść koła do innego roweru i tego typu problemy nie wystąpiły, dlatego zamierzam samodzielną naprawę. 1. Czy mogę tylko poluzować wszystkie szprychy i ponownie je naciągnąć by uniknąć zakupu nowych? W jednym z tematów przeczytałem taką radę. 2. Zauważyłem, że w tylnym, zamówionym kole z przekładnią planetarną, po jednej stronie szprychy ciągnące biegną przeciwnie do szprych ciągnących drugiej strony piasty. Inaczej - lewe wewnętrzne biegną przeciwnie do wewnętrznych prawych. W jakim celu taki zabieg?
SSG90 Napisano 30 Czerwca 2012 Napisano 30 Czerwca 2012 U mnie było to samo oddałem do wymiany szprychę bo ułamała się od strony kasety. Na zajutrz odebrałem rower z wycentrowanym kołem było okej bicie na poziomie 1mm. Natomiast po jeździe do około tygodnia znowu jest tzw ósemka w kole i myślę czy oddawać do tego serwisu czy też do drugiego. Samemu nie próbuję tego robić bo tak jak u cb zrobiłbym jajko a potem była by bida. Rower mam od około 3 msc a już 2 dętki 1 szprycha 2 razy centrowane łysa opona hamulce wymienione , kaseta wstawiona nowa wraz z łańcuchem i jeszcze coś w supporcie w korbie harczy. I weź człowieku nie załamuj rąk rower za 2.5tyś a szmelc;/ Nawiązując do tematu ile skasowali za zaplecenie?
marcingrychtol Napisano 1 Lipca 2012 Napisano 1 Lipca 2012 Ja bym te koła oddał do ponownego zaplecenia, albo żądał zwrotu kasy. Problem z przeciwnie biegnącymi szprychami polega na tym, że komuś się nie chciało 4 razy koła obracać przy zaplataniu i zrobił wszystko na szybko. Jeśli nie chce Ci się z nimi użerać, co osobiście rozumiem, to zrób tak: - opinię na temat sklepu/serwisu zamieść na forum, - w obu kołach poluzuj szprychy, tylko nie jedna szprycha na raz, ale każdy nypel po pół obrotu, lecisz przez wszystkie nyple i tak aż całe koło będzie luźne - tylne koło rozkręć do końca i zapleć jeszcze raz, zwróć uwagę które szprychy są po której stronie, bo mogą mieć różne długości (najlepiej byłoby dobrze ściągnąć je wszystkie i zmierzyć samemu, bo nie wiadomo co za"specjalista" je dobierał, pewnie ten sam co zaplatał koło), krótsze szprychy są od strony zębatki - w przednim kole, jak już szprychy będą luźne, każdy nypel odkręcasz do końca i wkręcasz z powrotem na szprychę z określoną, taką samą ilością obrotów, dajmy na to 8 (łatwiej liczy się półobroty) i lecisz przez wszystkie nyple, później z każdą "serią" dokręcasz nyple trochę mniej, jak widzisz, ze zaczynają się naprężać, to robisz tylko pół obrotu z każdą serią - w tylnym kole, jak już je zapleciesz, to dobrze zrobić z nyplami to samo - jak skończysz naciągać szprychy, to bierzesz koło do centrowania, albo na centrownicy, albo odwracasz rower do góry nogami i centrujesz na nim -
Asce Napisano 1 Lipca 2012 Autor Napisano 1 Lipca 2012 SSG90 - nie powiem, bo zaplot w cenie części. Współczuję sypiącego się sprzętu, wiem, jakie to irytujące, choć nie wiem w jaki sposób jeździsz. Marcin - do serwisu nie oddam, bo uduszę się bez roweru czekając nie wiadomo jak długo a i specjalnie szkalować nie będę, bo swojego czasu miałem korzystne warunki zakupu części. Z przednim kołem zrobię jak radzisz. Z przeplotem drugiego wstrzymam się, może dostanę jeszcze jakieś odpowiedzi, tym bardziej, że szprychy lekko zaginają się przy połączeniu z nyplami. Sądzę, że szprychy powinny być równej długości w wielobiegowej piaście.
Asce Napisano 5 Lipca 2012 Autor Napisano 5 Lipca 2012 Byłem w innym serwisie rowerowym, w którym powiedziano, że zaplot jest prawidłowy.
marcingrychtol Napisano 5 Lipca 2012 Napisano 5 Lipca 2012 Spotkałem się z dwoma tutorialami, w których zwrócono uwagę na to, że wszystkie szprychy przenoszące siły hamowania lub napędzania, są po tej samej stronie kołnierza (zewnętrznej), w tym jeden to była książka Zinna, więc z całym szacunkiem, ale w obu serwisach kuleją kompetencje.
Asce Napisano 5 Lipca 2012 Autor Napisano 5 Lipca 2012 Dziękuję za czujność. Teraz to z czystej ciekawości pojadę jeszcze w parę innych miejsc zapytać ;-)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.