kaeres Napisano 28 Czerwca 2012 Napisano 28 Czerwca 2012 Chcę zamontować licznik do swojego nowego roweru. Jakie są najpopularniejsze liczniki teraz ? Rozumiem, ze relatywnie tanie są przewodowe. Fajnie oczywiście aby dokładnie mierzył prędkość co do sekundy, miał przebieg chwilowy, całkowity. I aby po wymianie baterii można było wpisać dotychczasowy przebieg. Taka tanioszka da radę ? http://pmbike.pl/pl/p/LICZNIK-ROWEROWY-KELLYS-KCC-09/281
Mod Team sznib Napisano 28 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 28 Czerwca 2012 Weź Sigmę, choćby najtańszą. Będzie dużo lepsza od Kellysa (jakość).
seraph Napisano 28 Czerwca 2012 Napisano 28 Czerwca 2012 Oczywiście że da radę, czemu miałaby nie dać, ale taki licznik można kupić taniej na allegro kosztują 34 zł z darmową wysyłka. Aczkolwiek jak poprzednik radziłbym Sigmę choćby speedmaster 5000 - prawie te same funkcję.
kaeres Napisano 28 Czerwca 2012 Autor Napisano 28 Czerwca 2012 Sorry, nie wiem dlaczego nie mogę edytować. Może nie ma w ogóle co przepłacać i wziąć takie cosik z allegro ? http://allegro.pl/nowy-wodoodporny-licznik-rowerowy-19-funkcji-i2414588473.html Tym bardziej, że muszę kupić 3szt - różnica będzie spora ale czy ten tańszy w ogóle będzie coś pokazywał ?
seraph Napisano 28 Czerwca 2012 Napisano 28 Czerwca 2012 Pokazywał pewnie będzie, ale jak długo i czy dokładnie to jest pytanie... Dodatkowo czy da radę w deszczu, kurzu albo nie padnie od drgań od jazdy w terenie... Twoja decyzja, a za Sigmę to nie przepłacanie tylko to jest sprzęt wart swojej ceny.
kato39 Napisano 28 Czerwca 2012 Napisano 28 Czerwca 2012 każdy pokazuje jeden dokładniej drugi mniej dokładnie
Piotr321 Napisano 29 Czerwca 2012 Napisano 29 Czerwca 2012 Kupiłem rok temu ojcu takiego Kellysa, nic się z nim nie dzieje szczególnego, ale nie był używany w ekstremalnych warunkach. Podstawowy model Sigmy jest dość ubogi w funkcje, więc teraz kupiłem też dla siebie jako tymczasowe rozwiązanie przed zakupem czegoś lepszego, może z pulsometrem. Nie oczekiwałem cudów i ich nie otrzymałem , ale nie uważam żeby to były zmarnowane pieniądze(~32 zł). Jakość wykonania: taka typowo z chińskiej lowendowej elektroniki - kiepskie tworzywo pomalowane srebrnym lakierem i niewygodne przyciski, ale z drugiej strony - działa Dokładność: wszystkie liczniki działają na tej samej zasadzie więc nie spodziewałbym się różnic w porównaniu z innymi modelami, przy trasach 25-30 km rozbieżności w porównaniu do GPS są minimalne Funkcje: 13 lat temu miałem jakiś licznik Atecha, też miał dwa przyciski i identyczne UI, Chińczyki chyba robią je na masową skalę pod różnymi markami. Podstawowa wada - utrata danych po wyjęciu baterii i brak możliwości wprowadzenia początkowych wartości np. całkowitej przejechanej odległości.
marcingrychtol Napisano 29 Czerwca 2012 Napisano 29 Czerwca 2012 Moim zdaniem, jak kupować tanio, to nie sigmę, bo jest tak uboga w funkcje jak afryka wschodnia w żywność. Ostatnio kupiłem w Tesco licznik za 20zł, który wygląda identycznie jak Kellys KCC 16WL, tylko nie jest bezprzewodowy. Poza problemem z utratą danych jak to opisał przedmówca, za 20zł jest to zdecydowanie wystarczający licznik. Jak kupować drożej, to też proponuję olać Sigmę, a kupić VDO.
KornFanHead Napisano 3 Lipca 2012 Napisano 3 Lipca 2012 Wydaje mi się że w przewodowych licznikach nie ma raczej możliwości dużych błędów. Aż korci mnie by kupić gdzieś na allegro albo w sklepie najtańszy licznik za 10zł albo i mniej i założyć go tak dla jaj na jakiś czas, porównując wyniki z Profexem. Ciekawe co by z tego wynikło po dajmy na to miesiącu zabawy. Jeśli by wyszło, że nabijają tak samo to w dalszym rozumowaniu wybór licznika ograniczałby się to zakupu modelu który relatywnie za niską cenę zagwarantuje nam dobrą wodoszczelność i odporność na wstrząsy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.