Skocz do zawartości

[Spodenki] Luźne z wkładką poszukiwane


TrzecieKolo

Rekomendowane odpowiedzi

Wszyscy Hummvee tak zachwalają, że będę nad nimi myślał. Bardzo ważna jest właśnie przewiewność- żeby tyłek się nie zagotował. Lite są właśnie pod tym względem ciekawe, zastanawiam się tylko jak z wymiarami dla rozmiaru M.

W sierpniu zrobię zakup i zobaczymy, czy mi podpasują, zawsze mam te 10 dni na zwrot.

 

A powiedzcie mi jak wygląda sprawa z regulacją w pasie ? Bo z danych, które podali jest zakres od X cm do X cm- one są tak rozciągliwe, czy są regulowane przez jakieś ściągacze ?

 

 

PS. opcja z przymiarką jest fajna, ale trzeba za wszystkie zapłacić, dopiero później jest zwrot :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzałem dzisiaj Hummvee i Singletrack II. Kozackie ale ja chyba jakiś niewymiarowy jestem. Ogólnie są to dość długie spodenki, co idzie spokojnie "przełknąć"... tyle, że długość od kroku do kolan za cholerę mi nie pasuje :( (nie będę ich przecież podciągał pod pachy ;) Suma summarum spodenki bardzo fajne. Masa kieszeni, wykończenie rewelacja. Hummvee są mniej "pancerne" i troszkę krótsze, SII polecam do prawdziwego hardcore'u.

P.s. Ciężko o porównywalną alternatywę chyba... pobiję się jeszcze trochę z myślami i pewnie w końcu mimo wszystko kupię ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kenzo, gdzie je przymierzałeś ?

No właśnie ta długość- ja tak samo czuję się "niewymiarowy" :)

Jak zmierzyłem podane długości przez Nich na swoich innych spodniach, to się przeraziłem...

 

Ale jest zawsze opcja skrócenia u krawcowej- tak przynajmniej stwierdzili w endurastore, że "dobra krawcowa nie powinna mieć z tym problemu".

O tyle dobrze, że znam pewną krawcową, która pewnie temat ogarnie, jeśli będzie potrzeba. Pozostaje kwestia świadomości- kupujesz spodnie za prawie 250 zł i trzeba je "poprawiać".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmiarówka Endury jest dziwna. Gdbym się nią kierował powinienem brać M. W realu okazało się, że ledwo się wciskam.

 

IMO ich gaci nie powinno się brać bez przymierzenia, niezależnie od tego czy można je poprawić czy nie (każdy sprzedawca powie, że można), ewentualnie zamówić jeden rozmiar i gdyby nie było halo wymienić na drugi. Endurastore nie zrobi z tym problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kenzo, gdzie je przymierzałeś ?

Kumpel użytkuje, okazał się życzliwy i dał do przymiarki. Mierzyłem "M-ki" a mam 180-181cm wzrostu.

P.S. Gdybym jednak miał brać do przeróbki to chyba wziąłbym rozmiar L. Im luźniej tym wygodniej przecież (oczywiście w granicach rozsądku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie ;)

Od czasu założenia tego wątku przymierzyłem:

Endura Humvee Lite, Humvee, Singletrack.

 

Lite są za lajtowe, gleba i się podrą od razu (przynajmniej takie wrażenie sprawiają). Humvee są całkiem ok, ale jakoś tak nie do końca rozmiarowo mi pasowały i ogólnie fason coś nie teges, Najbardziej mi się podobały Singltrack, widać że solidne, fajny krój. Ale gorąco w nich opór :/

 

No i kupiłem Altura Summit. Przyszły dziś z UK, i niestety albo je odeślę, albo idą na sprzedaż, raz że kolor nie ten co chciałem ;) a 2 że źle na mnie leżą, za krótkie nogawki przede wszystkim, szukam czegoś dłuższego.

 

Dużo zdjęć Summitów:

http://www.forumrowerowe.org/topic/117882-sprzedam-nowe-luzne-spodenki-z-wkladka-altura-summit/page__fromsearch__1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TrzecieKoło, Humvee Lite wcale papierowe nie są :P Też się o nie bałem, do pierwszego szlifu na asfalcie przy prędkości 30 kmh, gdzie widocznym uszkodzeniem jest... No właśnie, brak uszkodzeń. Spodenki są bardzo pancerne i tylko wyglądają na papier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego, co opisujecie Humvee Lite są bardzo ciekawe.

Mam spodnie do biegania- tak samo są cieniutkie, jak włos, ale wcale nie są takie delikatne, na dodatek ten materiał jest świetny- oddychający, ale jeddnocześnie nieprzewiewny.

Dla mnie najważniejszy jest komfort, bo to podstawa, żeby się tyłek nie gotował :)

 

Taki przykład: w lidlu były nie tak dawno (kwiecień ?) spodnie rowerowe z wpinaną wkładką- kosztowały 49,99. Gdy je kupowałem nie byłem przekonany co do ich jakości oraz wytrzymałości, był to bardziej zakup z czystej ciekawości.

Zakup był nie tylko z przeznaczeniem na rower, ale również na miasto, grałem w nich również w tenisa ziemnego. Wkładka, to rzecz dyskusyjna, ja jej po prostu nie używam, więc na ich temat nie mogę się za bardzo wypowiadać.

Użytkuję je już 2 miesiąc i jestem w totalnym szoku...

Spodnie są jak dla mnie rewelacyjne- naprawdę oddychają, nie ma problemu z poceniem się i to w największych upałach, bardzo komfortowo się w nich jeździ.

Kolejna sprawa, to materiał- kiedyś zaczęło lać, jak wracałem do domu- po dotarciu kapało ze mnie- byłem kompletnie przemoczony.

Spodnie przeschły dosyć szybko, koszulka bawełniana w tym czasie była cały czas mokra.

Kieszenie- kieszenie są z tyłu (tych nie używam) oraz 2 kieszenie boczne, wykonane z siateczki- na początku miałem obawy, żeby trzymać w nich telefon, jednak siatka jest na tyle wytrzymała, że moje obawy były bezpodstawne.

Z takich rzeczy, jak zapinanie, zamek, rzepy, szwy- nie mam zastrzeżeń- są dobrze wykonane.

Krój oraz wygląd również mi odpowiadają- nie są za długie, ani za krótkie- a tego brakuje właśnie Endurze (dyskusyjna sprawa- każdy ma swoje odczucia i wymogi) !

Dzisiaj tylko czekam na ponowną ofertę, jeśli się tylko pojawią, biorę dodatkowo 2 pary, bo naprawdę warto w tej cenie.

 

 

Jak widać można dobrze i tanio, na Endurę chciałem zapolować, by sobie porównać oraz przekonać się, czy drożej oznacza lepiej.

Gdybym w końcu się zdecydował na zakup, zrobię jakiś mały teścik porówawczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...