Skocz do zawartości

[support]


TocaS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

W moim rowerku na zimę (bo mam dwa) suport wymieniany był dwa razy.

Za pierwszym razem wymieniłem ponieważ stary był zużyty, za drugim razem zaczęły robić się luzy toteż wymieniłem z tym że zostawiłem lewą miskę (od strony tam gdzie nie ma blatów), a resztę wymieniłem (ośkę, łożyska, prawą miskę – marka Suntour). Chciałem wymienić na wkład ale kupiłem klasyczną ze względu na nie wykręcaną lewą miskę.

Próbowałem nawet imadłem podchodzić i nic, wylewanie w suport wd40 też nic nie daje.

Aktualnie nic w sumie się nie dzieje ale rower ma dostać siostra i chce właśnie zrobić coś z tym suportem. Rama Hi-Ten, macie może jakieś ciekawe pomysły. Niektórzy podpowiadają mi aby zanieść ramę do serwisu gdzie ponoć znajdą na to sposób. Dodam za lewą miskę można normalnie chwycić kluczem (chyba 24). Trochę już tam poszarpałem bo podchodziłem z 50 kilogramowym imadłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dla Ciebie starą dobrą metodę. Potrzebny będzie wąski brzeszczot i trochę czasu. Musisz naciąć tą miskę od środka aż do samegu gwintu(pod koniec trzeba bardzo uważać, żeby go nie uszkodzic). Sposób trochę męczący ale zawsze skuteczny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...w dobrą; ale nawet jak bym chciał kręcić w drugą stronę, (bo chciałem zlikwidować luz) to też nie idzie. Co do brzeszczotu to pomyślałem żeby zrobić dwa nacięcia w odległości od siebie, co najmniej 1 cm poczym punktak i młotek w ruch, no i tak, co kawałek, podobno da rade też wybić gdyż gwint miski jest słabszy od tego w ramie, ale wole nie ryzykować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gość

...w dobrą; ale nawet jak bym chciał kręcić w drugą stronę, (bo chciałem zlikwidować luz) to też nie idzie. Co do brzeszczotu to pomyślałem żeby zrobić dwa nacięcia w odległości od siebie, co najmniej 1 cm poczym punktak i młotek w ruch, no i tak, co kawałek, podobno da rade też wybić gdyż gwint miski jest słabszy od tego w ramie, ale wole nie ryzykować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...