Nataseva666 Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 7 lipca planuję wyjazd na mazury. Powrót(najpóźniej) 21 lipca(oczywiście można wrócić wcześniej). Trasy jeszcze dokładnie nie zaplanowałem, ale do końca tygodnia powinienem wiedzieć już co i jak. Oczywiście trasę będzie można modyfikować na bieżąco. Na miejscu można kilka dni zostać. Sprzęt - wiadomo - każdy we własnym zakresie, ew można się podzielić co, kto bierze, żeby nie wozić zbyt dużego obciążenia. Jest też opcja żeby się spotkać gdzieś w trasie i dalej razem pojechać. Noclegi planuję pod namiotem, najlepiej na jakimś polu. W ekstremalnych sytuacjach(jak nie będzie nigdzie pola namiotowego albo będzie bardzo drogie, to na dziko. Tempo też do ustalenia(z bagażami szaleć się nie da). Byłby ktoś chętny się ze mną wybrać? Jeśli macie pytania, to piszcie. Jakieś porady, co zabrać w trasę i na co zwracać uwagę, jeśli chodzi o ewentualne awarie. Kontakt ze mną w tym temacie lub pablos144@tlen.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zunio Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 Dwa lata temu "zaliczylem" Mazury. Masz juz liste miejsc do odwiedzenia/plan trasy? Jakby co to sluze rada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nataseva666 Napisano 25 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 Dwa lata temu "zaliczylem" Mazury. Masz juz liste miejsc do odwiedzenia/plan trasy? Jakby co to sluze rada. Na razie układam plan trasy, możesz mi na maila napisać, co warto zwiedzić, a jak masz, to plan Twojej trasy. Skorzystam na pewno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zunio Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 Wlasnie nie moge sie doszukac doca z planem - przejrze graty jeszcze raz - ale cos mi podpada ze przepadlo A odbijajac troche od tematu - u mnie glownym ogranicznikiem byla osemka - wlasciwie to petla ktora mialem zatoczyc do i z miejsca gdzie zostawilem samochod - co prawda gdzies tam zalapalem sie koleja kawalek do rzeczy z ktorych nie chcialem rezygnowac mimo to jednak nie liczylbym na codzienne odhaczanie listy z programem na kilka stron - przejrze jutro (jak przyjde do pracy ) zdjecia z tamtego urlopu i postaram ci sie wylistowac te ktore mi podpasowaly. Co do pol namiotowych... na pewno w wiekszych miastach - choc nie jest to baltyk gdzie co 20 km albo mniej jest pole - rok pozniej - gdy zapragnalem troche odludzia pojechalem podlaskim szlakiem bocianim - tutaj bylo sporo nocowania "na dziko" i u tubylcow co powiem ci bylo esencja calej wyprawy ) mazury to przynajmniej dla mnie nie jest torcik z wisienka na szczycie, mentalnosc autochtonow czasami mnie przerastala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.