Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 14


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Niecałe 65km, teoretycznie szosa. Jakby wziąć pod uwagę sieczkę niektórych odcinków asfaltu, to w sumie niecałą połowę można by określić jako jazdę terenową  :icon_confused: Solidnie grzmotnąłem przez jedną dziurę zjeżdżając z dużej prędkości po asfalcie, czego efektem była wymiana przedniej dętki. Nie udało mi się na miejscu określić miejsca, z którego ulatuje powietrze, jutro będę się bawił bo akurat deszcz cały dzień w planach. Wiatr trochę wkurzał, zwłaszcza pod koniec, ja dodatkowo jeżdżę w dosyć wyprostowanej pozycji. Tak czy siak było fajnie  :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...