Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 14


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano

Porzygotowanie rowerów do jazdy w tym sezonie i powrót na forum po długiej nieobecności :)

 

Tak przy okazji witam wszystkich forumowiczów ponownie :)

Napisano

Niecałe 40km większość asfalt, w lasach coraz lepiej choć na pewnym odcinku ścieżka którą normalnie przejeżdżałem w lato, dziś były głębokie kałuże uniemożliwiające przejazd xD Rogelli Basic De Luxe sprawdzają się świetnie. Na drogach jak to w niedziele, fajny spokój.

 

shortee jeżeli wierzyć mapie szukacz, to w Chrzanowie masz całkiem sporo szlaków leśnych, jest gdzie pojeździć :-)

Napisano

Wg Endomondo 37,24 km, ale widzę na mapach, że gps się co chwilę gubił i rysował trasę po prostej. W końcu wiosna, po drodze pełno rowerzystów i rolkarzy. 

Napisano

Dzisiaj 29km ze średnią 22.4km/h. Pewnie byłoby jeszcze lepiej, ale znajomy się ociągał.

Próbowałem jeszcze z niższym ciśnieniem w Epiconie (lepiej działa, ale za szybko dobija) oraz skrzywiłem tylną tarczę hamulcową.

Napisano

Skoro wczoraj przywieźliśmy rowerek starszemu to dziś obowiązkowa przejażdżka, choć o wiele chłodniej i bardziej wietrznie.... to i tak fajnie, jak mi brakowało tych weekendowych jazd z synem ;) No i bez problemu 300 km przeskoczyło, a zrobiliśmy ledwo koło 10... trzeba pomału, choć od razu chciał sprawdzać V-max po zimowej przerwie....

Potem jeszcze doregulowanie wysokości i tylnego błotnika i u mnie naprawa, bo jak sie okazało przy wczorajszych porządkach w piwnicy albo teść albo żona urwali mi przednią lampkę i nawet nie raczyli o tym poinformować i przeprosić....

Napisano

ja dzis 3 razy z domu wyjezdzalem, raz zmiana roweru raz łancucha, notabene pozniej mi spadl i sie rozpioł, naszczescie nic sie niestalo :) w sumie zrobilem jakies 25 km

a i dzis przy 5 rowerach popracowałem ,wymioany linek regulacje przerzutek wymiana łancucha hamulcow to by bylo na tyle :)

Napisano

Nie mogę już edytować, jeszcze chwilę oglądaliśmy jakieś tuor de mazowia czy jak, nie wiem co to było dziś w moim mieście, kilka ulic pozamykali i w sumie widziałem same dziewczyny na rowerach.... 

Napisano

Nie mogę już edytować, jeszcze chwilę oglądaliśmy jakieś tuor de mazowia czy jak, nie wiem co to było dziś w moim mieście, kilka ulic pozamykali i w sumie widziałem same dziewczyny na rowerach.... 

to sie cieszyc ze ta jadniejsza plec tylko widzialaes :)

Napisano

Pierwszy raz po przerwie spowodowanej kontuzją na rowerze do pracy ...

Praca nowa więc i trasa nowa ... jak na razie 23,8 km w jedną stronę, dałem rade poniżej godziny (bez formy) ...

Po optymalizacji myślę ze da się zrobić 22,5 km ... jak wiadomo do pracy im szybciej tym lepiej.

 

Pozdro 

Napisano

A ja dzisiaj pociągiem z Zawiercia do Dąbrowy a powrót rowerkiem, w sumie wyszło 45km + jeszcze 4km po mieście. Dużo rowerzystów i rolkowców w okolicach pogorii 3 i 4, las między łazami a zawierciem jeszcze gdzieniegdzie leży śnieg i ogólnie duża wilgotność na ścieżkach. Tak czy siak było fajnie. Bez Rogelli Basic De Luxe bym pewnie tyłka przez tydzień teraz nie czuł xD

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...