MokryxD Napisano 12 Kwietnia 2013 Napisano 12 Kwietnia 2013 Dzisiaj pobawiłem się przy ciśnieniu w amorku i osiągnąłem SAG 20%.
rzezniol Napisano 12 Kwietnia 2013 Napisano 12 Kwietnia 2013 Masa Krytyczna w Zabrzu ... co dało łącznie 48 km w pięknej wiosennej pogodzie ;D Nareszcie Pozdro
mac1ej Napisano 12 Kwietnia 2013 Napisano 12 Kwietnia 2013 Shake łańcucha w benzynie ekstrakcyjnej i nasmarowanie zielonym "finish lajnem".
parmenides Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Ączoraj lekko ponad 40, ale niestety wjechałem w Las Kabacki. Część drogi w Kabatach musiałem iść "z buta", bo po tej bryji nie byłem w stanie utrzymać się na rowerze. Skatowałem się strasznie. Pozdr
Bartek1994 Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Słoneczko za oknem tak pięknie świeci, że zastanawiam się na krótkimi spodenkami Ale chyba jeszcze za wcześnie na takie wybryki Tak czy inaczej, 3h szosy muszą być
shortee Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 44 km w terenie....masa błota, odwiedziłem myjne.
wojszat95 Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Wczoraj:Założenie nowego suportu, mycie dokładne napędu i smarowanie, złożenie Dzisiaj 15KM ale chyba temu wiatru to pie.... Czasem jak zawieje aż zrzuca z roweru...
Jarek516 Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Dziś 45km i to prawie ciągle pod wiatr... Średnia prędkośc wyszła 22km/h
szybkilopez Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Docieranie suportu ceramicznego i kółeczek tylnej przerzutki też ala ceramik. Praca i dźwięk jaki napęd wydaje to mi się podoba
Slawomir90 Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Pierwsza porządna jazda bez kaleson, ochraniaczy spd, czapki i rękawiczek zimowych. Rowerek po smarowaniu piast w kołach, regulacji przerzutek, wymianie tylnych klocków hamulcowych, usunięciu dwóch ogniw łańcucha no i oczywiście po względnie ogólnym wyczyszczeniu wyjechał powitać wiosnę Zrobione niecałe 32km po obrzeżach Zawiercia (śląsk) a pogoda jeżeli nie liczyć zaników słońca na rzecz stanowczych powiewów wiatru tak fajna że aż się do domu wracać nie chciało
MokryxD Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Dzisiaj najgorsze 48km w życiu. Nie dość, że cała trasa pod wiatr, to jeszcze tylko 500kcal zjadłem i brakło. Chociaż średnia wyszła nie najgorsza - 20.2km/h
Shootee Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Dzisiaj już z krótkimi spodenkami, jazda miastem, na las jeszcze za mokro. 50km Vśr 22.8. Trasa Gdańsk-Gdynia-Gdańsk. Część trasy na DDR nad morzem, no i ten straszny wiatr. Sporo rowerzystów, w tym też tych niedzielnych, jadą i podziwiają widoki jadąc od lewej do prawej, i klasycznie piesi wyskakujący.
Grzesiekk Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Dziś pierwszy raz odwiedziłem Kraków na rowerze - z huraganem w twarz a myślałem, że to tylko u mnie taki wiatr
lago Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 U mnie się dzisiaj działo: Dokończyłem mycie roweru Zrobiłem rotacje łańcuchów, brudny wylądował w "szejkerze" Dodatkowo poskracałem zapasowe łańcuchy do odpowiedniej długości. Potem przejechałem z 20 km A potem w poszukiwaniu idealnej pozycji, wymieniłem giętą kierownicę na prostą i dałem znów krótszy mostek, tym razem bez tulejek na widelcu. Przejechałem kilkanaście km i chyba to jest to
Sansei6 Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Jak widać wiosna w pełni, więc starszemu wyciągnąłem rower
mac1ej Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Dzisiaj zrobiłem 40km, z czego 15km w ulewie
Gromosmok Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Dzisiaj regulacja, smarowanie i 30,58 km .
Bartek1994 Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 No i jak zapowiedziałem, tak wykonałem 76km przez 2,5h na szosie Prędkość śr cos ponad 31km/h, tętno śr 146 Połowa trasy pod wiatr, troszkę jazdy po kałużach, troszkę w deszczu No i oczywiście "kapeć"... Jak na złość nie wziełem dętki i musiałem bawić się łątkami Szczęście w nieszczęściu, to to, że udało mi się to złapać łatką. Inaczej byłoby 21km pieszo... Aj
kolarz16 Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 dzisiaj dzień typowo serwisowy , przygotowanie roweru jutro zamierzam jakieś 30 km po leśnym błocie
Sansei6 Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Interwałowo, znaczy co dokładnie? Ty w ogóle jeździsz czy tylko same przygotowania?
FiFiAk Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 Dziś 72km, kraków-zabierzów-dolina kobylańska-kraków (szlak brzozowy - niebieski).
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.