Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 14


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Też tak robiłem do wypadku w grudniu ... jeździłem niezależnie od pogody ...

Potem pauza ponad 2 miesiące na wyleczenie kontuzji i ujawniła się wredna natura człowieka :)

 

jak pogorszenie warunków następuje stopniowo to mi to dyndało jeździłem ...

Ale po ponad 2 miesiącach ciepłego domku nie potrafię się zebrać na rower ... a marzec mi w tym roku wybitnie nie pomaga.

 

A w temacie to wymieniłem dziś bateryjki w Sigmie i czujnikach.

 

Pozdro

Napisano

złożyłem rowerek który dzisiaj przywiózł kurier. mam nadzieje ze jutro pogoda dopisze i pojadę w teren

 

Wysłano z GT-I9001 z użyciem Tapatalk

Napisano

Coś długo hehehe ;)

U mnie całkiem piękna jazda, nawet nieźle się leciało i nie było za zimno, z przyjemnym słoneczkiem w plecy, głównie... i nikt mi roweru pod apteką nie ukradł :D

Napisano

Miękkiego śniegu po "leśnych" drogach po obręcze i urwana linka przedniej przerzutki.. czyli razem 13km w średnim tempie przez przerzutkę. Jutro wymiana i jazda dalej!

Napisano

Ja dzisiaj nie zdążyłem pojeździć (święta i te sprawy). Ale za to skróciłem sobie przewody w 596.

Diabeł nie taki straszny jak go malują. Czynność ogólnie prosta. Tylny wyszedł mi prawie idealnie (klamka prawie jak oryginalnie), ale przedni to położyłem. Żeby wyciągnąć zacisk podniosłem rower z ziemi - płyn z klamki zmienił miejsce pobytu na dywan. :(

Jutro muszę podjechać do serwisu i coś z tym zrobić (odpowietrzyć).

Napisano

Robiłem to co po każdej zimie robi się po zimie, bo w trakcie się nie chce, ciemno, zimno i nie widać... usuwanie rdzy, zaprawki, zaprawki, zaprawki. Pieprzona sól.

Napisano

nie wiem czy to się liczy, ale zarejestrowałam sie dzis na tym forum i jest to jak dotąd jedyna rowerowa rzecz jaką zrobiłam :P jednak wiadomo dzień się jeszcze nie skończył :)

Napisano

Witaj sexi ;) hehe czekam na fotki ;p

Dziś jak zwykle rowerowy mój standard, tylko z dociążonym plecakiem... no i pod wiatr uff .... ale co tam jutro ma do tego jeszcze dojść śnieg ;)

Napisano

Dzisiaj 12.81km wg. Endomondo wbijając statystyki dla grupy forumowej. Znów pchanie roweru w dużym śniegu a potem na asfalt i brak hamulców spowodowane zapchanymi V'kami śniegiem. Umycie zapewne też się liczy? :P

Napisano

Piękne słoneczko. Sucha szosa. Mokre ścieżki. MTB został, szosówka w ruch. 43km spokojnie, rozruch wiosenny zaczęty.

Napisano

Dzisiaj zaprowadziłem rower na odpowietrzenie hamulców. Dodatkowo miły serwisant uporządkował kabelek od licznika i tylny przewód.

Dojazd z powrotem i krótką przejażdżką po leśnej trasie wyniósł 9km.

Dodałem także trasę na Endomondo.

Napisano

Dziś wieczorem jednak nie wytrzymałem... w ferworze przedświątecznych porządków, jak ma luba wysłała mnie po coś do piwnicy... poświęciłem kilka minut i szmatką przetarłem rower... wow on ma jednak srebrny kolor nie czarny ;)

Napisano

Szlag mnie normalnie trafia i tyle przez tą pogodę a nadziei na lepszą żadnej.

Muszę się wyżalić podobno to pomaga ;-)

W zeszłym roku w marcu mialem już ponad 150 km a teraz tylko 15 km !!!

Jak tak dalej pójdzie to rekordu nie będzie ;-(

Napisano

Trzeba założyć grupę wsparcia w zaparciach :P Ja w tym roku też 300 pynkąłem, ale na liczniku wagi pod moimi nogami i tak przybyło, bo co to jest 300 klocków. Ech tylko robota - spać robota - spać. Z lubą to się widzę w łazience i wew łóżku. Dziś z rowerowych rzeczy to zdjęcia pyknąłem do mojego garażu. O.

Napisano

Jakiej zimie od kilku dni wiosnę mamy ;) Mięczak ;) (tylko bez obrazy)

Tak serio czemu nie jeździsz zimą? Rozumiem jak jest -20C i silny wiatr itp. ale przy np. -5C bez wiatru i ze słoneczkiem, dobrze ubrany i świat jest piękny na rowerze :D

Napisano

Nowe klocki hamulcowe do v zakupione. Rozmyślania na temat ramy rowerowej. Decyzja o zakupie xcr lo :-)

 

Tapatalk Xperia Mini Pro

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...