Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 14


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsza przebita dętka na ostrym podczas powrotu z uczelni. Strasznie wrażliwe te szosowe oponki, winowajca-stalowy wiór.

Dotarły do mnie ledy czerwone 1w w związku z tym z dwóch chińskich latarek powstała 1 tylna lampka rowerowa. Driver z przedniej lampki w której ułamał mi się klips przy montażu, oryginalnie zasilany z 6v teraz z 3v + oczywiście grubsze kable. Całość zapakowana w obudowę chińskiej czołówki. 2 tryby migające jeden ciągły. Jutro test bojowy.

SAM_1219.JPG

SAM_1221.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co popsute?
Tylnia rozcięcie z pół centymetra, łatałem dętkę na trasie, ale puszcza, raczej idzie na śmietnik. Z przodu coś mniejszego, nie zaglądałem jeszcze ale pewnie da się naprawić. Martwią mnie tylko dziury w oponach, nic się przez nie nie dostanie, dętka w tym miejscu nie będzie bardziej narażona na uszkodzenia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylnia rozcięcie z pół centymetra, łatałem dętkę na trasie, ale puszcza, raczej idzie na śmietnik. Z przodu coś mniejszego, nie zaglądałem jeszcze ale pewnie da się naprawić. Martwią mnie tylko dziury w oponach, nic się przez nie nie dostanie, dętka w tym miejscu nie będzie bardziej narażona na uszkodzenia?

 

Zależy jakie miejsca i jakie dziury.....cóż nowa to zawsze nowa... ale czy dramatyzować jak będą małe dziurki... masz kasę, dręczy Cię to kup nową a jak nie to jeździj i zobaczy czy będzie trzymać ;)

 

 

Ja tam na razie standardy do i z pracy ale w nowej kurtce, więc nie wszyscy znajomi od razu poznają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mnie dziś jakoś tknęło i po powrocie podniosłem nieco siodełko... nie wiem, niby zasady znam ale jakoś nie mogę sobie dopasować wysokości, jak ustawię tak bym mógł spokojnie się zatrzymywać i wygodnie oprzeć nogą o podłoże, to znowu podczas jazdy jakby "za blisko pedały", jak znowu do jazdy lepiej to nie dam rady się podeprzeć nogą na postoju - oczywiście siedząc na siodełku... sam nie wiem co lepsze..... jak myślicie? Głupie no nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...